Roman

Roman

niedziela, 10 czerwca 2018

BRACIA I SIOSTRY Z CZĘŚCIOWO MATERIALNYCH ŚWIATÓW

[Z moich notatek z początku lat 1980]
- Od upadku nigdy nie byliśmy pozostawieni "na pastwę losu" - jak mawiają ignoranci. którzy bezmyślnie lub z premedytacją ignorują boskie, kosmiczne prawa.

To człowiek swoimi uczynkami sam tworzy sobie los
i tak zwane uderzenia losu. Nigdy nie byliśmy sami. Także istoty z częściowo materialnych światów służą
w wielkim Dziele założonym przez kosmicznego Chrystusa -naszego brata
w dziele polegającym na zaprowadzeniu z powrotem do domu, do naszej wiecznej Ojczyzny, tam gdzie zostaliśmy stworzeni jako wolne kosmiczne istoty - boskie istoty - dzieci Stwórcy, dziedzice Wszechświata.
Mowa tu o Planie Zbawienia Chrystusa, w którym biorą udział także pozytywnie do Ziemian nastawione istoty kosmiczne z oddalonych bardzo od planety Ziemi częściowo materialnych planet. Te istoty uznały za swoje zadanie dzięki miłości bliźniego, bezinteresowności i życzliwości oczyścić swoją częściowo materialną strukturę oczyścić
i udoskonalić. Dzięki tej duchowej aktywności
w tym samym czasie przekształcają swoją planetę mieszkalną i podnoszą ją ponownie do poziomu czystych światów.
- Objawiający się bracia i siostry z częściowo materialnych światów współdziałają w ramach kosmicznej akcji Chrystusa obejmującej planetę Ziemię oraz wszystkie płaszczyzny oczyszczenia w astralu.

- To, czego Czytelnik  dowie się tutaj  ma na celu umożliwić krótki wgląd
w wielką akcję ratowniczą kosmicznego Chrystusa (nie kościelnego, przybitego do krzyża, bezradnego, bezsilnego Jezusa), akcji w ramach której współdziała już wielu ludzi oraz istot z różnych światów w celu przywrócenia  wszechogarniającej jedności Boskiego Stworzenia - wielowymiarowego wszechświata.


 Czytelnik aby zrozumieć przekazane tu informacje
i wyjaśnienia wyjaśnienia, które podobnie jak wszystko inne z wymiaru czystego Ducha, muszą być zgodnie z zawartym w nich sensem zrozumiałe, wymagają dysponowania odpowiednią wiedzą nie ograniczoną religijnymi i innymi ziemskimi dogmatami. ak uczył Chrystus: "litera, samo słowo zabija,  lecz Duch, sens słowa ożywia"
Pierwszy kontakt
Objawia się istota z kosmosu przez człowieka obdarzonego zdolnościami medialnymi. To nie jest seans spirytystyczny ani channeling. Medium, GW nie jest w transie hipnotycznym. Spotkanie wolnych ludzi z wolnymi istotami
z wszechświata. Żadna sekta, żadne stowarzyszenie religijne, żadna loża. Wszyscy świadomi faktu, że teraz/tutaj możemy dobrowolnie wziąć udział w tej chrystusowej akcji ratowniczej.

Jeden z braci z kosmosu: Bóg jest w nas wszystkich. Najwyższy czas. Odebrałaś mnie w sobie. Słuchaj zatem dzięki łasce naszego Stwórcy i naszego Nauczyciela. Słuchaj, bo jesteś w stanie nas odbierać o każdej porze ziemskiego dnia i nocy! Ustosunkuj się do nas jako do braci z wszechświata. Naszym celem jest przekazanie temu światu aktualnych wiadomości. Wysłuchaj nas. Jesteśmy braćmi z kosmosu. Jesteśmy waszymi przyjaciółmi. Chcemy temu światu  przekazać aktualne wiadomości. Chcemy Ziemianom przekazać, że po za granicami tego systemu słonecznego istnieją formy życia, które w swej naturze są częściowo materialne o różnej gęstości. Ty jesteś w stanie nas odbierać na falach telepatycznych: Pozdrawiamy ciebie w imieniu naszego Nauczyciela. Pamiętaj: oto nadszedł czas, że możemy nawiązać z tobą łączność.
y decydujesz kiedy. Niechaj panują w naszych sercach spokój i miłość, aby dusze i ludzie zdrowieli ponieważ ten świat i ta planeta, planeta zwana Ziemią przeżyją wielkie katastrofy. Pokój w Bogu
i pokój w naszym Nauczycielu.

