Źródła POINFORMOWNE podają, że saudyjski książę koronny rozważa zawarcie umowy normalizacji stosunków z Izraelem i wymienił warunki wstępne tego ruchu, a to dlatego, ponieważ nowa administracja, rząd prez. Bidena prowadzi rozmowy z Arabią Saudyjską na ten temat.
Ci z niskiego astralu mówią mi co mam powiedzieć Bidenowi i jego partii nie podoba się, że następne państwo (nota bene sojusznik USA na Bliskim Wschodzie tak jak Izrael) - Arabia Saudyjska, państwo Zatoki Perskiej stanie się piątym sygnatariuszem Porozumień Abrahamowych. po Zjednoczonych Emiratach.
- Amerykańscy "Demokraci" krzywo patrzą napotomstwo Sumera - Abrahama - na państwa atabskie, muzułmańskie stające murem po stronie Izraela jako stabilizatora równowagi na Bliskim Wschodzie
w obliczu dążeń Turcji a szczególnie Iranu do hegemonii w tym terenie. "Demokraci", "Deep State" chcą wymazać z historii dobre imię Donalda Trumpa jako stabilizatora pokoju miedzy sojusznikami Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie.
- Rząd z Waszyngtonu nadaje ton i decyduje o tym jak "sojusznicy" mają tańczyć wokół tego cielca.
Król Saudi - Fajsal potwierdził żydowskie pochodzenie swoje i swojej rodziny*- Jak donosi izraelski serwis informacyjny "Walla!", administracja Bidena poruszyła ten temat z Rijadem na spotkaniu w zeszłym miesiącu między doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake'em Sullivanem
a saudyjskim księciem Mohammedem bin Salmanem.
Saudi Crown Prince Mohammed bin Salman. fOTO(AP/Amr Nabil)
- Waszyngton DC pod rządami prezesa Joe Bidena przyjął twardą linię wobec Arabii Saudyjskiej jeśli chodzi o stosunek Trumpa
w spawie praw człowieka.
- W zeszłym tygodniu w wypowiedziach saudyjskiego ministra spraw zagranicznych Faisala bin Farhana Al Sauda w Waszyngtonie na spotkaniu z sekretarzem stanu Antony Blinkenem nie wspomniano publicznie o potencjalnym porozumieniu normalizacyjnym. Ta rozmowa była prowadzona za zamkniętymi drzwiami. No cóż - business first.
Jednak rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego powiedział dziennikarzom: „Chcę zwrócić waszą uwagę na słowa sekretarza stanu [Antony Blinkena, który powiedział podczas ceremonii z okazji roku od podpisania Porozumień Abrahamowych, że administracja Bidena zachęci inne kraje do pójścia w ślady Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bahrajnu i Maroka i dodał, że chcemy poszerzyć krąg pokoju za pomocą dyplomacji. (Ma się rozumieć amerykańskiej wersji demokracji).
- W miniony poniedziałek okazało się, że Izrael prowadzi już rozmowy ze Związkiem Komorów (Kamar Gamar to w językach semickich Księżyc*.
Mowa tu o wyspiarskim państwie z muzułmańską większością położonym u wschodniego wybrzeża Afryki i jedynym państwem arabskim, które znajduje się na półkuli południowej.
- Tego samego dnia izraelski minister współpracy regionalnej Esawi Frej przekazał emirackiej stronie internetowej "Erem News", że Katar, Tunezja, Omman i Malezja także są już stanie przyłączyć się do Porozumień z Izraelem jeśli chodzi o umowy normalizacyjne ze syjonistycznym państwem żydowskim.
Cuda! Cuda udzie w tej globalnej budzie!
- Islamizacja Zachodu bez sprzeciwu UE!
- Lockdown, czyli do budy! Dobrowolny (?) areszt domowy.
- Dzieci Abrahama jednoczą się pozostawiając krwawą przeszłość za plecami Wczorajsze idee i religijno-polityczne dogmaty są unieważnione.
- No dobrze, ale czy nas Polaków to interesuje? Tak, jako sojuszników.
Odtąd obowiązywać będzie nowa poprawność i już! Wy aluzju poniali?!
- Według "Israel Hayom", ("Izrael dzisiaj" już znokautowany: strzykawkami): -Każdy kraj arabski na Bliskim Wschodzie, nawet kraje wrogie, mamy z nimi bezpośrednie i pośrednie stosunki. Na dalekim horyzoncie widzę, że wszystkie kraje Bliskiego Wschodu znajdą sięw unii” – powiedział Frej.
- Tej unii nie życzą sobie w obecnym Białym Domu Na tamtym kontynencie ma powstać nowa unia składająca się z USA, Meksyku
i Kanady. Unia Europejska ma być rozmontowana jak tam planuję loże.