Roman

Roman

poniedziałek, 6 lutego 2017

PALESTYŃCZYCY TORTURUJĄ PALESTYŃCZYKÓW

TAK JAK OD STULECI CHRZEŚCIJANIE TORTURUJĄ CHRZEŚCIAJAN - TAK TEŻ:
ARABOWIE TORTURUJĄ ARABÓW

MUZUŁMANIE TORTURUJĄ MUZUŁMANÓW

   - Poprawność opracowana w chorych, przewrotnych mózgach, które odbierają myśli i instrukcje ze sfer demonicznej hierarchii, programuje mózgi posługując się kontrolowanymi środkami masowego przekazu częściowo prawdziwych informacji interpretowanych prêt-à-porter, czyli na miarę poziomu świadomości otumanionych odbiorców używanych jako fala nośna tych półprawd, które następnie trafiają do Internetu i kontrolowane fora cytowane przez czujących się
za "dobrze poinformowanych" forumowiczów. W stanowczej większości są to ludzie, którzy z różnych względów zdecydowali się nie ruszać się sprzed ekranu komputera, bowiem wygodniej jest zabłysnąć na jakimś pseudo intelektualnym forum niż osobiście zaznajomić się z faktami. 


Oto jeden z klasycznych przykładów:
Posiew: Papież podczas wizyty w Auschwitz pyta Boga
dlaczego tolerował zagładę (żydów)

Taka myśl, jedna myśl rzucona w przestrzeń przez maga
z szybkością podświetlną doprowadzi do poróżnienia nie potrafiących
samodzielnie myśleć dyskutantów; szczególnie tych,
którzy korzystając z anonimowości używają z premedytacją
języka, który świadczy o ich poziomie intelektualnym i duchowym,
bowiem każdy transmituje sam siebie i żaden kamuflaż nie pomoże.
Jednym z takich poprawnych, zgodnych z Agendą 2030 tematów jest okupowanie przez Izrael Palestyny.http://romannacht.blogspot.com/2016_05_01_archive.html

   - Niepoprawnie jest informować opinię publiczną o trwającej wojnie między Arabią Saudyjską a Jemenem, więc mało kto jest na ten temat poinformowany, natomiast izraelski okupant torturujący bezbronnych Palestyńczyków to implant, którego nie da się jeszcze długo usunąć z mózgów tych, którzy udając przed sobą samym i przed użytkownikami np. Face Booka sprawiedliwych nigdy nie pofatygowali się na Bliski Wschód i osobiście nie odwiedzili szpitali więzień na tych terenach. I nie posądzajcie mnie że biorę stronę Izraela, bo jakże by inaczej, przecież ten Nacht to żyd!

Nie kochani! Ten Nacht to nie biorący żadnej ze stron człowiek, który przyszedł na ten świat w Kaliszu i od małego nie poddaje się poprawności siejącej niezgodę wśród ludzi i z tej przyczyny dzieli się z innymi - którzy są zainteresowani - swoimi spostrzeżeniami. Gratis.

Zniewolony bliźni?
Żołnierz izraelski wzięty do niewoli?
Biedny bojownik palestyński wzięty do niewoli?
Każdy widzi to, co chce widzieć zgodnie ze swoim chwilowym
stanem świadomości.

   - Palestyńczycy poddawani są okrutnym i systematycznym torturom przez agentów tzw. Palestyńskich Władz Narodowych i terrorystów z grupy Hamas dzierżących władzę w strefie Gazy, ale poprawność nakazuje przekupnym i uległym dziennikarzom ignorować ten temat, ponieważ ich mentalność niczym nie różni się od mentalności lekarzy, którzy "szczepią" dzień w dzień dzieci będąc świadomi  j a k i e  substancje wszczepiają i jakie skutki te "szczepionki" wywołają. Jeśli chodzi o Władze, to są to łagodnie mówiąc przebiegli oportuniści grający role patriotów i narodowców, natomiast Hamas to islamscy entuzjaści (hamas to po arabsku entuzjazm), którzy gotowi są do każdej podłości.
Są to marionetki m.in. takich czarnych magów jak ulem
Jusuf al Quardawi (na fotografii poniżej):