Drugi kontakt

- Życie w Bogu jest bardzo - można rzec - precyzyjne, bowiem obfituje w Boską siłę, w Boską energię. Kto to już rozpoznaje i nadal do tego dąży, przed tym otwiera się - w zależności od stopnia jego stanu świadomości - wiele możliwości. Im bardziej zbliżamy się do Światła Bożego tym wszechstronniejsza staje się nasza duchowa wiedza a człowiek  wnika w nią coraz bardziej ponieważ tych płaszczyzn świadomości (domen)które odziedziczyliśmy wszyscy po Bogu-Ojcu
i naszym Nauczycielu jeszcze nie otworzyliśmy.
- Domeny świadomości, stopnie świadomości są naszym życiem. Dzięki nim doświadczamy
i przeżywamy tego, co w sobie faktycznie niesiemy, a mianowicie całe boskie Stworzenie, cały wszechświat, cały makrokosmos. Tę kosmiczną Całość  tchęło w nas w nas Wieczne Życie, które czcimy i któremu służymy.
Tę kosmiczną Całość  tchęło w nas w nas Wieczne Życie, które czcimy i któremu służymy. Wy, ludzie Wy, ludzie, którzy utknęliście w niewoli ignorancji - mimo to jesteście naszymi braćmi i siostrami.

- Pochodzimy z wyżej drgających światów, gdzie nie ma nocy tak, jak u was.
U nas istnieją duchowe prądy magnetyczne, które stale ożywiane są, doładowywane duchowym, ciekłym światłem zwanym eterem. Nie istnieje
u nas zjawisko zwane nocą , a to z tej przyczyny, ponieważ nasz system słoneczny nie odznacza się ziemskim stopniem krystalizacji. Nasz system słoneczny nie jest poddawany takim fluktuacjom jak system słoneczny, do którego należy planeta Ziemia, ponieważ został on nam podarowany na bazie Boskiego Prawa. My także rozpoznajemy i zdajemy sobie sprawę z faktu, że powinniśmy się  dalej. Jednak wzięliśmy sobie za zadanie nie tylko zadbać
o nasz własny rozwój, lecz także pomóc rozwijać się
i oczyścić naszej planecie. Dlatego nasz okres dojrzałości i realizacji zdobytej wiedzy jest u nas dłuższy. Rozpoznajemy, że nasz system słoneczny istniejący
w jednej z wIelu galaktyk należy do wiecznego, czystego Królestwa i stanowi jedynie tylko cząstkę naszej wiecznej macierzystej planety.

