Roman

Roman

wtorek, 26 lipca 2022

O OJCOWIE OJCÓW! WASZ OJCIEC JEST OJCEM KLAMSTWA I PRAWDY W NIM NIE ZNALEZIONO , A KŁAMIE OD SAMEGO POCZĄTKU UPADKU

"Ojciec" Ingo Dollinger, niemiecki ksiądz i były profesor teologiiwieloletni osobisty przyjaciel papieża emeryta, Josepha Ratzingera vel Benedykta XVI, niespodziewanie potwierdził, że: <Niedługo po opublikowaniu w czerwcu 2000 r. t zw. "Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej"**> przez watykańską Inkwizytornię zwaną  Kongregację Nauki Wiary, kard. Joseph Ratzinger powiedział Dollingerow, że nadal istnieje część "Trzeciej Tajemnicy", której nie opublikował! „Jest tego materiału więcej niż to, co opublikowaliśmy” – powiedział Ratzinger i dodał także Dollingerowi, że opublikowana część "Tajemnicy" jest autentyczna i że nieopublikowana część Tajemnicy mówi o „złym soborze i złej Mszy”, która miała nadejść w najbliższej przyszłości>.
Oto watykańska Inwokcja do Lucyfera:
 https://www.youtube.com/watch?v=zuraGc9tKwA

- Ojciec Dollinger został wyświęcony (cokolwiek to znaczy) na kapłana w 1954 roku i pełnił funkcję sekretarza szanowanego biskupa Augsburga, Josefa Stimpfle'a.  Był ci ów "ojciec" również zaangażowany w dyskusje Konferencji Biskupów Niemieckich dotyczące masonerii w latach 1970. Wykładał ci on "teologię moralną" w seminarium Zakonu Kanoników Regularnych Świętego Krzyża, które należy do Opus sanctorum Angelorum
- Biskup Athanasius Schneider, biskup Astany w islamskim Kazachstanie*, jest członkiem tego samego Zakonu Kanoników Regularnych Świętego Krzyża.
- Jako tak zwany spowiednik i powiernik "ojca" Dollingera przez wiele lat występował  popularny "ojciec" Pio (zm. 1968); obaj ""ojcowie" byli mocno ze sobą  związani.
- Ciekawe co na wszystko astralna Matka Boska widząc, że jej objawienia i tajemnice są cenzurowane przez ziemskich hierarchów instytucji, której syn nie powołał do życia, a ludzie skradli Jego tożsamość w celu powołania do życia tej ziemskiej instytucji. Germański kardynał zainstalował słowiańskiego papieża zgodnie z istniejącym od dawna programem.

- Słowiański papież Wojtyła wspominał o "pewnych błędach" popełnionych przez tę ludzką instytucję, zaś germański papież Benedykt XVI, gdy został papieżem wspomniał
o "niektórych niesprawiedliwościach", po czym, innym 
oświadczeniem skutecznie zaprzeczył swoim własnym wcześniejszym słowom z czerwca 2000 roku i stwierdził że:
Przede wszystkim musimy stwierdzić za kardynałem Sodano: że „…wydarzenia, do których odnosi się trzecia część „tajemnicy” fatimskiej, wydają się teraz częścią przeszłości”. O ile poszczególne wydarzenia są opisane, należą one do przeszłości. Ci, którzy oczekiwali ekscytujących apokaliptycznych rewelacji dotyczących końca świata lub przyszłego biegu historii,
z pewnością doznają rozczarowania.
(Stąd wieści o konieczności resetu?!)  Ratzinger był wtajemniczony,  czyli  był świadom czegoś o czym zbędne darmozjady nie mają pojęcia; owe " niesprawiedliwości" i zagmatwane niejasności z przeszłości oraz chciał 
zmierzyć się z tajemnicą Soboru Watykańskiego II
                                               w  niejasny dla katolików sposób.

*) https://romannacht.blogspot.com/2020/07/?m=0
**http://romannacht.blogspot.com/2013/11/jezu-i-ci-czesc-pierwsza.html
***NTV usunęła film z wywiadu ze mną na temat Fatimy tak samo jak ostatnio znikł film z wystąpienia Edyty Górniak ze mną na zlocie wolnych ludzi pod hasłem Harmonia Kosmosu