Popieram Hamas, islamski jihad i Hizbulla

Mahmud Abbas, szef Palestyńskiej Autonomii po instrukcje w Watykanie


   - Jak donosi Khaled Abu Toameh z Instytutu Gatestone Międzynarodowej Rady Polityki (International Policy Council), prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmud Abbas i jego poplecznicy zajmowali się w ciągu minionych tygodni miotaniem ostrzeżeń przeciwko prezydentowi Trumpowi, którego politycznych planów jezuici nie mają zamiaru tolerować, natomiast nie interesują w ogóle karierowicza i patrioty w jednej osobie, Abbasa, brutalne warunki i liczne przypadki łamania praw człowieka w palestyńskim więzieniu władz Autonomii. Sprawozdania na temat brutalnych taktyk w więzieniu palestyńskim zostały jednak pogrzebane na rzecz dbałości o poprawność narzucaną mass mediom przez Watykan posługujący się Abbasem, który odwiedza również prywatnie izraelskiego premiera Benjamina Natanjahu (!).
http://romannacht.blogspot.com/2016/10/arabowie-ze-strefy-gazy-zaaresztowani.html


   - Poprawni dziennikarze dbają o retorykę skierowaną przez papieża ustami Abbasa przeciwko administracji Trump. Torturowanie Araba przez brata Araba, Semity przez Semitę nie jest z tego punktu widzenia interesujące. Zresztą co obchodzą jezuitę-papieża, sprytnego polityka, jacyś arabscy więźniowie.
Oczy i uszy ogłupionej opinii publicznej mają być teraz nastawione na nowy temat, który poróżni niedążących do jedności ludzi: ewentualne przeniesienie ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy. Dlaczego jest to aż tak ważne, że temat ten dotarł w formie nagłówków (dzięki półgłówkom) do najważniejszych gazet i stacji telewizyjnych na całym świecie, a torturowani przez palestyńskich "patriotów" i "bojowników o wolność" budzący się do życia w zgodzie i w jedności ludzie są torturowani?

   - Watykan grozi Trumpowi i ostrzega go ustami Abbasa i entuzjastów z Hamasu, że jeśli zgodzi się przenieść ambasadę do Jerozolimy, to tym samym "zniszczy proces pokojowy", "co stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa regionalnego i międzynarodowego" i "zanurzy cały Bliski Wschód w anarchii i przemocy".