- Wzięliśmy sobie za zadanie przywiązywać wielką uwagę nie tylko do naszego własnego rozwoju, ale także nasz własny system słoneczny podnieść duchowo do uzasadnionego poziomu na bazie boskiego prawa doskonalenia. Bóg - Ojciec nas wszystkich - obdarza nas w tym celu swoją siłą
i miłością.
- Tak jak nasze duchowe ciała są przyciągane odpowiednio do naszego duchowego stadium rozwoju na podstawie duchowego prawa grawitacji, które jest pra pierwotną siłą wszelkiego bytu, tak też udoskonalony, wysubtelniony system słoneczny podniesiony zostaje w wyższe drganie, na poziom wyższej wibracji.
- Wraz z wieloma braćmi i siostrami z innych galaktyk wzięliśmy sobie za zadanie zadbać o naszych ziemskich braci i siostry, albowiem zbliża się czas Wielkiej Przemiany. Lecz zanim ten proces się rozpocznie, spadną na ludzkość okropne wojny
i katastrofy, a planeta zostanie wstrząśnięta a z nią jej mieszkańcy. Z powodu tych reakcji, które nastąpią po akcjach (prawo siewu i zbiorów -  przyczyny
i skutki), jeszcze wielu ludzi znajdzie swoją drogę dzięki swojemu Zbawcy do wyżej wibrujących światów, ponieważ koniec końców dla ludzi i dla wielu dusz nie ma już innego wyjścia. Materialistycznie zaprogramowany i nastawiony człowiek jak i otoczone wieloma ziemskimi drganiami dusze nie będą już miały żadnej ostoi, ani w postaci swojego dobytku ani do ulubionych przedmiotów. Także ich bliźni nie zaproponują im w tym świecie wsparcia. ponieważ każdy wystraszony, przerażony i bez żadnego oparcia w tym świecie szukać będzie wyjścia w obliczu nadchodzących wydarzeń.
- Aby móc wykonać nasze zadanie, zwróciliśmy się
o pomoc pomoc do Boskiej Hierarchii. Prosiliśmy
w modlitwie o wsparcie, abyśmy mogli udzielić pomocy ziemskim braciom
i siostrom.

- Także wśród nas żyją w dużej mierze oświecone istoty, które otrzymały pozytywną odpowiedź na nasze modlitwy  ze strony Boskiej Hierarchii,
a mianowicie, że możemy służyć Nauczycielowi wszystkich nauczycieli, Mistrzowi wszystkich mistrzów wychodząc z pomocą naprzeciw naszym ziemskim siostrom i braciom. Dzięki temu nastawieniu, dzięki służbie innym istotom sami możemy rozwijać się duchowo. Jednak energii i sił Boskiej Łaski, które otrzymujemy nie gromadzimy tylko dla siebie samych; przekazujemy je w tej samej mierze naszemu systemowi słonecznemu, a tym samym poprzez naszą aktywną miłość przekazać je nadświadomości -Wieczności.
- Pozwolono mi na falach telepatii, przemówić poprzez ciebie do tych wszystkich, którzy są gotowi nas wysłuchać i od czasu do czasu meldować się
u ciebie. Ponieważ na Ziemi także i na nasz temat rozpowszechnia się wiele kłamstw, niechaj będzie nam wolno wyjaśnić i skorygować to i owo.
- W ten oto sposób powstają błędne, fałszywe wieści: człowiek o zdolnościach medialnych przejmuje od innych ludzi o takich samych zdolnościach fragmenty zgodnych z boskim prawem przekazów, do których dodaje od siebie to i owo, co oczywiście zanieczyszcza oryginalny przekaz, który teraz przeplatany jest jego własnymi zapatrywaniami, pojęciami i mniemaniem. Czego my natomiast chcemy, to wspierać naszych ludzkich braci i siostry
i świadczyć usługi
"samarytańskie", na które jest tak wielkie zapotrzebowanie
w tym świecie.
- Ludzkość pomimo dokonania wielkiego czynu łaski ze strony jej Zbawiciela, jak dotąd nie doszła do wzajemnego wspierania się ludzi i narodów dzięki wielkiej pomocy i sile boskiej łaski. Ponieważ wielu ludzi troszczy się tylko o swój własny dobytek i to stanowi dla nich najwyższą wartość - nie są w stanie zrozumieć, wręcz nie pojmują tego, że inni pragną im pomóc. Ci ludzie wierzą, że wszystko, co pochodzi spoza ich systemu słonecznego jet wrogo do nich nastawione. Natomiast fakty są takie, że kto
z wyżej 
   wibrujących światównika w otchłań materii nie może być wrogiem
a tylko przyjacielem. Kto bowiem posiada siłę katapultować się z tej gęstej materii i wrócić do świetle jszych światów - ten wie jak posłużyć się, jak użyć Boskich Praw. Wprawdzie my, i to przyznaję tutaj, jeszcze nie jesteśmy

