PRODUKT OPATENTOWANY - MOŻE BYĆ NAZYWANY MAN (po polskuCZŁOWIEKiem)

Dzisiaj rano trafiła z Wiednia na moje biurko kopia
następującej wiadomości:

Sir Julian Rose

 - Dzisiaj rano otrzymałem email od Sir Juliana Rose, człowieka, do którego mam wielkie zaufanie.
- Po przeczytaniu tego emaila postanowiłem podzielić się z Wami jego treścią, ponieważ jeży ona włos na głowie. (kto jeszcze włosy posiada na tej radioaktywnej planecie - dpm. RN).

Cóż takiego pisze Julian Rose? Właściwie to załączył mi przetłumaczony na język polski wyjątek z wyroku Sądu Najwyższego USA w sprawie MOLECULAR PATHOLOGY ET AL. v. MYRIAD GENETICS, INC., ET AL.
- Zamieszczam poniżej ten wyjątek, a cały tekst wyroku jest
w PDF obok (w języku angielskim):

W 2013 r. w sprawie sądowej Molecular Pathology v Myriad Genetics, Inc, w USA, Sąd Najwyższy orzekł, że ludzkie DNA nie może zostać opatentowane, ponieważ jest „produktem natury”. Ale pod koniec orzeczenia Sąd Najwyższy orzekł, że jeśli ludzki genom zostanie zmodyfikowany przez szczepionki mRNA (które są obecnie w użyciu), to genom może zostać opatentowany.
{ Mnie to od razu kojarzy się z informacją sprzed kilku lat, gdy szef firmy NESTLE podał do wiadomości, że woda i atmosfera planety gdy zostaną odpowiednio zmodyfikowane staną się produktem, a wtedy Ziemianie będą zmuszeni kupować zmodyfiowaną wodę i powietrze jako produkt tak sam - jak pozostałe produkty firmy NESTLE. <

William Francis Brinsley

Le Poer Trench, hrabia Clancarty, markiz Heusden, wybitny ufolog,
 zresztą tak jak Big Zbig,prof. Zbigniew Brzeziński, doradca braci Rockefeller już w latach 970 zapowiadali tego rodzaju  technokratyczny rozwój implantowanych Ziemianom wydarzeń, które ma w zanadrzu rząd cieni - establishment > - przyp. RN.}
Co to znaczy?

 Oznacza to, że każdy, kto otrzymał produkt o nazwie igiełka..., jest już technicznie „opatentowany”, a coś, co jest opatentowane (produkt), jest „zastrzeżone” i zostanie włączony prawnie pod kategorii definicję „transludzie”.
- Osobom prawnie zidentyfikowanym jako „transludzie” nie przysługuje możliwość korzystania z praw człowieka ani praw przyznanych przez państwo jako obywatelowi.

- Dlaczego?!

. . Dzieje się tak, ponieważ istoty opatentowane - produkty - nie są klasyfikowane jako w 100% biologiczne lub ludzkie. Dlatego technicznie każdy, kto otrzymałby tę igiełkę, nie byłby pozbawiony korzystania z praw człowieka.
- Niedawno pojawiło się kilka dokumentów prawnych na ten temat, więc wyjaśnienia powinny być dostępne wkrótce...

Mój komentarz: 

- Plany zniewolenia ludzkości znam z książek już od lat.
Pisał o tym uznawany za teoretyka spiskowego David Icke,
pisał o tym autor książek Credo Mutwa, afrykański uzdrowiciel
i nie są jedyni. Pisze o tym oficjalnie Klaus Schwab, oświecony inżynier społeczny w swojej książce pt BIG RESET: Covid-19,

a także mówią o tym kolejne agendy ONZ, Światowego Forum Ekonomicznego czy celebryci formatu jak Bill Gates.

Zastanawiałem się tylko jaki mają pomysł na to zniewolenie? Zapędzą ludzi do klatek? Wyznaczą zamknięte terytoria?
Będzie ich wyłapywała specjalna policja?
Nie! Zrobili to prosto. Zorganizowali to w taki sposób, żeby ludzie sami zechcieli to zrobić. Każda zaigiełkowana osoba zgodnie

z tym wyrokiem, mając zmodyfikowany teraz przez zastrzyk kod genetyczny, staje się własnością właściciela patentu!
- Trzeba teraz tylko dojść do tego, kto osobiście jest właścicielem tego patentu lub tych patentów, bo podejrzewam, że jest ich już wiele. To dodatkowy argument dla tych, którzy jeszcze się nie zaigiełkowali, a więc - przeczytajcie i dopiero wtedy zdecydujcie, czy chcecie być czyjąś własnością = UBezwłasnowolnieni? czy też dalej chcecie być nieskażonym ludźmi...
Wybór należy jeszcze do Ciebie, potem już będzie za późno.
Nie bójcie się nikogo ani niczego! Zamiast bać się podejmujcie właściwe decyzje korzystając świadomie z Boskiego Prawa Wolnego Wyboru.

{ hebrajskie man to po polsku manna. Tym razem nie spada

z Nieba lecz z astralu i jest produktem naziemnych służalców}
http://romannacht.blogspot.com/2016/08/manimalsi-czyli-nowy-gatunek-byda.html