- Proces pokojowy?
Postęp tego procesu zależy tylko i wyłącznie od budzących się i gotowych do normalnego życia w krajach arabskich ludzi, którzy mają dość brania udziału w wojnach inscenizowanych na ich terytorium i chcą współżyć i handlować z każdym - niezależnie od tego, żyd, katolik czy muzułmanin.
- Zagrożenie dla bezpieczeństwa regionalnego i międzynarodowego?
A od kiedy jest bezpiecznie na Bliskim Wschodzie. Czy pamiętacie np. wojnę między Iranem a Irakiem, masakry Kurdów, gdy muzułmanie zwalczali muzułmanów bombami gazowymi?
Bliski Wschód zanurzy się w anarchii i przemocy?
Niby teraz Bliski Wschód trzyma głowę nad powierzchnią i nie wie co to przemoc? Jeśli tak, to skąd mają do dyspozycji organizacje terrorystyczne środki na zakup broni? Mowa tu o setkach milionów dolarów? Co to wszystko ma wspólnego z bezpieczeństwem międzynarodowym w chwili, gdy władze Europy wbrew woli obywateli wydają rozkaz armiom wpuszczać jawnych wrogów na teren Unii Europejskiej i tworzeniem tu kalifatów?
Z chaosu rodzi się szatański porządek. Watykanowi dokładnie o to chodzi, żeby 
zniszczyć proces pokojowy, bo gdy ludzie zaczną się jednoczyć i ignorować różniące ich programy religijne, narodowościowe i rasistowskie, wówczas czarni magowie staną się tolerowanymi personami non grata. Im zawsze chodzi o to, żeby utrzymywać stan zagrożenia rzekomo "dla bezpieczeństwa regionalnego i międzynarodowego"; a niby dlaczego inne narody miałyby się wtrącać w sprawy dotyczące Bliskiego Wschodu, Dalekiego Wschodu lub rozdmuchiwanego cichcem starego konfliktu między Grecją a Turcją? To nie narody się wtrącają, lecz Watykan dbając o swoją agendę zawładnięcia światem i sprawowania władzy z Jerozolimy- Cały Bliski Wschód pogrąży się w anarchii i przemocy?
... a niby jest inaczej? Wystarczy tylko przyjrzeć się co dzieje się na Synaju, w Iraku, w Syrii, na wojnie między Saudią a Jemenem... Ponadnarodowym bankom chodzi o nieustanne zyski, producentom broni chodzi też o zyski, ale Watykanowi zależy tylko na władzy i stąd płynie toksyna skierowana przeciw Trumfowi, Putinowi, Natanjahu (co oczywiście nie oznacza że mowa tu o świętej trójcy).

   - Niektórzy z oportunistów zasiadających we władzach Autonomii twierdzą, że polityka Trumpa to "atak na wszystkich Palestyńczyków, Arabów i muzułmanów".Na wszystkich? Także na tych, którzy nie zgadzają się na poprawną politykę "władz palestyńskich" i Hamasu i dlatego przeklęci fatwą mogą być torturowani w więzieniu przez poprawnych muzułmanów, którzy jako poprawni strażnicy więzienni "uczciwie" zarabiają na chleb dla swoich rodzin i dla siebie?

- Niektórzy patrioci i bojownicy grożą "cofnięciem palestyńskiego uznania prawa Izraela do istnienia".
Są tacy patrioci niemieccy, którzy nie uznają granicy z Polską. Czy polska i świat się tym przejmuje? Jednak sprytni magowie będą wiedzieli kiedy ten temat wyjąć z rękawa jeśli to będzie służyło ich planom.

http://niezlomni.com/o-tym-jak-helmut-kohl-przyznal-ze-niemcy-nie-uznaja-granicy-z-polska-na-odrze-i-nysie/

Być może dlatego rzucono w przestrzeń tak popularny ostatnio temat powrotu do słowiańskich korzeni. Jeszcze jeden eksperyment inżynierii społecznej polegający na aktywowaniu uśpionych genów w uśpionych mózgach. Około 200 lat temu aktywowano w innych uśpionych mózgach powrót do semickich korzeni. 100 lat później implantowano mentalny popęd do utworzenia islamskiego państwa palestyńskiego... Do czego to doprowadziło? Ówcześni zapaleńcy reagujący bezwiednie na odpowiednie impulsy już tego nie zobaczyli, albo żyją już dziś w obrazie, który bezwiednie stworzyli. Na tym polega incepcja - wszczepianie idei śpiącym duszom, które wierząc, że to ich własne ideały gotowe są o nie walczyć a nawet oddać życie lub mordować. I o to właśnie chodzi - o tworzenie armii sterowanych szaleńców. Na szczęście Boskie Prawo dba o to, żeby obrazy tworzone przez szalone mózgi pojawiły się i zniknęły; tylko to, co stworzył z miłości Stwórca istnieje w nieskończoności.
Raporty o torturowanie palestyńskich więźniów przetrzymywanych w więzieniu Autonomii Palestyńskiej nie cieszą się zainteresowaniem poprawnych dziennikarzy. Torturowanie w palestyńskich zakładach karnych i aresztach nie jest niczym nowym. W ciągu ostatnich kilku lat, Palestyńczycy przyzwyczaili się do słuchania opowieści grozy dochodzących zza murów tych struktur władzy. Ponieważ tym razem to nie Izraelczycy dopuszczają się pogwałcenie praw czlowieka, raporty są przez dziennikarzy przemilczane. Naczelny mi tego nie puści - tłumaczą niektórzy z nich. Inni wzruszają ramionami. 
Tak się już utarło, że gdy Palestyńczyk oskarża izraelskich oficerów bezpieczeństwa o torturowanie go
co może odpowiadać prawdzie lub nie, dziennikarze poprawnie nastawiają ucha. Gdy Palestyńczyk skarży się na tortury z rąk palestyńskich śledczych, dziennikarze udają, że o torturach na Bliskim Wschodzie już donosili. Gdy ktoś wywiera nacisk i pyta dlaczego taka stronniczość, wówczas otrzymuje odpowiedź w stylu: Ach ci Arabowie!, Czego już można od nich oczekiwać?... Nagle Palestyńczycy stają się Arabami. Takie żonglowanie pojęciami Palestyńczyk/Arab, bojownik/terrorysta/męczennik to jedna z podstawowych technik kontroli umysłu nie myślących samodzielnie ludzi.

