Roman

Roman

niedziela, 26 marca 2017

UFO W KIEŁBASIE WYBORCZEJ (NIEPOMOGŁO)


John Podesta

   - Około pół roku temu świat dowiedział się z artykułu zamieszczonego na łamach Washington Post o e-mailach Johna Podesty dotyczących tak żywotnego zjawiska jakim jest UFO. Podesta to nie byle kto. Był zajmował stanowisko szefa sztabu w administracji Billa Clintona, założył Center for American Progress, był doradcą Baraka Obamy, wspierał Hilary Clinton w jej kampanii wyborczej i oficjalnie przyznał, że rząd Stanów Zjednoczonych powinien ujawnić w końcu co wie na temat istnienia UFO. Podesta ćwierknął na Twitterze: [...] Moja największa porażka w 2014 roku: ponowne niewyegzekwowanie ujawnienia danych na temat UFO. Jakimi motywami kieruje się John Podesta to wie tylko on sam i wszechwiedzący Stwórca. Ten wpis otrzymała od niego dziennikarka Maureen Dowd, pracująca dla dziennika New York Times.
   - W grudniu 2015 roku, Diamond Steer (Conway Daily Sun) podczas rozmowy z Hilary Clinton usłyszał od niej: Podesta osobiście zobowiązał mnie do ujawnienia informacji o UFO.

Julian Assange - nieprzekupny dziennikarz z organizacji WikiLeaks
         - Z przechwyconych e-maili Podesty, które ujrzały światło dzienne można się dowiedzieć, że Tom Delonge, filmowiec, wydawca i publicysta zorganizował spotkanie Johna Podesty z kilkoma doradcami lotnictwa amerykańskiego i armii w randze generałów. Jednym z nich jest wiceprezes zakładów Skunk Works koncernu zbrojeniowego Lokheed Martin. Celem spotkania było ujawnienie informacji dotyczących zjawiska UFO i działalności istot pozaziemskich wokół i na naszej planecie.
- Nazwiska?
- Generał major William NeilMcCasland- były szef Laboratorium Badawczego Lotnictwa Amerykańskiego, dyrektor ds. Technologii w firmie Applied TechnologyAssociates.
- Generał Robert F. Weiss - dyrektor generalny Departamentu Zaawansowanych Programów Rozwojowych koncernu Lockheed Martin Aeronautics
- Generał major Michael Carey - ex-Asystent Specjalny Szefa Dowództwa Kosmicznego Sił Powietrznych USA




Linda Moulton Howe,
amerykańska dziennikarka śledcza, zdobywczyni nagrody Emmy,
wieloletnia badaczka zjawiska UFO.
 

   - Linda Moulton Howe przeprowadziła wywiad z kanadyjskim badaczem UFO, od którego dowiedziała się, że istnieje jeszcze jednak grupa składająca się z dobrze poinformowanych ludzi, pracowników NASA, CIA i pracowników Białego Domu. Tym ludziom także zależy na ujawnieniu prawdy dotyczącej UFO. Dalsze utajnianie tej sprawy w XXI wieku nie ma już sensu i jest wręcz niesmaczne. Ujawnienie hamuje przede wszystkim Watykan.

Coraz więcej ludzi na poważnych stanowiskach jest za ujawnieniem teczek opieczętowanych TOP SECRET.


   - Grant Cameron zadaje poważne pytanie: dlaczego tego typu informacje dotyczące współpracy pomiędzy wysokiej rangi wojskowymi, byłymi agentami CIS i NASA nie zostały opublikowane przez środku masowego przekazu? Dlaczego ludzie nie dowiedzieli się o tym, że Podesta namawiał Hilary Clinton do
ujawnienia informacji rządu na temat UFO? Ponieważ amerykańskie media nie publikują informacji, które uznają za nie sensacyjne. Nie zdają sobie sprawy z powagi tematu i są w prywatnych rękach. Tak było i tak jest do dziś.
http://www.presidentialufo.com/

