Roman

Roman

niedziela, 4 lutego 2018

OFICER SS AGENTEM IZRAELSKIEGO MOSADU - Czy cel uświęca środki?

Skąd wziął się tytuł tej książki?
Generał, Gadi Eisenkott, szef sztabu sił zbrojnych Izraela, powiedział, że jego zdaniem armia nie działa dziś zgodnie ze sloganami biblijnymi i talmudycznymi: "Powstań, by zabić tych, którzy przyszli zabić ciebie".
Takie jest zdanie tego wojskowego, ale prorok Mojżesz uczył
w imieniu JA JESTEM - "Nie zabijaj!". Jego słowa tłumaczy się dziś dla wygody: "Nie morduj!"

- O tym, jak Mossad zamienił byłego nazistę, chwałę hitlerowskich komandosów w tajną izraelską broń pisze dziennikarz śledczy, Ronen Bergman, autor książki Rise and Kill First, w której opowiada o tym (co już kiedyś doszło do mnie
w trakcie rozmowy z kilkoma dziennikarzami  izraelskimi) - historię o tym, jak Mosad, izraelska agencja wywiadowcza, zwerbowała austriacckiego nazistę, chlubę Führera, Adolfa Hitlera, Otto Skorzennego , aby pomógł pokonać wrogiego 14-to letniemu państwu, Izraelowi, opętanego naukami Koranu, prezydenta Egiptu, Abdela Gamala Nassera, który udzielił azylu w zamian za  wsparcie zespołowi nazistowskich naukowców, którzy mieli pomóc mu zniszczyć Izrael i przejść do historii świata islamskiego jako przykładny muzułmanin, który wykonał sumiennie swoją powinność.

- Oczywiście śmietanka hitlerowskich naukowców wraz z legendarnym Wernerem von Braun trafiła na usługi do USA; uczeni ściągnięci z pomocą Watykanu i Rycerzy Maltańskich (braci Dulles) w ramach tzw. operacji Paper Clip (https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Paperclip), ale pozostali znaleźli się
w Kairze, w Damaszku, w Kajmańskiej Sanie i w państwach Ameryki Południowej. Swoje usługi byli gotowi oferować każdemu,kto zapłaci. Jak wynika z kart historii, wczorajsi "patrioci" i "ideolodzy" pewnego pięknego poranka budzą się ze snu, nastawiają żagle na inny watr i płyną w przeciwnym kierunku.
- W tym miejscu można zastanowić się, czy ze strony żydowskiej, taka decyzja bazowała na etyce i moralności zawartej w Dekalogu, czy definitywnie nie?
- Kto zna historię Izraela wie, że latach 60-ch XX w. Izrael miał bardzo ograniczone możliwości znalezienia sposobu na przetrwanie. Założenie po II-giej wojnie światowej wysepki innowierców pośrodku Oeanu Islamskiego było ryzykownym przedsięwzięciem. [To temat nad którym warto się zastanowić.].


Dlatego Izrael w niektórych sytuacjach musiał zrezygnować z mądrości  żydowskiej, a wesprzeć się mądrością chińską:
Nie ma znaczenia, czy kot jest czarny czy biały, o ile może złapać mysz.

- Dziś w Izraelu słyszy się jednak takie głosy:że agenci Mosadu komunikując się z SS-manem Skorzenym stali się przestępcami, , a Izrael powinien się tego wstydzić. Niemoralne postępowanie pozostanie niemoralnym i nie może być usprawiedliwione. Otto Skorzeny zabijał ludzi i także Żydów. Czy można zatem  przyjąć, że skoro zabił mniej Żydów niż Eichmann, to można z nim prowadzić interesy.
- Inni twierdzą, że gdyby Mossad nie zrekrutował Skorzenego, to tysiące Izraelczyków, niewinnych ludzi rodem nie tylko z Europy, ale
z państw afrykańskich (z Jemenu, z Algierii, z Tunisu, z Maroka itd) zginęły by
w wyniku ataku  rakiet Nasera (nota bene takich rakiet, jakie produkowano w USA pod okiem oficera SS, wernera von Braun).
Ta debata jest dziś prowadzona w sytuacji, w której muzułmańscy fanatycy, ajatollahowie grożą nuklearnym wymazaniem z powierzchni Ziemi mieszkańców Izraela i nazwy tego państwa z mapy świata.

* * * 


Autor książki pt. Gewonnen gegen Hitler (Wygrałem z Hitlerem), mój kuzyn, Marian Nacht-Rogowski, który współpracował z tropicielem niemieckich zbrodniarzy wojennych, Szymonem Wiesenthalem powiedział mi, że ku jego oburzeniu, Wiesenthal na prośbę Mosadu, na jakiś czas skreślił ze swojej listy zbrodniarzy nazwisko Skorzeny.

* * * 
O austriackim komandosie SS, Otto Skorzenym pisałem już kiedyś w lipcu 2016 roku.
- Przy okazji pisałem również o ślepnącej Savitri, zwanej kapłanką Hitlera, która
w tym czasie, gdy SS-man Skorzenny ukrywając się w Madrycie i na krótko przed jego śmiercią (zmarł na raka) już był tajnym agentem Mosadu. No cóż? Savitri Devi do końca była zaślepiona astralnymi mitami o aryjskiej rasie panów zwanej w germańskich kręgach miłośników muzyki Wagnera - Herren Volk.
http://romannacht.blogspot.com/2016/07/ban-ki-moon-dodaje-swoje-3-grosze-do-nwo.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz