tag:blogger.com,1999:blog-6462685433969961427.post9109250044437550196..comments2024-03-23T11:00:17.889+01:00Comments on Blog Romana Nachta: ZAGINIENI PALESTYŃSCY ŻYDZIUnknownnoreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-6462685433969961427.post-62769661037450723902015-02-28T19:50:29.223+01:002015-02-28T19:50:29.223+01:00Panie Romanie.!!.. te słowa wkleiłam sobie do nota...Panie Romanie.!!.. te słowa wkleiłam sobie do notatnika na pulpit. Będą dla mnie mottem... w "trudnych" chwilach.. Dziękuję i pozdrawiam MariaAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11092690025184023580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6462685433969961427.post-72435234729933716202015-02-28T19:10:01.541+01:002015-02-28T19:10:01.541+01:00... i tak krok po kroku doszła Pani do "tu i ...... i tak krok po kroku doszła Pani do "tu i teraz". Proszę sobie pogratulować. Wraca Pani do domu, do światła, do siebie samej.<br />W matriksie też można żyć, co nie znaczy, że żyjemy dla matrixa.<br />MY OŻYWIAMY MATRIX. DLA NAS MATRIX NIE JEST JUŻ WIĘZIENIEM ; DLA NAS JEST SZKOŁĄ. JESTEŚMY TU TYMCZASOWO JAKO UCZNIOWIE I NAUCZYCIELE. BEZ NAS JUŻ DAWNO MATRIX BY ZNIKŁ. BEZ NASZEJ ENERGII ŻYCIA MATRIX NIE ISTNIEJE. GŁOWA DO GÓRY SIOSTRO! Roman Nachthttps://www.blogger.com/profile/03009029489960336616noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6462685433969961427.post-63643275264006641502015-02-24T07:50:42.601+01:002015-02-24T07:50:42.601+01:00Mialam 18 lat.Wlasnie zdałam maturę 1975r. Był cze...Mialam 18 lat.Wlasnie zdałam maturę 1975r. Był czerwiec...boze ciało (procesja).Przeciez bylam wychowana w rodzinie katolickiej.Prawdopodobnie wyzwolenie się we mnie analizy i krytycznego spojrzenia na to co ksieza i wierni wyprawiali podczas mszy, spowodowane było poczuciem dorosłosci.<br />Wnioski do jakich wtedy doszłam i co zrozumiałam sprawiły ze porwałam się na Stary Testament.No i szok; o czym tutaj jest mowa? co to za bog?ja z takim bogiem nie mam nic wspolnego(wiedza o obcych cywilizacjach była zerowa, zeby załapać). I tak się stało. Odcięłam się od koscioła i zaczęlam poszukiwac zrozumienia na własną rękę.. poprzez naukę. Upłynęło jednak wiele,wiele lat zanim uzyskałam spokoj i zrozumienie.. z dala od wszystkich religii, wyobcowana i niezrozumiała przez najblizszych o co tak własciwie mi chodzi.Dzisiaj juz wiem o co mi chodziło.Chciałam byc wolna i niezalezna(przynajmniej od dogmatow). Coz za jednak paradoks... okazał się ,z e moja wolnosc to nadal utopia; przeciez jestem w matrixie.Pozdrawiam Pana Romana.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11092690025184023580noreply@blogger.com