w stanie w całej pełni realizować Boskich Praw, mimo to rozpoznajemy, że tylko miłość do Najwyższego
i miłość do bliźniego nastawienie się na Boga-Ojca
i naszego Nauczyciela, kosmicznego Chrystusa prowadzi nas dalej w ewolucji Prawa.
- Po tych krótkich uwagach chcę teraz tutaj przekazać prawdę: Naszym zadaniem jest wspierać naszych ziemskich braci i przekazać ludziom, że my również istniejemy.
Jak ju powiedziałem, nie chcemy niczego innego, jak tylko realizować miłość bliźniego, abyśmy mogli żyć
w Doskonałości zjednoczeni , w wiecznie czystym bycie.
- Poza tym chcemy przekazać, że kto dąży do czystości, ten od Wiecznego Ducha, Boga naszego
i waszego Ojca będzie otrzymywać więcej mądrości
i duchowej siły, aby mógł coraz więcej aktualizować
i realizować.
- Ludzkość powinna  dowiedzieć się, że poza jej przestrzenią życiową istnieją istoty posiadające
o wiele większa wiedzę niż niepewny siebie, dążący tylko do dóbr materialnych człowiek-ignorant przywiązany do Ziemi.
- My, wasi bracia, którzy odwiedziliśmy wasz system słoneczny w naszych kosmicznych ślizgaczach, żyjemy na różnych płaszczyznach drgań w różnych galaktykach. Także stopień drgań naszych ciał różnią się jeden od drugiego
w zależności od stopnia duchowego  rozwoju, to znaczy w zależności od stopnia duchowej dojrzałości. Tak jak różnią się od siebie konstrukcje naszych kosmicznych ślizgaczy, tak różnie są stopnie zagęszczenia naszych ciał.

Te kosmiczne ślizgacze zostały skonstruowane zależnie od stopnia rozwoju braci z gwiazd.
Każdy z nich stara się jednak w zależności od swojego stanu świadomości służyć Bożemu Duchowi chcąc służyć ludzkości, która znajduje się
w potrzebie, duszom i pozostałym formom życia, jak na przykład królestwu zwierząt - służyć i wspierać.
- Nasze zadanie polega także i na tym, że gdy tylko rozpoczną się te ogromne przemiany które szczególnie po pojawieniu się naszego Nauczyciela wystąpią dla nas rozpocznie się czas na wykonanie głównego zadania. Posługując się telepatycznymi falami będziemy chronić w dzwonie promieniowania nie tylko ludzi, , lecz także dusze z płaszczyzn oczyszczenia jak i częściowe dusze
z królestwa Zwierząt. Zabierzemy je z tego systemu słonecznego, aby przenieść je spokojniejsze światy, które oczywiście muszą w swym drganiu odpowiadać drganiu tych uratowanych ciał.

Niestety wasz układ słoneczny zagęścił się, zgęstniał się tak bardzo , że musimy usuwać jedną warstwę osadu po drugiej przez co cały system słoneczny podlega procesowi ekspansji. Proces udoskonalenia tego systemu słonecznego zależy od wysubtelnienia sie was - ludzi, mieszkańców planety Ziemi. Wy, ludzie powinniście nastawić się na Boskie Prawo i żyć według tych praw.
Tylko dzięki realizowaniu

w życiu codziennym Prawa Ducha, staniecie się oświeconymi i w pozytywnym sensie pełnosprawnymi ludźmi, którzy mogliby jeszcze wiele odwrócić.
- Stopnie oświecenia są domenami świadomości. Im bardziej, im bardziej zgłębicie dzięki stylowi życia zgodnemu boskimi prawami to wspaniałe Boże Prawo - tym bardziej zmienicie i wysubtelnicie  samych siebie, a co za tym idzie strukturę nie tylko Ziemi, ale to Prawo rządzić będzie także w waszym wnętrzu. Dzięki pozytywnemu sposobowi myślenia
i postępowania, ludzkość najpierw zmieniłaby swoją własna strukturę,
a następnie strukturę planety Ziemi tak, aby w końcu cały układ słoneczny  uległ by procesowi wysubtelnienia. Oznacza to, że zależnie od stopnia świadomości ludzkości zmieniłby się cały system słoneczny, czyli wysubtelniłby się i podniół

w swej wibracji. W następstwie takiego procesu doszłoby do przemiany a nie do rozkładu.
- Jak właśnie słyszeliście, wszyscy powinniśmy zbliżać się do wiecznego celu, aby to, co obniżyliśmy naszym przewinieniem znowu podnieśli do poziomu zgodnego z Prawem, czyli nasze układy słoneczne.

- Ludzkość nie modli się tak, jak modlić się powinna, a mianowicie z przekonania i modlić się sercem, bo modlitwą serca człowiek dotyka sedna duszy - Boskiego Światła  w sobie, które w rezultacie działa aktywniej, z wzmożona siłą dzięki czemu można wiele naprawić i wielu zjawiskom zapobiec. Tylko przez sedno duszy, poprzez jądro istoty, poprzez Boskość możemy osiągnąć stan rezonansu, stan zestrojenia się z Wiecznym Bytem. Droga do tego celu prowadzi znpwu poprzez znajdujące się w nas centra świadomości, ponieważ one są zgodnie
z Prawem płaszczyznami ewolucji naszego życia. Obojętnie jak są one uporządkowane, to one są Siłą Ducha, poprzez która my - odpowiednio do naszego stylu życia - możemy je pobierać i dalej wysyłać.
-Modlitwa jest zwróceniem się do Boga.
Na naszej planecie dużo się modlimy. Wciąż modlimy się i prosimy Boga Ojca o to, żeby On nas nadal oświecał, abyśmy mogli służyć Jemu i naszemu  bratu Nauczycielowi jeszcze lepiej i w ten sposób jesteśmy zjednoczeni w modlitwie
i prośbie o Jego siły, które mogą oświecić nas wszystkich.

- U nas nie - tak jak u was kościołów, synagog ani innych świątyń. My wiemy, że wyznania nie łączą,
a tylko dzielą. Wiemy, że tylko dzięki jedności
z Bogiem i z całym Jego bytem, zrodzi się bezinteresowność. która nas wzmacnia, aby każdy
z nas mógł wspierać innych. Gdy my na naszej ojczystej planecie, w miastach albo w innych miejscach, które nie są podobne do waszych, zbieramy się
w modlitwie, wówczas jesteśmy świadomi faktu, że w innych miejscach tak samo odczuwający bracia i siostry modlą się o zbawienie

i oświecenie, dzięki czemu będziemy w stanie dalej służyć ludziom na planecie Ziemia.Jeśli więc bratu lub siostrze dzięki naszej modlitwie z serca darowane zostaje oświecenie, to nie wątpimy, lecz gloryfikujemy i wychwalamy
i dziękujemy Bogu-Ojcu za to i staramy się to wszystko, co On - wielki Jeden

i Jedyny nam objawia i że możemy z wdzięcznością to realizować w naszym życiu i w ten sposób służyć także naszym bliźnim.
- Dzięki darom jak oświecenie i łasce naszego Ojca, mogliśmy poza naszym układem słonecznym i odpowiednio do stadium naszej świadomości konstruować nasze kosmiczne ślizgacze. Sposób konstruowania tych ślizgaczy po falach magnetycznych został nam objawiony przez Wewnętrzny Głos przez Ducha Bożego. Dzięki modlitwie i nastawieniu się na Boga-Stwórcę dostąpiliśmy stanu oświecenia, tak że mogliśmy wiele dokonać. Dzięki introspekcji słyszeliśmy
i widzieliśmy zarazem umiejscowienie naszych kosmicznych ślizgaczy
i otrzymaliśmy dodatkowe siły, aby być

w stanie z naszymi materialnymi ciałami dostać się na wskazane nam miejsce. Otrzymaliśmy także duchową siłę konieczną na etapie konstrukcji. Wychwalanie Boga-Stwórcy nie ma końca.
Wszystko to, co czynimy - to obiecaliśmy naszemu Nauczycielowi - ma być ku Jego chwale. Dzięki takiemu właśnie postępowaniu otworzyly się przed nami dalsze możliwości. Dzięki wewnętrznemu słowu
i introspekcji rozpoznaliśmy, że jeszcze więcej Bóg, nasz Ojciec objawi nam łaskawie. I tak też się stało. Dokładnie w czasie, gdy nie byliśmy pewni jaki mamy postawić następny krok, wlało się w nas znowu światło i przekazało nam głębszy wgląd, co doprowadziło do  rozpoznania jak możemy udoskonalić konstrukcję naszych kosmicznych ślizgaczy. Te są konstruowane na bardziej zgęszczonych niż nasza planetach. Tam właśnie musieliśmy dostosowywać metale i częstotliwości do naszej konstelacji gwiezdnej.
- Wielu x was dowiedziało się z innych źródeł, że istnieje wiele różnych modeli ślizgaczy kosmicznych. Niektóre z nich są podobne do siebie, jedne owalne inne okrągłe. Konstrukcja tych pojazdów odzwierciedla i odpowiada stopniowi świadomości naszych braci i sióstr z różnych galaktyk. Wszystko zależne jest od stopnia dojrzałości i odpowiadających temu stopniowi rozpoznań.
- Jak już wiecie, także my żyjemy na różnych poziomach świadomości, lecz mimo to jesteśmy przyjaźnie nastawieni di wszystkich i nie jesteśmy wrogami nikogo. Jeden pomaga drugiemu. Nikt z nas nie jest zawistny, nikt z nas nikomu niczego nie zazdrości, a to pomimo widocznej różnicy
w stopniach świadomości. Dysponujemy wiedzą dotyczącą procesu naszej duchowej ewolucji i wiemy, że właśnie do ludzi, dusz i zwierząt można zwrócić się wysyłając im odpowiednie częstotliwości świadomości. Różnice w zasięgu rozpoznania są właśnie u ludzi drastyczne. To było także jednym
z zdań dla nas, aby ten, kto ma już szerszą świadomość mógł wspierać tego, kto musi dopiero ten stan dosięgnąć. Te różnorakie stadia świadomości łączą nas chociaż my w zależności od stopnia rozwoju żyjemy na odpowiednich do niego planetach, które jeśli chodzi o częstotliwość drgań rezonują odpowiednio.

- Wszyscy, którzy czytają mój przekaz mogą nazywać mnie Mairadi. Ja nie pochodzę z waszej galaktyki, lecz z dalej położonych światów, z o wiele wyżej drgającego źródła energii. Dzisiaj jeszcze nie przekażę wam nazwy tego źródła. Istotnym bowiem jest, aby ludzie zdali sobie sprawę z faktu, w jak chaotycznym stanie się znajdują i że my, bracia
z kosmosu przybywamy z miłością i prośbą: nastawcie się na Boga i realizujcie w codziennym życiu Jego prawa aby - gdy zacznie się period wielkich katastrof - wy, dzięki odpowiedniemu stylowi życia odznaczać się będziecie wyższą częstotliwością drgania i tego, co nastąpi nie potraktujecie jako boskiego aktu zemsty za waszą ignorancję, lecz skutki, rezultaty uprzednich przyczyn, albowiem te wydarzenia będą owocami tego, co ludzkość dotąd posiała.
- Jeżeli ludzie, którzy pozostaną przy życiu po okresie wielkich wydarzeń nie będą duchowo dojrzalsi, to nie będzie już dla nas istniała możliwość chronienia ludzi i dusz, ponieważ mówiąc nawet o telepatii, dusza musi odznaczać się odpowiednim stopniem duchowej dojrzałości, a to znaczy, że musi być nastawiona na odbiór z pewnych określonych wymiarów. Dlatego też my staramy się na różne sposoby tłumaczyć, że ludzkość powinna poznać i uznać Boga-Ojca 
i Stwórcę.

1 komentarz:

  1. Zastanawiałam się o co Panu w jednej wypowiedzi chodziło z "częściowo materialnymi" istotami. Teraz już wiem :)

    OdpowiedzUsuń