   - Ludzie się budzą, ale media nadal wolą spać. UFO nie jest tak ważną wiadomością jak to, czy nowy prezydent sypia ze swoja żoną, czy nie. Jeden z e-maili Podesty który trafił przed oczy opinii publicznej z dnia 18 stycznia 2015 roku jest częścią korespondencji z Edgarem Mitchellem, amerykańskim astronautą, który jako "szósty Ziemianin stanął na Księżycu". Jest jednym z niewielu, który odważał się oficjalnie wypowiadać na temat zjawiska UFO. Inni wolą nie ryzykować... 
Dr Mitchell w 1973 roku założył Institute of Noetic Sciences (IONS)z siedzibą w San Francisco. Do jego organizacji zapisało się prawie 50 000 członków z całego świata; ludzie reprezentujący różne poglądy filozoficzne i religijne.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Noetyka

 - Dr Mitchell pełnił też funkcję przewodniczącego w Institute for Cooperation in Space (Instytut ds. Współpracy w Kosmosie), który założyła 
dr Carol Rosin, która ujawniła treść jej rozmów z niemieckim nazistą, naukowcem Wernerem von Braun dotyczących planu odstraszania ludzi od komunikowania się z bezinteresownymi istotami z innych wymiarów duchowej ewolucji...
https://www.youtube.com/watch?v=gP8ftWzFYI4



... ale jeśli część nie obcych lecz innych inteligentnych istot
jest bezinteresownie do nas nastawionych, to...
mamy szansę przetrwać


   - Były astronauta, dr Mitchell prosił o pilne spotkanie z Podestą, z którym chciał omówić "ujawnienie istnienia i energię punktu zerowego". W spotkaniu tym miała wziąć udział niejaka pani Terri Mansfield, która ma zaznajomić obu panów z informacjami posiadanymi przez wywiad Watykanu na temat istot pozaziemskich.
W innym przekazie Ed Mitchell informuje Podestę, że "ponieważ wojna w kosmosie nabiera rozpędu, uznałem iż powinieneś wiedzieć o kilku sprawach zanim omówimy się na rozmowę przy użyciu SKYPE'a. Pamiętaj, że pokojowo nastawione do nas istoty pozaziemskie z sąsiedniego wszechświata pomagają nam wprowadzić energię punktu zerowego na Ziemi. Te istoty nie będą tolerować jakiejkolwiek wojskowej przemocy na Ziemi lub w kosmosie".

   - Edgar Mitchell opuścił ten świat 4 lutego 2016 roku.„Przebywałem w kręgach wojskowych i wywiadowczych, które są świadome faktu, że byliśmy odwiedzani”.

   - Chodzi tu jak wyraźnie widzimy o różnicę stanu świadomości owych istot i zamroczonych Ziemian prowadzonych przez zamroczonych liderów religijnych, politycznych i ekonomicznych. Świadomość jest kluczowym czynnikiem duchowego rozwoju a co za tym idzie pozaziemskiej technologii. O różnicy między ziemskim stadium świadomości a naszych gości z kosmosu pisałem w pierwszej części mojej książki:



roman.nacht@gmail.com
   - 16 października 2016 roku Washington Post opublikował artykuł pt. E-maile Podesty dostarczają pożywki zwolennikom UFO żądającym ujawnienia od administarcji. Wyczuwacie ten podprogowy posmak ironii? Kto jest właścicielem tej gazety? Czy to uczciwy człowiek? Czy ujawnienie mentalności bezinteresownych istot pozaziemskich zaszkodziłoby jego osobistym interesom?
http://www.washingtontimes.com/news/2016/oct/16/john-podesta-emails-encourage-ufo-buffs-seeking-de/

   - Tak jak nasza skóra* albo cały organizm może służyć nam jako ekran, na którym widzimy procesy zachodzące w sferze duchowej, dla ludzkich oczu niewidocznej, tak samo to, co dzieje się na planecie (na planie materialnym) może służyć nam za odbicie szerszej realności., m.in. procesów zachodzących na planie astralnym a nawet w wymiarach nadrzędnych organizmy zwanego wszechświatem. 
Jako ludzkość, jako Ziemianie jesteśmy niedoinformowani...łagodnie rzecz ujmując. W 2010 roku napisałem: - Wszystko wskazuje na to, że islamizacja państw Zachodu stanowi część większego planu. O wiele większego niż to sobie przeciętny Ziemianin jest w  stanie wyobrazić. Tu chodzi o inwazje z kosmosu. Pojawienie się nad krajami muzułmańskimi zjawiska zwanego potocznie UFO, zapędziło miliony muzułmanów do meczetów. Islamscy fanatycy są wykorzystywani na tym etapie realizowania tajnego planu, ponieważ  w i e r z ą, że zdominują świat...