   - Wszystkie muzułmańskie organizacje terrorystyczne, Hamas, Hezbollah (Partia Boga), Autonomia Palestyńska torturują więźniów - muzułmanie czy nie. 
Jak na ironię, to właśnie Hamas i Autonomia Palestyńska publikują regularnie raporty o pogwałceniu praw człowieka i o torturowaniu ludzi w więzieniach i aresztach w ramach kampanii upodobnienia Izraelczyków do hitlerowców. W tym samym czasie Mein Kampf sprzedaje się jak Biblia w krajach niemuzułmańskich. Tu znowu można zaobserwować tak typowe dla islamistów rozdwojenie jaźni. Co mam namyśli? M.in. to, że miliony muzułmanów opuszcza swoje, rządzone przez islamistów raje muzułmańskie zamiast w nich zostać i pracować dla dobra ogółu. Ich celem są bogate państwa Zachodu rządzone przez niewierne psy, świniojadów i grzeszników. Nieliczni z nich aklimatyzują się, uczą się języka tubylców i szukają sobie pracy, aby żyć uczciwie. Stanowcza większość od pierwszej chwili przybycia do kraju gospodarza stara się zamienić obowiązujące tam prawa społeczne i inne na prawo szariatu, aby stworzyć takie warunki, jakie pozostawili za sobą. Hitleryzm to ich ulubiona idea, czego nie ukrywają.
Reszta to ci, których opisuję w serii moich artykułów pt. NIE WSZYSCY.


   - Obie strony - HAMAS i Autonomia Palestyńska regularnie informują świat o pogwałcaniu praw człowiekai torturach w więzieniach i aresztach, jednak tylko w ramach kampanii oczerniania i wrogości jednej strony do drugiej, w ramach psychologicznej walki, którą toczą o władzę od lat. Kto z tego powodu cierpi? Palestyńscy cywile, którzy pracując w Izraelu zarabiali na życie. Taka jest prawda. Gdy ludzie zmęczeni już nieustannym konfliktem, chcący żyć normalnie nawiązują kontakt z mieszkańcami sąsiadującego z nimi Izraela, a nie innego państwa muzułmańskiego, wówczas sa aresztowani pod zarzutem współpracy z wrogiem, osadzani w więzieniach i torturowani przez swoich muzułmańskich braci, podczas gdy szahidzi i szahidki - których ofiarami są często także muzułmanie - są gloryfikowani. Gdy taki szaleniec w hipnozie rozrywa się np. w telawiwskiej dyskotece pełnej turystów, młodzieży izraelskiej i izraelskich Arabów, na ulicach Gazy członkowie Hamasu rozdają dzieciom na ulicach z tej okazji cukierki (z czego cieszą się tamtejsi dentyści). W tym samym czasie w więzieniach muzułmanie torturują tych, którzy wzdragają się brać udział w tym islamskim amoku.


