„Pomidory
potrzebują miłości” - pod tym tytułem opublikowano artykuł w czasopiśmie Pulsar (5/921) na temat wyników pewnego przeprowadzonego
badania. W eksperymencie wzięły udział dwie grupy stworzeń zwane na planecie Ziemi
pomidorami.
Jedna grupa
pomidorów była traktowana „normalnie”, rutynowo; druga grupa natomiast
otrzymywała kilka razy dziennie impulsy emocjonalne w formie pozytywnych myśli,
słów albo też w formie dźwiękowej, muzycznej.
Zbiory owoców
wydanych przez ową „kochaną” grupę były wyższe o 20% - 29% niż te z
rośliny traktowanej „normalnie”. Jednak jeszcze ważniejszym okazał
się następujący szczegół. Otóż pomiędzy osobami okazującymi uczucie pomidorom
były takie, które nastawione były do nich uczciwie i pozytywnie, ale
były też i takie, które wprawdzie na zewnątrz były „miłe”,
jednak wewnętrznie były negatywnie nastawione lub wątpiły w skuteczność okazywania uczuć
roślinie. [Jak taki stan świadomości opisał Jezus: przemawiali słodko, a myśleli kwaśno].
Grupa
"uczciwych ludzi" zebrała przeciętnie 41,1 pomidorów z każdej
rośliny, "obłudnicy" zaś jedynie 30,0 przy czym ci ostatni znaleźli
się tym samym nawet poniżej zbiorów tych "normalnych”, gdzie przeciętna
wynosiła 36,8 sztuk.
Wniosek: Nie tylko
pomidory potrzebują szczerej miłości.
Owieczki też...
Przebierańcy słodko-kwaśni - Wojciech Gil i Józef Wesołowski
Wniosek z tego taki kochajmy szczerze
OdpowiedzUsuńPlon będzie duży, dla tego kto miłości służy.
Pozdrawiam szczerze Pana Romana :)
Niech niedziela będzie słoneczna i udana :)
Wszystko potrzebuje MIŁOŚCI. Masoni od wieków manipulują ludem na ziemi. Ostatnio ze zdwojoną siłą. Ludzkość śpi, a w szczególności w krajach rozwiniętych. Do czego naszą ziemię to doprowadzi? Tylko do jednego. UNICESTWIENIA. Wszyscy ludzie mają mózgi, ale nie wielu potrafi się z nimi łączyć. To napisałem w swojej książce. TAK tylko MIŁOŚĆ może zwyciężyć.
OdpowiedzUsuńPowyższy eksperyment potwierdza, że rośliny i zwierzęta odbierają nasze uczucia. Pod wpływem pozytywnych kwitną, rozwijają się.Nawet woda pod wpływem jakości naszych myśli lub słów zmienia strukturę widzianą pod mikroskopem,ale po co ja to piszę...wszak Pan tłumaczył książkę na ten temat.Zauważyłam też,że gotowanie, przyrządzanie posiłków z miłością sprzyja zdrowiu rodziny.Warto się dzielić tym darem miłości tym bardziej dlatego, że im więcej dajemy,tym więcej do nas powraca. Dziękuję p.Romanie i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń