FRAGMENT DUCHOWEGO WYKŁADU Z LAT 70-CH xx WIEKU . Kto ma serce - niechaj je otworzy

- Z moich notatek poczynionych w latach 70-ch XX wieku, w trakcie wykładów dla wolnych Ziemian, nie zrzeszonych w ramach jakiegokolwiek systemu wyznaniowego, ani towarzystwa spirytystycznego.
Wykłady te były inspirowane przez istoty duchowe z Królestwa Nieobciążonego, czystego Ducha – z Naszej Wiecznej Ojczyzny – skąd zeszliśmy na Ziemię, w celu poznania samych siebie i udzielaniu pomocy tym wszystkim, którzy zaineresowani są wrócić do swojego naturalnego stanu świadomości i zdrowia.

Wykład duchowy – II –

-Przemawia istota anielska przez usta człowieka:

- O Boże nasz i Ojcze! Bądź wola Twoja.  O tak, tak czują także istoty anielskie – czyste, duchowe istoty, a JA JESTEM jedną z nich.

- JESTEM – jak to nazywacie – aniołem stróżem tej oto grupy ludzi, którzy

z pokorą przyjmują Słowo Boże, aby przekazać je swoim braciom

i siostrom ku przestrodze i jako pouczenie, jako nadzieje i pocieszenie.

Bóg-Ojciec przeznaczył każdemu człowiekowi jednego anioła. Istoty anielskie są doskonałymi, duchowymi istotami. Człowiek z powodu upadku obsunął się na skali świadomości z poziomu czysto duchowego drgania i z tej przyczyny człowiek potrzebuje pomocy.

- My, istoty anielskie jesteśmy dla was niewidoczne, ale w rzeczywistości
w kosmicznej przestrzeni roi się od czystych, duchowych istot, które was chronią i troszczą się o was wiedzione bezinteresowną miłością

i przygotowują wasze serca na Wielką Godzinę, podczas której nasz Niebiański Ojciec skieruje swoje SŁOWO do wszystkich swoich dzieci, które chcą otworzyć się na Boskie Słowo. 

- Chrystus Boży obecny JEST w głębi każdej duszy, w każdym człowieku, czyli
w każdym dziecku Bożym, a to oznacza, że …

ZBAWIENIE ŻYJE W KAŻDYM Z WAS … i to rozpoznanie powinno stać się częścią waszej świadomości, aby Boże dzieci znalazły drogę

z powrotem do domu, do prawdziwej, Wiecznej Ojczyzny, drogę wiodącą

z powrotem ku czystym, duchowym planetom. Tutaj JEST wasza jedyna, prawdziwa Ojczyzna.

NASZ OJCIEC JEST STALE WSZĘDZIE. Jego cechą DUCHA jest wszechobecność. To JEST Boska Władza. Duch, Bóg Ojciec działa poprzez swoje dzieci, które obdarzył darem zdolności medialnych i chce poprzez usta prorocze swoje szczere Słowo, a to z tej przyczyny, bo dzieci tego świata już nie rozpoznają swego Ojca i Stwórcy –Boga żyjącego

w was i pośród was.

Dlatego Ojciec wstrząsa swoje dzieci budząc je z letargu ziemskich tysiącleci, wstrząsa nimi w swoich właściwościach, ogłasza się

w Boskiej mądrości, w Boskiej woli, w Boskiej Powadze i w Boskim Porządku. To z Jego woli odzywają się i przemawiają Jego instrumenty, dzieci, które zgodziły się wziąć na siebie ciężkie zadanie.

- Z pokorą skłaniamy nasze głowy przed Bogiem-Ojcem i Jego Synem – Chrystusem Bożym, który pragnie zaprowadzić was do Ducha Jedności.

Przemawia Chrystus, Zbawiciel wszystkich dusz i ludzi:

- W Imieniu Ojca przemawiam do was. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam
JA JESTEM ŚWIATŁEM ŚWIATA. JA JESTEM ŻYCIEM W WAS.

- Otwórzcie wasze prawdziwe jestestwo, waszą wewnętrzną świadomość

i żyjcie w duchu a coraz intensywniej odczuwać będziecie objawienie się Ducha na tej planecie, na Ziemi. 

JA JESTEM i Ja was prowadzę do celu, do Wiecznego Ojca – do Praformy, która żyje w was, w głębi każdej duszy.

- TERAZ jest czas, abyście stali się znowu eterycznymi, czystymi, duchowymi niebiańskimi istotami – takimi jakimi byliście stworzeni
w Niebie.

A ten materialny świat przemija i przeminie. Ja bowiem wprowadzałem was jako Jezus z Nazaretu w Prażycie i Teraz jako kosmiczny Chrystus

w Prażycie wprowadzę was. Ja pragnę uczyć was znowu i dla was, Moje dzieci, założyłem Szkołę Życia na tej planecie, na Ziemi; Szkołę Życia dla wszystkich dusz, aby znalazły powrotną drogę do tego potężnego Światła, którym
JA JESTEM w was. 

