REINKARNACJA W LECZENIU

 Reinkarnation Therapie czyli terapia opierająca się na nauce o reinkarnacji odnosi się do psychoterapii wywodzącej się z religijnych i ezoterycznych założeń, gdzie zakłada się na podstawie różnych badań i zbieranej przez wieli wiedzy
o tym, że pacjent, czyli człowiek a tym samym żyjąca w nim kosmiczna istota duchowa zwana (często obciążona) dusza żyła w tzw. "zaświatach, na planetach astralnych i na Ziemi  i że istnieje związek między obecną egzystencją pacjenta a jego przeszłym życiem zgodnie z kosmicznym prawem przyczynowości; czyli po każdej stworzone j przyczynie następuje skutek, po akcji nawet mentalnej lub słownej następuje reakcja. Chrystus napominał: "Za każde zbędne słowo odpowiecie".

- Celem tego rodzaju psychoterapii jest poszerzenie horyzontu świadomości pacjenta na tyle, aby był gotowy wziąć na siebie odpowiedzialność za swoje uczucia, słowa i uczynki, które stanowią przyczyny wywołujące nadchodzące skutki. Właśnie z tej przyczyny w 553 roku na soborze zwołanym przez Justyniana posłusznego dwom kobietom - matce i żonie teodorze usunięto naukę o ponownym wcielaniu się skradzionych i zwiedzionych przez Satanę dusz na planecie Ziemi z tej prostej przyczyny, że świadomi, odpowiedzialni za swoje życie i za swoja przyszłość  ludzie nie będą gotowi służyć cesarzowi i papieżowi jako żołnierze, zabijać bliźnich, co stanowi największe obciążenie dla interesów nieomylnego władcy. Cherchez La Femme. Od początku procesu upadku matki, żony i kochanki rządziły światem. Kobiety o zdolnościach medialnych widziały
w mężczyznach narzędzia władzy.
- Kochane siostry feministki! Nie uogólniam i nie generalizuję i nie jestem wrogiem kobiet, bo te ostatnie wiele mnie nauczyły i za to jestem im wdzięczny. - Dla  chrześcijanina z serca reinkarnacja jest jednym z rytmów i praw kosmosu; dla katolika to "herezja", jednak naklejanie etykietek na niewygodne fakty nie zmienia rzeczywistej postaci rzeczy. Regresja terapeutyczna zdała swój egzamin na tomiast systemy wiary zwane "religiami" egzaminu nie zdały.
W trakcie regresji w stanie hipnozy a nawet bez transu dzisiejsza ofiara pedofilii zdaje sobie sprawę z faktu, że w poprzednim wcieleniu "posiała to, co  t e r a z
do niej wraca zgodnie z prawem Boskiej Sprawiedliwości.
- Wczorajsza fanatyczna mniszka (zakonnica) dziś zarabia na życie i na utrzymanie rodziny tańcząc przy drążku i jako prostytutka.
Jako mniszka zazdrościła potajemnie "wyuzdanym" w jej mniemaniu kobietom

