Roman

Roman

poniedziałek, 6 kwietnia 2020

PRZY KOŃCU ZIEMSKICH DNI [ III ]

- Ja, Chrystus uczyłem przez ciało Jezusa z Nazaretu,
że dusza musi zregenerować się od dołu ku górze, to znaczy od Porządku do Miłosierdzia.
- Każda dusza musi przejść (absolwować) 7 razy 7 stopni świadomości aby mogła znowu zamieszkać w Wiecznej Ojczyźnie, w Niebie. Zatem pytam was:
Gdzie znajdzie się dusza, gdy ostatni, ziemski dzień dobiegnie końca?

- Gdzie znajdzie się dusza, gdy zacznie działać Boskie STAŃ SIĘ?! - Słowo naszego Niebiańskiego Ojca:
 NIECH SIĘ STANIE!

- Pytam was, bo tak jak kamienne bloki i skały zostaną oddalone od subtelnej duszy Ziemi, tak samo dusza zostanie wyrzucona w przestrzeń... - jednak spadnie na ten poziom,
z którego została wyrwana, ponieważ jej drganie, jej wibracja jest tylko materialna.
0 pamiętajcie! Wszystko opiera się na boskim, duchowym prawie magnetyzmu - na przyciąganiu.
- Jeśli więc, o człowiecze nie nadstawiłeś się i dusza żyjąca w tobie nie nastawiła się na częstotliwość Boskiej Świadomości, to
wysoko drgające światy nie przyciągną Cię do siebie, a ty nie będziesz ich do siebie przyciągać.
- C o będzie w takiej sytuacji przyciągać nisko drgające dusze? - pytacie.
- Wyrwane w przestrzeń kamienne bloki i skały z Ziemi.
- Nie! Ja Chrystus, nie zamierzam wprowadzać zamętu i niepokoju i nie zamierzam straszyć Mojego ludu. Przyznajcie jednak, że przez tysiące ziemskich lat DUCH przemawiał przez usta proroków i ostrzegał. - Czas ostateczny przynosi klarowne, zrozumiałe SŁOWO, aby każdy mógł rozpoznać na którym poziomie (wibracyjnym) 
świadomości znajduje się dusza żyjąca w ludzkim ciele.

- Każdy z was JEST dzieckiem Bożym; niechaj więc każde dziecko Boże postawi sobie samemu pytanie: Czy ja, dusza żyjąca chwilowo
w ludzkim, ziemskim ciele będę żyć na jakimś głazie wyrwanym z ekspandującej planety, czy żyję już TERAZ w świadomości Chrystusa zgodnie z wolą mojego Niebiańskiego Ojca, który jest Wiecznym Życiem - w stanie świadomości Chrystusa, który niesie w sobie każda dusza, aby znaleźć się na wyższych płaszczyznach kosmicznej świadomości - tam, gdzie znajdę spokój, ciszę, równowagę
i harmonię i gdzie będę kwitnąć dalej w Boskim Świetle?
- Tak jak człowiek i dusza w nim żyjąca muszą zregenerować się od dołu ku górze, tak samo płaszczyzny oczyszczenia (zwane astralem, lub "czyśćcem") będą oczyszczać się od dołu ku górze.
- Układ planetarny do którego należy Ziemia jest najbardziej zgęszczonym układem słonecznym, który jako pierwszy poddany zostaje procesowi regeneracji
. Podobnie zgęszczone układy słoneczne również poddane zostaną łasce regeneracji, zaś pozostałe, wyżej drgające procesowi asymilacji.
- Duchowe atomy przemienią wszystko.

< Co zawiera takie duchowe atomy?>- pyta intelektualista.
- Wy znacie tylko ten rodzaj atomów i cząsteczek, które już poznaliście, ale i tych nie nacie całkowicie. - Otóż MIŁOŚĆ stanowi pierwotne jądro duchowego atomu. Wokół tego jądra krążą dziecięce, niebiańskie właściwości - cierpliwość i miłosierdzie, a dalej te właściwości, które nazywane są porządkiem, wolą, mądrością i powagą. Te są Czterema Mądrościami.
Są to Boskie Prawa, które przemieniają wszystko
i tworzą od nowa.

