Roman

Roman

czwartek, 26 września 2019

KTÓRA NAZWA TERENU JEST STARSZA - IZRAEL CZY PALESTYNA?


- Nie powinno się zapominać o fakcie, że nazwy których używamy nie są właściwymi nazwami, które są używane zgodnie z polityczną poprawnością w danym czasie lub epoce.
- Np. Mnie zapisano do szkoły podstawowej 
w Katowicach, ale pewnego poranka obudziłem się w Stalinogrodzie.
- Te dzieci, które przyszły na świat 
w Stalinogrodzie obudziły się pewnego poranka w Katowicach.
Która nazwa jest starsza - Stalinogród czy Katowice (gdzie ciężko pracujący pod ziemią górnicy katowali konie pociągowe i stąd nazwa miasta),ale pewnego dnia mieszkańcy Katowic obudzili się i zobaczyli spodek i już nie katowano tam koni.

POd koniec lat 1960 krążyły plotki, że wypuszczono z PRLu (znowu nazwa)
jednego z architektów katowickiego Spodka, który w Izraelu zostawił po sobie budynek tamtejszego Muzeum Narodowego
 


Która nazwa jest starsza? - Izrael czy Palestyna?

- Nazwa "Izrael" jest znacznie starsze i wspomniana jest już
w pierwszej księdze Biblii, w "Księdze rodzaju".
- Ta nazwa  pochodzi z epoki ponad 4000 lat temu.
- Pierwsza wzmianka o „Palestynie” pochodzi z około 1150 roku p.n.e.
 i dotyczy ludu z trenu Morza Greckiego, który tworzył małe imperium na północnym wybrzeżu dzisiejszego półwyspu Synaj i południowego wybrzeża Izraela.
- Wieki później, około 135 roku n.e., cesarz rzymski Hadrian użył tego terminu, aby zastąpić nazwę rzymskiej prowincji Judejczyków (stąd niemiecka nazwa Jude zamieszkałej przez Judejczyków po stłumieniu rebelii Bar-Kochby ( hebr. dosłownie „Syn Gwiazdy”) w ramach kary za bunt patriotów judejskich przeciwko Imperium.

Publius Aelius Hadrianus Augustus
- Od upadku Rzymu do I wojny światowej termin „Palestyna” oznaczał raczej obszar geograficzny płd. Syrii niż konkretną, zarządzaną jednostkę polityczną lub społeczną, której wielkość zależała od tego, z kim się  rozmawiało. - Może być tak małą, jak rzymska definicja Judei i Samarii, lub tak dużą, jak zawierająca północną część Półwyspu Synajskiego, Strefy Gazy, Izraela, Zachodniego Brzegu, Libanu aż do rzeki Litani, równoważną część Syrii, całą Jordanię, zakątki Iraku i Arabii Saudyjskiej (państw, czyli tworów, które jeszcze nie zaistniały w Matrixie).
- Imperium Osmańskie nigdy nie miało dystryktu lub prowincji zwanej „Palestyną” od 1516 r. do upadku w 1922 r.oku, gdy Republika Turcji zniosła Imperium osmańskie. *

- Obszar, który nazywano "Palestyną" w ramach Brytyjskiego Mandatu i Ligi Narodów  obejmował następujące dystrykty osmańskie (tureckie): Sanjak (dystrykt) Akko (Acre); Sanjak
z Balqa (Nablus).
- - Niezależny Sanjak z Jerozolimą; kawałek Hejaz (na pustyni Negew); Sanjak z Hauran i Sanjak z Ma’an .

- Anjakowie z Akko i Balqa byli podporządkowani większemu Sanjakowi z Damaszku, podczas gdy Niezależny Sanjak z Jerozolimy podlegał bezpośrednio kalifatowi
w Konstantynopolu.
- Ostatnie odkrycia w filistyńskim mieście w pobliżu Kiryat Gat w Izraelu pozwoliły na przeprowadzenie badań DNA,
z których jasno wynika, że Filistyni byli Europejczykami, na zawsze burząc mit, o tym, że rzekomo dzisiejsi Palestyńczycy są potomkami  Filistynów.
- Co należy wziąć pod uwagę, korzeń nazwy „Palestyna” pochodzi od hebrajskiego słowa „Pleshet”, oznaczającego inwazję, wtargnięcie, wkroczenie, aneksję.- Tak więc każdy Arab, który twierdzi, że jest Palestyńczykiem, faktycznie przyznaje, że jest najeźdźcą,
a nie tubylcem z tego regionu.
I z tej przyczyny Narodowe Muzeum Palestyńskie nadal zieje pustką: http://romannacht.blogspot.com/2018/06/uwaga-artyku-niezgodny-z-poprawnoscia.html
oraz o tym się nie mówi: 

- Podsumowując: nazwy których używamy nie są właściwymi nazwami, lecz zaabsorbowanymi przez nas jako "właściwe".
- Niektórzy ludzie mieszają się w konflikty których nie rozumieją, biorą stronę tej lub tamtej strony konfliktu, podcxas gdy w rzeczywistości obie strony biorą udział
w warsztacie pt. Poznaj siebie", ujrzysz  c o  niesiesz w sobie
- mordercę czy nosiciela Świętego Życia; bo tylko o to chodzi yu na Ziemi...
*)Tutaj o Ataturku:  http: //romannacht.blogspot.com/2013/08/1-ataturk-mickiewicz-sabatarianie.html 

poniedziałek, 23 września 2019

IZRAEL ZDETONOWAŁ BOMBĘ ATOMOWĄ PRZED 40 LATY


40 LAT TEMU iZRAEL ZDETONOWAŁ BOMBĘ WODOROWĄ,
A RZĄD STANÓW ZJEDNOCZONYCH ZATUSZOWAŁ TĘ SPRAWĘ


Eksplozję zarejestrował amerykański satelita, ale administracja prezydenta Cartera nie życzyła sobie, żeby ta wiadomość wydostała się z Pentagonu.
- Jak donosi magazyn „Foreign Policy” z okazji rocznicy tego rzekomego wydarzenia z 22 września 1979 roku; Izrael przeprowadził tajny test nuklearny dokładnie 40 lat temu, a Amerykanie to zatuszowali,
- - Zgodnie z tym artykułem, amerykański satelita zarejestrował we wczesnych godzinach porannych „niezwykły podwójny błysk” nad południową częścią Oceanu Atlantyckiego.
- Błysk został rozpoznany jako „"niepowtarzalny wzór w wyniku wybuchu jądrowego".
- Następnego dnia ówczesny prezydent USA, Jimmy Carter zwołał nadzwyczajne spotkanie w Sali Sytuacyjnej Białego Domu. - Republika Południowej Afryki (RPA) została uznana za podejrzaną, ponieważ wiadomo było, że tamtejszy rząd pracuje nad stworzeniem broni nuklearnej, ale teorię tę szybko odrzucono, ponieważ wiadomo było, że nie są jeszcze na tak zaawansowanym etapie.
- Jedynym krajem uznanym w tym czasie za zdolny do przeprowadzenia takiego testu był Izrael.
- Carter był jednak w trakcie kampanii reelekcyjnej. Możliwy przypadek rozprzestrzeniania broni jądrowej nie był czymś, o czym chciał być informowany, ponieważ „tego typu informacja zniszczyłaby jego spuściznę polegającą na koordynowaniu izraelsko-egipskiego pokojowego porozumienia i podpisaniu porozumienia o kontroli zbrojeń z ZSRR (czytamy dalej w cytowanym tu artykule.
- Tak więc, pomimo wszystkich dowodów naukowych, oficjalny raport w tej sprawie został sporządzony w maju 1980 i podpisany przez zespół naukowców prezydenta USA.
- W raporcie czytamy m.in., że:... „Według naszych szacunków nie był to test nuklearny”. - Dane z rejestracji satelitarnej, nie były wzięte pod uwagę ekspertów.
- Sam Carter zabezpieczył się w swoim pamiętniku; wpisując 22 września: „"Było to coś, co wskazuje na próbę jądrową w rejonie Południowej Afryki - to Południowa Afryka lub Izrael ze statku oceanicznego lub ...nic".
- Izrael nigdy publicznie nie przyznał się do posiadania arsenału nuklearnego, chociaż zagraniczne raporty zakładały, że Izrael posiada już zdolność nuklearną od lat 60tych. XX wieku.
- Ten "błysk" był identyczny z wieloma innymi wcześniejszymi eksplozjami nuklearnymi; dowody naukowe obejmowały dokładne określenie lokalizacji eksplozji u wybrzeży Wysp Księcia Edwarda, które są częścią Afryki Południowej, chociaż znajdują się około 1600 kilometrów od wybrzeża .
- Ponadto twierdzono, że pierwiastki promieniotwórcze stwierdzono w ciałach owiec w Australii, około 6600 kilometrów przez ocean.
- Jednak zespół ekspertów od nierozprzestrzeniania broni jądrowej jest zdania tak jak i ex-rzędnicy administracji Cartera, a także odtajnione materiały na ten temat świadczą o tym, , że 40 lat temu Izrael przetestował bombę wodorową. - No cóż, ci, którzy przedstawiają się temu światu jako "chrześcijanie", a produkują broń nuklearną nie są chrześcijanami z serca, bowiem nie realizują w życiu codziennym nauki zawartej w tzw. "Kazaniu na Górze", które przekazał Chrystus przez Jezusa dla mieszkańców Ziemi w XXI wieku, którzy mogą pojąć tę uniwersalną naukę. - Ci, którzy przedstawiają się temu światu jako "żydzi", jako "lud wybrany przez Boga" a produkują broń nuklearną nie są żydami z serca, bowiem nie realizują w życiu codziennym nauki zawartej w tzw. "Przykazaniach", które przekazał Chrystus przez Mojżesza dla mieszkańców Ziemi w XXI wieku, którzy mogą pojąć tę uniwersalną naukę. [Universum to wszechświat; jedyna w swoim rodzaju, unikalna wersja rzeczywistości. Uniwersalne prawa są kosmicznymi prawami, boskimi prawami]. Produkcja broni jądrowej jest sprzeczna z tymi prawami - z prawami Świętego Życia. - Państwo Izrael nie jest zamieszkane przez lud wybrany przez Boga Pokoju i miłości bliźniego. - Takie jest moje skromne zdanie z którym można się zgodzić lub nie. Jednym z uniwersalnych praw jest prawo wolnego wyboru, z którego można korzystać lub - nie. Od tego zależy przyszłość każdego z nas. To dotyczy "żydów" i "nieżydów".