 - Opłacane przez popleczników Hamasu media donoszą o "dobrze udokumentowanych", licznych przypadkach tortur w zakładach karnych na terenie Autonomii Palestyńskiej zarządzanej przez Abu Mazena. Vice versa, środki masowego przekazu Autonomii Palestyńskiej są zawsze gotowi wysłuchać (i zapłacić) jakiegokolwiek Palestyńczyka, który jest gotów opowiedzieć o swojej gehennę w więzieniu Hamasu w Strefie Gazy.
   - Mit o biednych Palestyńczykach masowo torturowanych w więzieniach izraelskich to owoc poprawności. Proszę mnie dobrze zrozumieć. Nie twierdzę tu, że izraelscy agenci służb bezpieczeństwa - tak jak ich koledzy po fachu i innych tego typu służb w innych krajach - zachowują się niebywale łagodnie przesłuchując szaleńca, który rozpędził się spychaczem albo ciężarówką na jerozolimskiej ulicy i po staranowaniu przystanka autobusowego jechał chodnikiem masakrując przechodniów - także muzułmanów, ich kobiety i dzieci.
-  Podsumowując: zarówno Hamas jak i władze Autonomii praktykują stosowanie tortur w swoich więzieniach. W tych "kręgach" nikt nie dba o prawa człowieka, swobody publiczne, wolności słowa i mediów. Te wyrazy są tu wręcz śmieszne. Poprawność kupuje uległość i posłuszeństwo. Ponieważ organizacjom praw człowieka,, prawnikom i krewnym przeważnie odmawia się dostępu do palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Hamas i Autonomię, do opinii publicznej nie docierają informacje z pierwszej ręki od samych więźniów, od ludzi torturowanych w więzieniach przez swoich palestyńskich braci! Czy nigdy nie zastanowiliście się nad tym, dlaczego państwa muzułmańskie nie pomagają i nie absorbują swoich biednych braci Palestyńczyków, a jedynie podjudzają do aktów terroru dostarczając im toksyczną pseudo-religijno-polityczną ideologię oraz broń zamieniając żyjących w niewiedzy i stanie zamroczenia ludzi w samobójców?

[Specjalnie mnie to nie dziwi. Gdy po odsiedzeniu dwóch lat jako więzień polityczny w więzieniach STASI wywożono mnie autokarem na Zachód wraz innymi zwolnionymi więźniami i więźniarkami (niektórzy z tych ludzi byli bici, torturowani i napromieniowani w celu wywołania w nich leukemii), na odchodnym w autobusie pojawił się na adwokat, dr Wolfgang Vogel i poinstruował, że lepiej będzie jeśli nie będziemy opowiadać o swoich przeżyciach. Tak jak żadna organizacja nie interesowała się jakimś Romanem Nachtem w więzieniu w NRD, tak nikogo nie interesuje jakich Abdul albo Ahmed w palestyńskim więzieniu. Inżynierowie ludzkich umysłów dbają o poprawność].
   - Ci, którzy chcą być nazywani żydami powinni realizować w życiu codziennym 10 "przykazań", zaś ci, którzy chcą być nazywani chrześcijanami (nie katolikami, nie adwentystami, metodystami, lecz chrześcijanami) powinni realizować w życiu codziennym naukę zawartą w chrystusowym "kazaniu na górze". Ekstremistyczne ruchy islamistyczne nie są zobowiązane do przestrzegania tego rodzaju moralności i etyki. Oni wyznają fitnę  - próbę jakiej Allah poddaje wiernego, a więc żyjącego w niewiedzy i ignorującego Boskie Prawa człowieka w celu manupulowania jego umysłem. To jedna z praktyk czarnej magii.
   - W jaki sposób finansowana przez skorumpowany Zachód Autonomia Palestyńska, którą słudzy poprawności chcą przyłączyć m.in. do Organizacji Narodów Zjednoczonych, wyjaśnia swoje systemowe barbarzyństwo?
Przez wiele lat, Autonomia Palestyńska działała jako niezależne państwo uznawane w ponad 100 krajach. 
Jako takie, rządy tych państw a zwłaszcza amerykańscy i europejscy podatnicy, mają prawo, a właściwie i obowiązek, nie wspierać Autonomii odpowiedzialnej za pogwałcanie praw człowieka. Prawo to wynika z faktu, że Palestyńskie Władze Narodowe starają się usilnie stać się częścią międzynarodowej społeczności i zdobyć uznanie dla idei państwa palestyńskiego. Oczywiście... o ile społeczność międzynarodowa jest gotowa na przyjęcie jeszcze jednego państwa arabskiego, które depcze prawa człowieka i praktykuje stosowanie tortur w swoich więzieniach.
Jakich tortur? Nie chcę ich tutaj opisywać. Chcę tylko uwidocznić jeden z aspektów prawdziwej sytuacji na Bliskim Wschodzie, którego poprawne media nie naświetlają.
https://www.youtube.com/watch?v=PILiMkc8mXE


