Roman

Roman

środa, 28 czerwca 2017

ZABIEGI DOBROCZYNNE NA BAZIE PRAWA


Berlin 
- Psychiatria wprowadza przymusowe leczenie w zamkniętych szpitalach psychicznych. W przyszłości dobrowolny pobyt w szpitalu może zakończyć się obowiązkową hospitalizacją i leczeniem. 

Bundesjustizministerium (Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości) przedstawiło odpowiednią ustawę, która jest obecnie badana przez komisję prawną Bundestagu (drugą izbę niemieckiego par-lamentu).

- Do tej pory zmuszano do leczenia psychiatrycznego tylko pacjentów cierpiących z powodu zaburzeń natury psychicznej. Teraz grozi to każdemu pacjentowi zauważa Martin Lindheimer z Bundesverband Psychiatrie-Erfahrener (Federalne Stowarzyszenie Doświadczonych Psychiatrycznym Postępowaniem [BPE]).
https://de.wikipedia.org/wiki/Bundesverband_Psychiatrie-Erfahrener

- Podstawą planowanej poprawki a nawet planowane zmiany legislacyjne przez niemiecki Bundestag jest orzeczenie  Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (Bundesverfassungsgericht). Chodzi tu
o kobietę poddaną wbrew jej woli chemioterapii pod koniec jej ziemskich dni. Warunkiem wstępnym ustawy o przymusowych zabiegach jest brak zdolności pacjenta do rozumienia medycznego postępowania, a więc gdy pacjent stanowczo odmawia konwencjonalnego leczenia i nie życzy sobie takich to a takich zabiegów i jest objęty nadzorem prawnym, co obecnie odnosi się do 1,2 mln obywateli niemieckich.
- Wiadomo, że sędziowie zwykle uznają oceny lekarzy - powiedział Dr. Martin Zinkler, naczelny lekarz szpitala psychiatrycznego w Heidenheim w trakcie rozprawy w Komisji Prawnej (Rechtsausschuss).

- Organizacje ofiar medycyny akademickiej czują się wstrząśnięte tworzeniem ustawy, która daje lekarzom bezprecedensową moc
- powiedział Martin Lindheimer z (BPE).


2 komentarze:

  1. Szok.Zatrzeslam sie az, co jeszcze? Zasmca fakt,ze taka jest swiadomosc zbiorowa.To co sie dzieje jest potwierdzeniem, ze jestesmy biorobotami w wiekszosci.
    Moja historia:wiele lat praktycznie nie odwiedzalam lekarzy.Pewnego dnia zaczely wystepowac u mnie bole, bardzo rozne, z poczatku ignorowalam, pozniej doszly jakby napady leku i co zatym idzie serce chcialo mi wyskoczyc z piersi.Poszlam do lekarza:otrzymalam: silne leki nasercowe, sterydy, 4 rozne rodzaje antybiotykow, jakis lek nasennytypu "zapam", silne leki przeciwbolowe z kodeina.Mozna powiedziec, ze dalam sie wkrecic, po miesiacu spakowalam wszystko wyrzucilam.Serce mam zdrowe, panika byla tylko w glowie i nalezalo ja oczyscic ze zbednych mysli, bole minely, gdy sie z nimi pogodzilam.Naturalne( ziolowe) oczyszczenie organizmu i suplementacja.Korzystanie z wiedzy madrych glow jak p.Zieba.Jestem zdrowa.Dziekuje Bogu, ze sie ocknelam.Teraz pewnie bralam bym kolejne leki zeby wogole moc funkcjonowac.Ludzie badzcie madrzy sami w sobie 😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe kto/co za tym wszystkim stoi? Poniżej jeden z wielu przypadków w Polsce:
    https://www.youtube.com/watch?v=OD72TY4NFhU

    OdpowiedzUsuń