-Gdy Ja, Syn Boży wymawiam słowo JA JESTEM, to Ojciec i Ja jesteśmy jednym Duchem, a wy jesteście tym, czym JA JESTEM – dzieckiem Bożym, dzieckiem Wiecznej Miłości. Wszyscy JESTEŚCIE braćmi

i siostrami – kosmicznymi dziećmi Jednego Jedynego.

- O czerpcie z tego świadomego Źródła darowanego wam z łaski tego Świętego Życia którym JA JESTEM! Odrzućcie wszelkie formy ślepej wiary, ziemskie formy mentalne! Czerpcie ze Źródła Boskiej, Kosmicznej Świadomości które bije
w was. Życie w stanie świadomości JA JESTEM nie stanowi alternatywy albo jakiś aspekt drugorzędny. 

JA JESTEM STANOWI WIECZNĄ RZECZYWISTOŚĆ.

JA JESTEM TO REALNOŚĆ.

JA JESTEM TO WIECZNA EGZYSTENCJA.  JA JESTEM TO BYT ŻYJĄCY W WAS.

- Moje kochane dzieci! Ja przygotowuję wam drogę do wiecznego Ojca. Chrystus w ziemskiej szacie przyniósł wam klucz do Wrót Wiecznego, Świętego Życia. Ale… Moje kochane dzieci, żyć to nie znaczy umierać.  Życie to nie to samo co śmierć, a jednak śmierć pełznie po tej planecie. Strach panuje na Ziemi – strach przed śmiercią.

- Oto pytam was: dlaczego niesiecie w sobie śmierć? Dlaczego?, skoro już możecie rozpoznać w sobie świadome Życie, które pragnie się w was rozwinąć?

JA JESTEM ŚWIADOMYM ŻYCIEM, BO ŚMIERĆ ZOSTAŁA POKONANA!
JA ją pokonałem. Ja przekroczyłem tę barierę. 

W was JEST TERAZ „Dopełniło się! To jest klucz do Wiecznej Ojczyzny, do wrót waszego Królestwa.

- Kto mnie nie rozpoznaje lub widzi Mnie tylko w formach mentalnych (myślowych), jakiejś drugorzędnej wierze albo ziemskim wyznaniu, ten będzie żyć w stale rosnącym strachu przed śmiercią, a to dlatego, ponieważ widzi tylko to, co nieświadome. Ja jednak JESTEM świadomym Życiem w was – JA JESTEM wiecznym aspektem, kierunkiem spojrzenia na Boga-Ojca. Żyjąc w ciele znanym jako Jezus z Nazaretu, tak przemawiałem do moich uczniów zwanych przez was apostołami: „Jeszcze wiele mógłbym wam powiedzieć, ale dziś tego jeszcze nie pojmiecie”. Ale Teraz czas dojrzewa i coraz więcej Moich dzieci wychodzi na świat niosąc Słowo Ducha. Tu podkreślam – SŁOWO DUCHA – czyste, duchowe, Boskie Dobro. 

- Każda epoka miała swoje dzieci. Wciąż od nowa darował Duch swoje Dobro człowiekowi, ale ludzie nie przyjmowali Duchowego Dobra… i co stało się z tymi dziećmi, które służyły jako instrumenty Duchowi? 

- Tych ludzi, ludzi służących Duchowi Bożemu byli kapłani kazali ich przepędzać, prześladować ich i palić żywcem na stosach! Nazywali ich heretykami, a przecież w księdze na którą się powoływali i nadal powołują jest wyraźnie napisane – NIE ZABIJAJ!

- Z jak wieloma poglądami nosi się człowiek? Czy te człowiecze poglądy zawsze są pozytywne? 

- Co myślicie o swoich bliźnich, w jakich kategoriach?

- Co napisane jest w księdze noszonej pod pachami przez kapłanów?

NIE SĄDŹCIE! NIE SĄDŹCIE ABYŚCIE NIE BYLI SĄDZENI.

- Oto inny cytat z Biblii: To, co posiejecie – to pozbieracie.

- O spójrzcie! To nie Bóg was karze, to wy sami karzecie się swoim myśleniem
i swoim działaniem, swoimi uczynkami.  Czy naprawdę przestudiowaliście tę księgę, na którą się stale powołujecie? Bo jeśli czytacie ją tylko przez okulary intelektu, to z pewnością jej nie zrozumiecie Ale… jeśli otworzycie wasze serca, to n i e k t ó r e  wersety 

staną się dla was zrozumiałe, a jeśli nadal nie wcielicie tych prostych wersetów w wasze ziemskie życie. W „życie doczesne”, to jaką korzyść wyciągacie z tej księgi inspirowanej przez Boskie Serce i Boską Miłość?...