...w  Imię Allaha miłosiernego oczywiście. Gdy już odegrają swoją rolę zamiast oczekiwanej nagrody, czeka ich gorzkie rozczarowanie. 
To strasznie niemiłe doświadczenie zawieść się na swoim Bogu. Doświadczyli tego już ci, którzy doświadczyli zagłady z rąk niemieckich nazistów. Jest to jednak niewątpliwie doświadczenie gwałtownie poszerzające horyzont świadomości, a o to Życiu przecież chodzi. Zawsze o to.

- Pomyślmy w tym momencie przez chwilę o sytuacji w Europie. Armie otrzymały rozkaz nie bronić granic, siły NATO są bezczynne, policje państwowe nie bronią obywateli, monarchowie europejskich królestw kolaborują z wrogimi im fanatykami, Mama Merkel nadal zaprasza do Niemiec wrogi europejskiej cywilizacji element, wnet pojawią się na terenie UE kalifaty... Kto i jak tak bardzo zastraszył państwa Zachodu?



   - Wyżej wspomniany kanadyjski badacz zjawiska UFO, Tom Delonge rozmawiał na ten temat z wieloma badaczami zjawiska UFO (m.in. wyżej wspomniana Linda 
Moulton Howe, albo Australijka, Mary Rodwell). Wokół nas, w "naszym" systemie słonecznym, w "naszej" galaktyce toczy się wojna. Wojny na Ziemi są jej odbiciem. Niedoinformowani Ziemianie nie są tego świadomi. Nie czują jedności. Czują wpojoną im wrogość do inaczej myślących istot. Sataniści przeciw chrześcijanom, katolicy przeciw protestantom, komuniście przeciw kapitalistom, syjoniści przeciw anty syjonistom... Wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami? Ta idea jest już nie modna. Teraz weszliśmy już rzekomo w erę "postchrześcijańską". Myślmy ekologicznie (kult Gaji). Utożsamiajmy świat z planetą, na której żyjemy. Dbajmy o to, żeby  t e n  materialistyczny świat stał się wygodniejszym dla nas miejscem pobytu. To przecież nasza Matka Ziemia.T u t a j  rzekomo jest nasza ojczyzna. Pamiętacie słowa podprogowej sugestii w popularnej piosence Madonny?
Living in a material world

And I am a material girl
You know that we are living in a material world
And I am a material girl
[Żyję w materialnym świecie
A ja jestem materialną dziewczyną
Wiesz, że żyjemy w materialnym świecie
A ja jestem materialną dziewczyną].

Krótko: Toczy się walka o Ziemię i każdą duszę. Istoty które są wrogo do nas nastawione (apokalityczny Antychryst) i którym służą dzierżące władzę elity rządzące, kontrolujące świat polityki i ekonomii odważają się zmierzyć z siłami światła (nasz starszy brat - Chrystus). Jedni chcą nami rządzić, a ci drudzy uczą nas jak żyć jako wolne, kosmiczne istoty, co nie jest na rękę satanistom. Nasza planeta podobna jest od tysięcy lat piłce kopanej przez dwie drużyny po murawie. TERAZ nadszedł czas, aby satelity krążące wokół tej piłki stały się świadome swojego Boskiego pochodzenia, a wówczas sama piłka podniesie swoją świadomość. [Kształt piłki nie ma większego znaczenia]. Wmawia się nam od dziecka, że światło walczy z ciemnością. To nie prawda. Światło nie stawia oporu ciemności. Po prostu świeci, bo taka jest jego natura. Służysz życiu albo śmierci. Jedność jest odpowiedzią na wszystkie kwestie dotyczące tej wojny. Już sieją nieufność i nienawiść do "obcych" (pojęcie Made in USA) z wszechświata - potwory które chcą nami zawładnąć, a tymczasem mamy tu do czynienia z nieznajomymi, którzy czują się naszymi braćmi i siostrami, komórkami tej samej Nieskończoności. Czujesz nienawiść do innych, do "żydów", do "gojów", do "kolorowych", do "białasów", do "Germanów", do "Słowian", do "innowierców" - nie masz szansy na powrót do domu, do jedności, w wymiar bezinteresownej miłości i zrozumienia. Będziesz świadkiem transformacji materii z powrotem w czyste światło i znowu po upływie eonu lub dwóch dana będzie ci szansa zmienienia nastawienia do Świętego Życia. Ale do tego czasu będziesz wśród sobie podobnych w świecie astralnym kontrolowanym przez istoty demoniczne, które też są objęte "programem dematerializacji", bo taka jest wola wszechmogącego Stwórcy.