6 komentarzy:

  1. Wszedzie łamią prawa człowieka

    OdpowiedzUsuń
  2. Oto fragment listu, który otrzymałem od Czytelniczki mojego blogu:
    [...] Gdy piszę te słowa to pojawił się już następny wpis, a ja chciałam Panu napisać coś o wpisie
    "Palestyńczycy torturują Palestyńczyków".
    Przypomniała mi się książka wydana również w Polsce pt. "Syn Hamasu" opisująca życie jednego z czołowych członków tejże organizacji, który postanowił współpracować z izraelskimi służbami specjalnymi właśnie po tym, co przeżył w palestyńskim więzieniu. Ten człowiek żyje teraz w USA. Długo czekał na wizę
    a w uzyskaniu tej wizy pomógł mu Żyd - osoba kontaktowa z tych służb specjalnych. Potem powstał na podstawie tej książki film "Zielony Książę".
     
    Chciałam jeszcze dodać coś prywatnie od siebie odnośnie Pana słów o celowym poróżnianiu ludzi między sobą. Wiadomo, że największe emocje wzbudzają w każdym człowieku osoby z krajów sąsiednich. Nie interesują nas za bardzo obozy koncentracyjne Brytyjczyków w Kenii
    w latach 50-tych lub wielki głód w Persji również spowodowany przez Brytyjczyków w latach 20-tych. Interesuje nas  najbardziej, co zrobili nam Niemcy
    i Rosjanie i na tych uczuciach igra się społeczeństwem, jak akurat danej ekipie rządowej pasuje lub w wymiarze subtelniejszym aby nakarmić się siłą tych emocji. 
     
    Nie jestem w stanie wykrzesać w sobie nienawiści do tych dwóch nacji ponieważ moją ukochaną babcię, sierotę w wyniku wojny polsko-bolszewickiej przygarnęło małżeństwo Rosjanina i Niemki. Potem pradziadka wywieziono na Sybir a prababcia zmarła gdzieś
    w Kazachstanie. A kim była moja babcia?
    Sądząc z urody mogła być Żydówką, Cyganką, zresztą mieszkała w takim tyglu narodów... (miasto Łuck).
     
    Reasumując, wszędzie ludzie są różni. W każdym narodzie znajdziemy ludzi złych, dobrych, chciwych, bezinteresownych.
     
    Pozdrawiam, Justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ten wpis, bo dokładnie t o miałem na myśli decydując się napisać ten artykuł.
      Moją matkę wywiózł do lasu pewien gestapowiec, który z jakiejś tylko Bogu znanej przyczyny zdobył się na ten odruch...

      Usuń