- Tak wiele ludzkich Biblii, a tylko jedna Księga Boskiej Miłości.

Gdyby człowiek zrealizował w swoim życiu tylko ten jeden aspekt – już byłby wolny, a to znaczy że odczuwałby tę kosmiczną Jedność, którą jest obdarowany.

JA JESTEM ŻYCIEM.

Pod znakiem tego aspektu zbrataliby się wszyscy ludzie.

Wtedy zapanowałaby JEDNOŚĆ.

- Oto inny cytat z Biblii: „JA JESTEM Dobrym Pasterzem.  Ja pasę wszystkie  Moje owce.„ W tym jednym, małym słówku w s z y s t k i e

JEST SIŁA, energia jedności, którą miała przekazać wam Biblia zwana „świętą”. Właśnie tę kosmiczna jedność ucieleśniała postać znana jako Jezus
z Nazaretu – Chrystus w ziemskiej szacie. Ja Teraz Tutaj uosabiam znowu tę Boską Jedność  w szacie duchowe i dlatego mnie nie widzicie. To jest Inspiracja Mojego życia. JA JESTEM ŻYCIEM.

WY JESTEŚCIE ŻYCIEM i będziecie zaprowadzeni z powrotem do  t e g o

Świętego  Życia.

- Przyroda – Natura – budzi się do życia. Nie traktujcie jej niedbale, nie ignorujcie jej. Czyż nie żyjecie nieuważnie w wymiarze Natury?.

- Pewnego dnia Miriam (Maria) wzięła swego syna Jeszuę (Jezusa) za rękę. Chłopczyk był głodny. Josef (Józef) był już od kilku tygodni

w drodze, bo musiał zarobić pracą swoich rąk pieniądze na życie dla swojej rodziny. Miriam nie miała pieniędzy i nie było chleba w domu.

Ale chłopczyk Jeszua był głodny.

- Chodź synu mój – rzekła Miriam- zajrzymy w świat przyrody, bo przyroda rodzi życie dla wszystkich. 

- Jak już powiedziałem, Maria wzięła Mnie za rękę, zaprowadziła Mnie do lasu

i zbieraliśmy tam jagody. Najadłem się nimi do syta.  Potem Maria przyniosła mi jakiś pięknu owoc i rzekła: Spójrz synu mój na ten cudowny owoc. W tym owocu jest Sok Życia. Ty także masz się stać takim pięknym owocem, bo w tobie jest Sok Życia, w tobie bije Źródło Życia i wiecznie istniejące JA JESTEM. 

- Innym razem szła Maria ze Mną przez pola.

- Spójrz synu, wszędzie widać życie, wszędzie widać to świadome JA JESTEM.
I Maria podniosła z ziemi leżącą tam niepozorna trawkę.

- Spójrz synu mój, w tej trawce płynie JA JESTEM ŻYCIEM. 

i Tak Miriam, Moja ziemska matka pokazywała małemu chłopczykowi znajdujące się we wszystkich formach Święte Życie – wielkie, wszechobecne JA JESTEM ŻYCIEM.

- Gdy Jeszua (Jezus) podrósł, pewnego dnia siedział obok kwiatów podziwiając to cudowne dzieło Stwórcy i Jego Stworzenia. I wtedy usłyszał w sobie, w swoim wnętrzu: JA JESTEM ŻYCIEM.

- Innym razem pijąc wodę ze źródła znowu usłyszał w sobie –

JA JESTEM ŻYCIEM. POKRZEP SIĘ MÓJ SYNU. Stań się mocnym we mnie! Zwierzyłem się z tego przeżycia Marii, a ona rzekła: - Spójrz synu! Oto budzi się w tobie Zdrój Życia. Przypomnij sobie ten leśny owoc, który ci pokazałam. Stań się dojrzałym owocem. Dopełnij życie, którym wypełnił ciebie Bóg dla całej ludzkości…

Ale mały chłopiec jeszcze nie rozumiał tego, co Miriam, jego ziemska matka miała na myśli. Mimo to wewnętrzny głos powracał, a chłopiec słyszał w sobie: JA JESTEM ŻYCIEM. SYNU MÓJ, NASTAW SIĘ TYLKO NA MNIE. Nastaw się tylko na Mnie, bowiem objawi się w tobie Chrystus, Chrystus dla całej ludzkości – Chrystus – Światło Świata.

Tak oto dojrzewał Jezus i tak stał się Chrystusem i krocząc tą drogą był

w stanie pozwolić przybić swoje ziemskie ciało do krzyża dla całej ludzkości.
JA JESTEM CHRYSTUSEM, ŚWIATŁEM ŚWIATA, FURTKĄ DO WYMIARU WIECZNEGO ŻYCIA. A wy, Moje dzieci wejdziecie w  t o Święte Życie.