i na ich rachunek czuła się "lepsza" albo "wyżej rozwinięta" od osądzanych przez nia o niemoralność sióstr i i gardziła nimi na pokaz, aby odwrócić uwagę od swoich tłumionych obciążeń. "Nie osądzaj i nie sądź, abyś nie był sądzony miarą, która osądzałeś i osądzasz bliźnich - uczył Chrystus przez Jezusa z Nazaretu.  To kosmiczne Prawo Boskiej Sprawiedliwości.
To, jaki eksperyment przeprowadza na sobie mój bliźni,  myśli i jak postępuje, to sprawa między nim a naszym Stwórcą.
- Wczorajszy białoskóry rasista, członek Ku Klux Klanu  dziś jako "kolorowy" doznaje dyskryminacji i przemocy albo jako "czarnoskóry gangster, szeryf lub sędzia odpłaca białasom pięknym za nadobne. Równe sobie i podobne w swym energetycznym i informacyjnym potencjale pola i istoty przyciągają się wzajemnie i ćwiczą wciąż od nowa nieodrobione zadania i lekcje.
-Fanatyczny rabbi Szaul przeistoczył się w rzekomo "świętego" Pawła; najpierw fanatycznie zwalczał pierwszych chrześcijan realizujących w codziennym życiu czystą naukę Chrystusa objawioną przez usta Jezusa, a potem "zakwasił ją" (posługując się tu pojęciem biblijnym) i fanatycznie zwalczał tych, którzy nie byli jeszcze gotowi zaadoptować wzniosłych nauk Zbawiciela i mieli do tego prawo - prawo wolności wyboru każdego dziecka Bożego. Przed obliczem Boga-Ojca-Stwórcy wszyscy są równi; ziemskie prawa są płodem buntu przeciw Boskim Prawom a więc także przeciw prawu wolnego wyboru i wzięcia na siebie odpowiedzialności (świadomie, podświadomie i nieświadomie).
- Przyczyna i skutek. Dzisiejszy "żydożerca" jutro będzie ofiarą antysemityzmu albo innej formy dyskryminacji. Dzisiejsi "anty polacy"  jutro będa wakczyć
o wolność i niepodległość Polski lub innego kraju. Antysemici i antypolacy biorą nieświadomie udział w tym samym, ziemskim warsztacie; ćwiczą wciąż od nowa uczą te same lekcje, uczą się pojednania, braterstwa, życzliwości, wzajemnego uzupełniania się.... Bóg i kosmos mają czas, ale ludzie czasu nie mają. Czego nie nauczą się na Ziemi, tego uczyć się będą w astralu bezczasowo, a to może potrwać boleśnie długo. Akcja i reakcja. Sprzeciw jest tutaj zbędny, bo szkodliwy dla dusz, a Bogu-Ojcu zależy na naszym duchowym rozwoju przede wszystkim.

- Także antropozofia stworzona przez Rudolfa Steinera zawiera naukę
o reinkarnacji. Genialny, niemiecki psychoterapeuta XX wieku -Thorwald Dethlefsen  był nazywany "ojcem" terapii reinkarnacyjnej.*
*) http://romannacht.blogspot.com/2013/12/thorwald-dethlefsen-im-memoriam.html

- Psycholog Stanislav Grof włączył w swój model terapii psycholityczne naukę
o reinkarnacji.
- Nie można tu pominąć prac amerykańskiego psychiatry, który stworzył system komunikacji człowieka z delfinami (wykorzystany przez CIA) - uczciwego badacza ,który eksperymentował na sobie, doktora Johna C. Lilly, na wykład którego udało mi się dostać w Chicago z początkiem lat 1980ch.
- Jako terapeuta chcę tutaj podkreślić, że osobiście nie jestem zwolennikiem włamywania się z pomocą LSD ayahuaski albo hipnozy w podświadomość, szczególnie z ciekawości, z pomocą doświadczonych i nieodpowiedzialnych ludzi.

- Współczesne podejście do nie jest identyczne z dawną ideą duchowej odnowy. - W wielu kulturach (na przykład w Indiach, Tajlandii i Turcji) reinkarnacja  była uznawana i traktowana jako karą za "fałszywe życie", czyli niezgodne
z zamysłem i wolą Stwórcy Nieba i Ziemi.

- Chrystus jest Zbawicielem każdej duszy i każdego człowieka ponieważ wcielił się w ziemskie,  ludzkie ciało znane nam jako Jezus z Nazaretu; wcielił się a nie inkarnował ponownie, ponieważ nie był obciążonym duchem (czyli duszą,
a zatem nie był zmuszony o tego kroku względami karmicznymi,
- Chrystus wcielił się jednorazowo kierując się tylko miłosierdziem i bratnią miłością do upadłych dusz cierpiących z powodu ignorowania i odrzucenia Boskich praw - praw Stwórcy.
- W starych kulturach zalecano unikać drogi ponownego  odrodzania się
w nowych ziemskich ciałach (czasem w żeńskich a czasem męskich), na przykład studiując w tym celu Tybetańską Księgę Umarłych i czytając  te teksty na łożu śmierci.  Istotne jest jakie uczucia i myśli tworzę Tu i Teraz, jakie wypowiadam słowa i moje uczynki, bo one decydują o mojej przyszłości w ogóle jako prądu Świętego Życia - wiecznie płynącego światła, stworzonego w Świetle i przez to Święte  Światło.
- - Ostrzegam ciekawskich, którzy chcą wedrzeć się w podświadomość albo jeszcze głębiej położone warstwy nieświadomości. Pacjenci często kłamią i chcą z ciekawości "coś" przeżyć.  Wynikające z tego logicznie nierozwiązywalne sprzeczności pacjent odrzuca wtedy jako "niepowodzenie" terapeuty. Ciekawski
i szukający sensacyjnych przeżyć pacjent na pytanie terapeuty skąd wziął mleko, pacjent,który chce przeżywać siebie w Starożytnym Egipcie odpowiada, że pije mleko... z kartonika. Pewna pani z Wiesbaden molestowała swojego, kilkuletniego synka chcąc wierzyć, że w ciele chłopczyka żyje jej lesbijska kochanka "z poprzedniego życia". Propozycja sprawdzenia w annałach podanych przez pacjentkę danych wywołała gniew i już nie wróciła. Obciążone dusze w ciałach pacjentów gotowe są uiścić honorarium żeby tylko usłyszeć to, czego oczekują.

- Na szczęście nie jest to regułą. Np. 80 letnia babcia, obecnie "Austriaczka" nie przypomina sobie, a przeżywa siebie ponownie jako tancerka na dworze faraona i choć cierpi z powodu artrozy, w stanie transu hipnotycznego wykonuje taniec
i śpiewa w staroegipskim języku.

- Może też zdarzyć  się, że pacjent nie przeżywa samego siebie w jednej
z poprzednich inkarnacji, a tylko odczutuje nie swój własny zapis z kronik akasza (szczególnie jeśli jest kontrolowany przez jakąś obciążoną duszę).

- Raz jeszcze: świadome życie polega na pozbywaniu się starych, zbędnych i nie służących nam już programów programów i na wymienianiu ich na nowe, szlachetne programy pozwalające na dalsze, świadome życie jako dziecko Boga, Jego żywe podobieństwo - mikrokosmos. Szukanie nieśmiertelności w ludzkim ciele lub w klonowaniu ziemskich ciał skazane jest na porażkę i dalsze obciążanie się człowieczymi programami. Tego nikomu nie życzę.
- Warto i opłaca się zastanowić od czasu do czasu, czy pojęcia z którymi utożsamiam się odpowiadają rzeczywistości?
- - Skoro ciała czasem męskie, czasem żeńskie, w których żyłem/żyłam na Ziemi lub także na innych planetach, w zależności od etapu mojego upadku lub już świadomego rozwoju rozpuściły się w Boskim Eterze na substancje pierwsze, to czy naprawdę jestem Słowianinem, Semitą, Buszmenem, Negroidem?...
- Jeżeli w poprzedniej inkarnacji poległem bohatersko z bronią w ręce na polu walki jako "Francuz", a w następnym -życiu w ludzkim. ziemskim ciele poległem bohatersko z bronią w ręce na polu walki jako "Niemiec", a obecnie żyję
w ludzkim ciele, z którym utożsamiam się jako "Węgierka", bo tak mi zasugerowano w dzieciństwie a ja uwierzyłam w ten mentalny wszczep, a teraz jestem obywatelką Unii Europejskiej, która zamieszkałam na stałe w Izraelu; tu wyszłam za mąż za Izraelczyka, wyznawców bahaizmu... 

Resztę każdy sam może dopisać... Myślcie samodzielnie. Nie identyfikujcie, nie utożsamiajcie sięz ziemskimi  etykietkami, które naklejono wam w tym "doczesnym" świecie.
- Jeśli -nie daj Boże - obecna sytuacja wymknie się spod kontroli iluminowanych władców tego świata, którzy już nie trzymają cugli w swoich rękach i zajęci są tylko planem swojego przetrwania, to ewakuujący niektórych Ziemian bracia
z kosmosu będą ewakuować dzieci Boże, dzieci kosmosu, a nie Polaków, Żydów, Rumunów, te ziemskie pojęcia odnoszące się do zniewolonych Ziemian nie mają w kosmosie i dla ewakuujących żadnego, konkretnego znaczenia, a nawet mogą być widziane jako obciążenie niedojrzałej do ewakuacji duszy.
- No cóż... Nie mamy już wolnej woli, ale mamy prawo do wolnego wyboru drogi do przyszłości. Prawo inkarnacji zostanie zniesione.