- Z badań przeprowadzonych także przez Edgara Mitchella wynika, że 54% tzw. (abduction cases) osób uprowadzonych przez kosmitów twierdzi, że przekaz tych ostatnich dotyczy kosmicznej jedności i miłości. Nadszedł czas zbudzić się z tego ziemskiego snu i wrócić do rzeczywistości, w której wszystkie ziemskie "świętości" tracą na znaczeniu. Wymiary świadomości są niewymierzalne. Nawet fizyka kwantowa w jej obecnym na Ziemi stadium rozwoju świadczy o tym,że tak  j e s t.

   - Orfeo Angelucci, z którym w połowie lat 50-ch minionego stulecia kontaktowały się istoty pozaziemskie, zostały opisane przez niego jako "beings of ultimate perfection
" - istoty ostatecznej doskonałości**. Istoty te objawiły mu się jako kule światła, które mogły przyjmować każdą formę - także ludzką. Wszystko jest świadomością. Właśnie  t e g o  uczył Chrystus przez Jezusa. Właśnie tego zdaniem ciemności nie miał prawa zdradzić. Wymyślono więc bajeczkę o tym, że "On wziął na siebie grzechy tego świata". Nie na tym jednak polegała misja Chrystusa. Nasz brat uczył jak zbudzić się ze snu i rozpocząć świadomie w sobie proces dematerializacji. A ten nie ma nic wspólnego z kiełbasą wyborczą w USA.... i gdziekolwiek indziej...
      https://twitter.com/drstevengreer/status/785940534703513600 
*)   http://holopatia.blogspot.com/2016/04/dusza-wypowiada-sie-przez-skore.html
**) http://romannacht.blogspot.com/2016/09/ufo-ziemska-swiadomosc.html


4 komentarze:

  1. mamy szaraków i reptoidow typu yahwe od 13500 lat, zmajstrowali azjatow ze swoich genow i naszych, wszystkie religie sa zaprowadzone przez nich dlatego watykan nie będzie się narazal na demaskacje, uzywaja nas jako zabawki seksualne także jako strawe niestety, wszyscy co ujawnia szaraków koncza w grobie wiec zadnego ujawnienia nie będzie, reptoidy lataja swoim statkiem matka księżycem zaparkowanym do naszej orbity obecnie wiec panika bylaby niezla jakby się ludki o tym dowiedziały szczególnie te religijne, jakby się dowiedziały ze ich buk jest reptoidem i zre swoich wiernych/biernych szczególnie dzieci to by większość popelnila seppuku, więcej na blogu hellenandchaos

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie zawsze śmieszy to odtajnienie UFO według nich nie istnieje oficjalnie, ale jest co odtajnić czyli istnieje ludzią Panie Romanie nie brakuje świadomości tylko odrobiny inteligencji jeżeli jest co zatajniać znaczy ze istnieje bo mówią o tym że mają akta proste ale ludzie i tak swoje bo nie potrafią myśleć i nie chcą wolą w tym żyć debilizmie my NIE i to jest problem

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałbym jednego sceptyka który potrafi na to pytanie odpowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Taaaa... narobią wokół "wielkiego ujawnienia" duuużo szumu, a potem ogłoszą "wielkie ujawinienie: nie ma ufo!!!". Osobiście uważam, że do ujawnienia dojdzie wtedy, gdy ONI sami się ujawnią...

    OdpowiedzUsuń