piątek, 20 września 2019

CZY TO STWÓRCA STWORZYŁ HUŚTAWKĘ ŻYCIA?

Czytając horoskopy ludzie z czasem uzależniają się od nich.
Der Führer Adolf Hitler, żona byłego prezydenta USA, Nancy Reagan nie wyobrażali sobie życia bez horoskopu.
- Czytając teksty horoskopów odnosimy wrażenie, że to
i owo co może pasować do każdego, może pasować także do mnie.
- Teksty horoskopów w czasopismach dla kobiet a starożytna nauka zwana astrologią to dwie różne rzeczy.
- K
lasyczna astrologia zajmuje się konstelacja gwiezdną
w momencie wniknięcia w ten świat człowieka a w nim jego użytkownika, duszy, duchowej istoty. Od tej konstelacji zależą losy tej istoty na Ziemi. Każdy z nas ludzi kieruje się innymi motywami decydując się na świadome wcielenie się na planie materii, czyli zgęszczonego eterycznego promieniowania. Istotne są motywy mniej lub bardziej świadomej swojego boskiego pochodzenia istoty; czy schodzi na Ziemię obciążona żądzą władzy służąc własnym interesom, z planem stania się "kimś ważnym" w tym materialistycznym świecie i żądzą posiadania na własność "kawałka ziemi", czy schodzi wiedziona uczuciem bezinteresownej miłości dla upadłych istot uzależnionych od materii, cierpiących w mrokach psychicznych obciążeń, obciążona nienawiścią, żądzą rewanżu i zemsty.
- Historia uczy, że inspirowane przez demony z szatańskich hierarchii poważnie obciążone dusze w ludzkich ciałach władały królestwami, cesarstwami i imperiami, które były i są zjawiskami w czasie, bowiem tylko Boskie Stworzenie JEST.
 Każdy czysty duch, każda obciążona dusza jest mikrokosmosem żyjącym w makrokosmosie. Wszystko zawarte jest we wszystkim Każdy taki mikrokosmos )dusza) niesie w sobie plan swojego życia i żyjąc w ziemskim ciele pozna sama siebie i swoje "wnętrzności" jak to ujmuje Biblia - swoje obciążenia. Dlatego każdy człowiek ma do spełnienia na Ziemi inne zadania.
- Na tej planecie znajdujemy się w Szkole Życia i ziemski żywot, cykl wiecznego życia powinniśmy zakończyć
z pozytywnymi wynikami. Kto myśli i wierzy, że może tak żyć jak jemu się podoba nie zdaje sobie jeszcze sprawy z faktu, że życie jest mu dane i nie jest jego własnością.
- Jako dzieci Stwórcy jesteśmy dziedzicami Wszechświata, ale to nie znaczy, że jesteśmy właścicielami Życia, które stanowi jedyną świętość we wszechświecie.
- Każdy z nas ma prawo do dokonania wolnego wyboru i ma prawo podjęcia decyzji, ma prawo opowiedzieć się po stronie dobra, boskości lub zła - ciemności, jednak każda dusza (obciążony duch) pochodzi z Praźródła Prawa wiecznego bytu, z prawdziwej Jerozolimy*, z tej niebiańskiej, eterycznej.
- Bóg Stwórca, Święte Życie  j e s t  Miłością,  j e s t  Prawem obejmującym zdrowie, szczęście, radość, harmonię, równowagę i wolność; każdy ma prawo kochać bliźniego
i Ojca-Stwórcę. Wszyscy jako ludzie jesteśmy dziedzicami Nieskończoności. To przed nami zatajono - nasze niebiańskie, kosmiczne pochodzenie.
- W ten sposób zniewolono nas, odebrano nam prawo życia w wolności, a to oznacza życie w niewiedzy ignorując Boskie Prawa, których wyciąg w skróconej formie znajduje się
w Dekalogu (tzw. 10 przykazań) i w tzw. "Kazaniu na górze" Jezusa [
Ewangelia Mateusza (Mt 5,1–7,28) i Łukasza (Łk 6,17–49)
zostały wygłoszone przez Jezusa Chrystusa
].
- Prawdziwa wolność, kosmiczna wolność polega na odpowiedzialności za podjęte decyzje, za nasze uczucia, myśli, słowa i uczynki. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje życie. To, co transmitujemy to do nas wraca często
z wzmożona siłą - dobro i wyrządzone zło.
- To, co ktoś posiał to wraca; dzisiejsze ofiary to twórcy swojego losu zmuszeni odpokutować za sianie złego ziarna.
- Pojęcie "przypadek" jest pojęciem ludzkim. Dzisiejszej ofierze przypada rozpoznanie samego siebie; obecnie jestem ofiarą, ale wczoraj byłem sprawcą.
- Wieczne prawo uczy" Kochaj Boga-Ojca, Święte Życie nade wszystko, z całego serca, a bliźniego swego tak kochaj, jak samego siebie. Jeśli nie kochasz ani siebie ani bliźnich, to zacznij się tego uczyć krok po kroku, bo skutki takiej wykroczenia przeciw uniwersalnemu Prawu Miłości mogą okazac sie tragiczne. Jesteś bowiem kowalem swojego losu, a ten składa się z tych energii, tych informacji, które zakodowaliśmy, wprogramowaliśmy w siebie samych,
w duszę, która jest mikrokosmosem i w otaczający nas materialny Makrokosmos oraz w astralne planety w sferach oczyszczenia, tam, gdzie po wyjściu z ziemskiej szaty będziemy kontynuować naukę i poznawać Boskie Prawo tak długo, aż sami staniemy się na powrót prawem na wzór

i podobieństwo naszego Stwórcy.
- - Kosmiczne prawo komunikacji gwarantuje komunikowanie się duszy z energiami zasianymi w planetach oczyszczenia.
- Gdy dusza schodzi na plan materii, inkarnuje się, wówczas aktywowane zostają programy (kody) z poprzednich wcieleń
i to one stanowią drogę wiodącą do ponownego wcielenia się duszy. Tak będzie żyć człowiek, a więc ciało, w które wnika dusza.
- Tak więc nie przypadkowo dusza spotka parę ludzi, mężczyznę i kobietę z którą łączą ją kody z przeszłości - pozytywne i negatywne.
- Pozytyw penetruje negatyw i mężczyzna zapładnia kobietę, która zachodzi w ciążę. Komórka jajowa znajduje drogę do macicy i tak zaczyna się plan życia duszy schodzącej na plan materii, w otchłań.
- Forma życia kształtuje się zgodnie z prawem życia

  i powstaje struktura ciała.
- Nie jeden myli prawo wolnego wyboru z "wolna wolą", czyli z samowolą co prowadzi do zaburzenia własnego prawa życia. Na przykład decyduje się na usunięcie niewygodnej ciąży powodując tym samym łańcuch wydarzeń na następne wcielenie a nawet wcielenia. To paskudna karma obejmująca także inne dusze wiązane z daną duszą, dusze które planują swój dalszy rozwój duchowy.- Oczywiście nadrzędne prawo łaski wkroczy w taki kompleks przyczyn i skutków, ale i tu dusza ma prawo skorzystać z łaski lub nadal niszczyć własny plan życia, czego nie wybaczą jej powiązane z nią karmocznie dusze. Tak więc gdy kobieta i mężczyzna decydują sie na usunięcie ciąży i nie chcą wziąć odpowiedzialności za swoje lekkomyślne postępowanie to nadchodzące uderzenia losu jeszcze w tej lub już
w nadchodzącej onkarmacji zaczną budzić te dusze z transu samowoli.
- Starożytni uczyli: carpe diem, czyli korzystaj a dnia, bo każdy dzień jest dawką energii, informacji, każdy ziemski dzień sygnalizuje jakie wartości niesie dusza w sobie jako swój plan życia. Nic nie spadnie na nas przypadkowo.
- Każdy dzień ma swoją barwę, swój zapach, swój smak.
Na co kierujemy TERAZ nasz wzrok w tym kierunku idziemy.
- To, co nas TERAZ irytuje, drażni u innych, to niesiemy
w sobie bo sami  t o  zasialiśmy. W ten sposób rozpoznajemy aspekty naszego planu duchowego rozwoju.
Każdy ziemski dzień jest szansą oczyszczenia się. Oszczekiwanie innych jest oszczekiwaniem samego siebie
i blokowaniem własnego rozwoju. Kto walczy o coś w tym świecie z bliźnimi - tej już oczekuje na uderzenia losu.
- Dlatego należy być czujnym i należy żyć świadomie.
To, jak postępują bliźni to ich sprawa i Stwórcy, a nie nasza.
- - Każdy z nas przeżyje tylko swoją własną śmierć, a nie śmierć bliźniego.

- Niezgadzanie się z prawem przyczynowości nie zaprowadzi nikogo z powrotem do domu, do Źródła, do Światła.
Tylko tęsknota za domem i za Ojcem-Stwórcą, za naszymi niebiańskimi rodzinami, które czekają na nasz powrót - tylko energią tęsknoty zaprowadzi nas 
do domu, do Serca Kosmosu. To jest powrót do świetlanej przyszłości.


*) Hebr. Jeruszalayim - miasto doskonałe; jerusza to po hebrajsku dziedzictwo.

czwartek, 19 września 2019

ARCHEOLODZY ODKRYWAJĄ KOLEJNE OGNIWO ŻYDOWSKIEJ HISTORII JEROZOLIMY


Oto następne archeologiczne odkrycie dostarczające jeszcze jeden dowód na obecność Żydów w Jerozolimie od czasów starożytnych!
- Tego typu znaleziska są znienawidzone przez dbających
o poprawność polityczną palestyńskich aferzystów i ich lewicujących popleczników szczególnie z niemieckich kręgów neonazistowskich...
- Pomocnik archeologów 
przesiewa ziemię wydrążoną pod łukiem Robinsona w pobliżu "Ściany Płaczu" znalazł niesamowity dowód starożytnej historii narodu żydowskiego w Jerozolimie.
https://www.youtube.com/watch?time_continue=2&v=dgYVmKM6xI4
-A tymczasem:
1/

2/

wtorek, 17 września 2019

SAMOPOZNANIE TO JEDYNA DROGA DO POZNANIA BOGA, CZYLI ŻYCIA

Tylko ŻYCIE jest wszechobecne, wszechwiedzące, wszechobejmujące; tylko ŻYCIE jest Światłem ,  tylko ŻYCIE jest święte i dlatego tylko ŻYCIE  J  E S T   BOGIEM
i PRAWEM ŻYCIA w każdej formie życia:




- Od lat ludzie w różnych krajach, które odwiedziłem
i odwiedzam, po wykładach, warsztatach, po przeczytaniu moich książek lub artykułów pytają mnie czy jestem człowiekiem "religijnym", "człowiekiem "wierzącym", bo używam takich słów i pojęć jak "Bóg", "dekalog" Mojżesza, "Kazanie na Górze" Jezusa itp.
- Odpowiadam: - Nie jestem tylko człowiekiem, ludzkim ciałem; jestem istotą duchową, duszą żyjącą chwilowo
w ziemskim ciele, użytkownikiem ciała, któremu nadano
z różnych ziemskich względów  ziemskie imię - Roman.
- Czy jestem człowiekiem religijnym?
- Nie. Nie jestem wyznawcą żadnego systemu wiary i z tej przyczyny nie jestem człowiekiem wierzącym, bowiem ten kto wierzy - ten nie wie a ten kto nie wierzy wierzącemu także nie wie, więc nie biorę udziału w tak jałowych dyskusjach, które świadczą o braku jedności.
- Krocząc przez dane mi życie na upadłej planecie zwanej Ziemią od lat kroczę drogą poznawania siebie i widzę że oprócz zczłowieczenia jest we mnie coś szlachetniejszego, uniwersalnego, dobrego i to dobro jest przedmiotem mojego wewnętrznego kultu. Gdyby ktoś chciał, to może to nazwać moją wewnętrzną religią. Religio to łac. powrót do (kosmicznej) jedności. Parafrazując Marka Hłaskę jam nie żyd ani katolik jeno zwykły alkoholik.
- Skoro już jesteśmy przy alkoholu; ludzie pytają mnie czy piję piwo, wino, wódkę...?
- Wódki już od lat nie piję bo to toksyna. Piwo i wino (o ile nie zawierają toksyn piję umiarkowanie. NIe jestem fanatykiem wypierającym z siebie na siłę "ludzkie słabości". Wszystko może mi służyć na drodze samopoznania, ale rozpoznaję co dodaje mi energii, a co energii nie służy. Życie jest energią. 
Jeden lub dwa kufle zimnego piwa lub dwa kieliszki wina do jedzenia od czasu do czasu nie szkodzą swobodnemu przepływowi uzdrawiającej energii życia (chi, prana);zakłócenie tego przepływu energii stanowi przyczynę, po której nadejdą skutki zwane chorobowymi symptomami.
- Wybór jakości przyszłości należy do mnie. 
Bóg-Ojciec - Życie ma do mnie zaufanie, a więc i ja mam zaufanie do Życia, które obdarzyło mnie nieśmiertelnością. Życie nie ma konkurentów, którzy mogliby mnie przekupić
i oferując mi coś więcej.
- Władcy tego świata nie trzymają już cugli w swoich rękach.
- Jesteśmy wolni, a to oznacza odpowiedzialni za podejmowane decyzje. Życie do nas przemawia, a my możemy odpowiedzieć Życiu bo to jest odpowiedzialność; możemy też nadal tkwić w stanie świadomości ja i moje; bądź wola moja i tylko moja, a nie wola Twoja, wola Życia-Stwórcy. Tego nikomu nie życzę. Źle skończyli przed nami ci, którzy starali się wyhamować procesy duchowej ewolucji.
- Co po nich pozostało?
- Jakieś struktury pod lodami Arktyki i Antarktydy?

na dniach oceanów lub wystające nad ich powierzchnię archipelagi?

- Życiu nie można zatkać ust. ŻYCIE J E S T, a my jako kosmiczne istoty duchowe jesteśmy Nosicielami Świętego Życia, dziedzicami wielowymiarowego wszechświata, a to jest przywilej i obowiązek.
W s z y s t k o  jest nam dane.

niedziela, 15 września 2019

PUTIN CHWALI" NOWĄ JAKOŚĆ" WIĘZI Z IZRAELEM...

Putin chwali tak, jak Trump „nową jakość” więzi z Izraelem pod rządami Netanjahu
- Podczas spotkania w Soczi rosyjski prezydent powiedział, że do ulepszenia więzi doszło „w dużej mierze dzięki” wysiłkom premiera Netanjahu.


Netanjahu odwiedził Ukrainę w sierpniu, podpisując szereg umów z Kijowem i pracując na rzecz pomocy imigrantom ukraińskim w ich emeryturach.
- Tak to chwilowo wygląda bowiem życie Ziemian poddane jest kosmicznym prawom jak m.in. prawu przyczyny
i skutków oraz prawu nieustannej przemiany.
- Czy tworzymy sobie świadomie przyszłość i gdzie, czy tylko reagujemy na zachodzące wokół nas zmiany?

Stałe zmiany...