niedziela, 24 lipca 2022

ASTMA>>> NARESZCIE NOWE BADANIA Z PERSPEKTYWY PSYCHOSOMATYKI

Nowe badania nad emocjonalnym wyzwalaniem napadów

Astma ( po grecku: duszność) ściska gardło podczas ataków. Może to być kaszel -głównie u dzieci – duszność; może dochodzić nawet do ciężkich napadów duszenia się. W przypadku astmy oskrzelowej lekarze mówią o zmiennej i odwracalnej obturacji dróg oddechowych w wyniku przewlekłego stanu zapalnego i prawdopodobnie na tej podstawie nadwrażliwości dróg oddechowych na bodźce.
- Gert Höffken ze Szpitala Uniwersyteckiego w Dreźnie uważa tę definicję – za jedną
z wielu – ale najbardziej użyteczną. 
- Na Niemieckim Kongresie Medycznym w Berlinie, Höffken mówił o nowych odkryciach dotyczących astmy oskrzelowej. Ta powszechna, przewlekła choroba wciąż kryje przed badaczami wiele tajemnic. Przez długi czas była uważana za jedną z klasycznych chorób psychosomatycznych. Nie ulega wątpliwości, że czynniki psychiczne odgrywają rolę, podobnie jak fizyczne ważną rolę, jednak wpływy psychologiczne były najwyraźniej niedoceniane w przeszłości. Wciąż wielu lekarzy uważa astmę za chorobę czysto fizyczną, zwłaszcza że wyjaśniono psychiczne mechanizmy jej rozwoju
- Hans-Christian Deter, który przedstawił tę sytuację w cyklu prowadzonych przez siebie wykładów, sam jest pacjentem psychosomatycznym (w klinice Freie Universität Berlin). Odkrył, że istnieje tylko kilka badań dotyczących roli psychologicznych
i fizycznych wpływów w rozwoju i progresji astmy oskrzelowej. 
- Bernhard Dahme (Uniwersytet w Hamburgu) przedstawił niektóre z tych badań naukowych. Naukowcy chcą zweryfikować, co pokazuje doświadczenie: ataki astmy mogą być wywoływane przez wiele różnych bodźców; dla osób uczulonych na pyłki, roztocza kurzu domowego, sierść zwierząt domowych i inne alergeny. Zimne powietrze, zapachy, a zwłaszcza dym tytoniowy, również mogą wywołać atak. 
- Typowe wyzwalacze to nie tylko stres fizyczny, ale także psychiczny. 
- Deter zauważył, że astmatycy podatni na lęki lub depresję mogą doświadczać emocjonalnego wyzwalania napadów, a także poważnego konfliktu społecznego, ale "pozytywny stres", taki jak nagła wielka radość, może również prowadzić do ataku.

Zespół badawczy kierowany przez Dahme, grupę roboczą „Psychofizjologii Oddechu”, od pięciu lat bada związek między emocjami a zaburzeniami oddychania w Instytucie Psychologicznym w Hamburgu. Oprócz astmatyków eksperymenty zawsze obejmują grupę kontrolną osób ze zdrowym oddychaniem. To porównanie zostało w większości pominięte we wcześniejszych badaniach laboratoryjnych.
- Tym razem uczeni o
pracowali ścisłe warunki dla swoich testów. Badani oglądali slajdy z motywami naładowanymi emocjonalnie. Naukowcy nie tylko pytali ich o reakcje, ale także mierzyli biosygnały, zwłaszcza opór dróg oddechowych.
Wzrost w obu grupach testowych przez bodźce pozytywne. Z kolei negatywne bodźce, wywołane przygnębiającymi obrazami, miały znacznie silniejszy wpływ na opór dróg oddechowych astmatyków.
- W drugim badaniu, tym razem z klipami filmowymi, zarówno negatywne, jak pozytywne emocje zwiększyły opór dróg oddechowych bardziej u astmatyków niż
u osób zdrowych. W obu eksperymentach różnice nie były jednak bardzo duże. 
- Być może bodźce były zbyt słabe, powiedział jeden z dyskutantów, odnosząc się do efektu habituacji telewizji. Dahme powiedział, że nawet w przypadku badań
ze stosunkowo słabymi bodźcami miał trudności z uzyskaniem zgody komisji etyk
i.

W rzeczywistości kontrolowane badanie terenowe przeprowadzone przez londyńską grupę roboczą wykazało wyraźniejsze różnice między osobami z astmą a osobami zdrowymi. Prawdziwy stres dnia codziennego uciskał drogi oddechowe astmatyków znacznie bardziej niż eksperymentalne obciążenia w laboratorium.
- nadal t
o, co dzieje się w ciele, jest wciąż badane. Na przykład neuropeptydy prozapalne, takie jak substancja P, są uwalniane w przyspieszonym tempie, donosi alergolog Charité Gert Kunkel. Drogi oddechowe zwężają się, tworzy się więcej śluzu, nasila się reakcja zapalna. Takie nerwowe wpływy działają bezpośrednio
i błyskawicznie: dochodzi do atak astmy.. 
Jednak nawet przy wyzwalaniu psychologicznym hormony kory nadnerczy („kortyzon”) znacznie zmniejszają uwalnianie neuropeptydów, co zapobiega, i łagodzi lub eliminuje uczucie duszności.
Kunkel nie jest jedyną osobą, która nie odczuwa nadmiernie przesadnego lęku przed kortyzonem, który uniemożliwia wielu pacjentom otrzymanie skutecznej terapii. Pochodzi z czasów, gdy hormon był masowo przedawkowany – z towarzyszącymi skutkami ubocznymi. Obecnie dawka jest bardzo precyzyjnie dostosowana w trakcie  badania choroby i stanu pacjenta, a podczas inhalacji chorzy na astmę potrzebują tylko jednej dziesiątej dawki, której potrzebowaliby.
- Czasami trudne stosowanie różnych leków, prawidłowe stosowanie inhalatora,