- Prapierwotny atom miłości nie sięga was poprzez właściwości Świętego Życia, ponieważ wy nie uznajecie porządku Nieba, nie spełniacie woli Mojego Ojca oraz nie żyjecie opierając się na Boskiej mądrości. 

- Ziemianin wyraża swoją niechęć jeśli chodzi
o uznanie duchowych praw i nastawienie się na Świętego Ducha, a ostrzegające głosy są tu, na tej planecie ignorowane; człowiek zatyka sobie uszy, zamyka serce i mówi
: <Mam jeszcze czas zająć się takimi sprawami. Ja stoję mocno na ziemi...>

 ...Ale w rzeczywistości człowiek powinien żyć tymi właściwościami i na nich oprzeć swoje życie, bowiem to one prowadzą go do Jądra Miłości i dopiero wtedy zaczyna pulsować w każdej duszy duchowy atom wprowadzając ją i jej człowieka w boską wibrację,
w drowy, naturalny stan boskości.
Ponieważ jednak człowiek nie nastawia się na Sedno Życia, dusza zostaje ze swoimi obciążeniami odczuwając nie opisaną hańbę i duchowe boleści ponieważ zignorowała i nie żyła w stanie świadomości Chrystusa, lecz materię uznawała za swoje ""Ja Jestem" (małe, człowiecze ego).

- Duch Chrystusa w Was może was podnieść z niewoli - o ludzie tego świata - gdy żyjecie miłością, gdy wybaczacie innym, którzy zawinili i gdy świadomie pokutujecie.
O ludzie tego świata! Kroczcie drogą samopoznania, aby można wyprowadzić was i podnieść ze stanu duchowej śmierci.
O człowiecze tej Ziemi! O duszo żyjąca w człowieku!
Przy końcu ziemskich dni zadaj sobie pytanie
:

Gdzie ja się znajduję?

Czy na wzgórzu Golgota skąd promieniuje Światło, Ogień Świętego Ducha,
czy na stopniu porządku, gdzie dokonuje się
z łaski Mojego Ojca boski proces
NIECH SIĘ STANIE!?
- - Moc Boskiej Miłości rozpościera swoje skrzydła nad każdą duszą, nad każdym człowiekiem, ale człowiek tej Ziemi nie szuka pod skrzydłami Świętego Ducha schronienia. Człowiek tworzy dla siebie własne skrzydła i wierzy, że może podbić inne planety! Pyszniący się człowiek, oczarowany swoim ludzkim ego, czepia się go kurczowo i nim żyje, ale gdy rozpętuje się burza i rozszalałe bałwany zalewają człowieka, wtenczas kogo oskarża pyszniący się człowiek?
- <Oskarżam tego> - mówi człowiek - <który te nieszczęścia, te burze na mnie zesłał>.

- O nie! Uznajcie prawo akcji i reakcji. Słuchajcie słów przestrogi Chrystusa, słowa przestrogi płynące
z ust człowieczego dziecka.
Chrystus prowadzący swój lud tutaj przemawia do swego ludu: każdy z was jest kochany, każdy z was może doznać w sobie Miłości.
Niechaj każdy z was rozpozna Miłość w bliźnim, aby wszyscy stali się jednością w Świętym Duchu kosmicznej Jedności.

- Zastanów się zatem, o dziecko Boże, o człowiecze! Czy naprawdę masz jeszcze czas, skoro dusza na podobieństwo Boga-Stwórcy żyje wiecznie? 

Czy wierzysz, że już nie będziesz żyć
w nadchodzącym czasie? 

Będziesz żyć, bo niesiesz w sobie wieczne, święte życie, a ja nie żyłem po to jako człowiek i nie po to złożyłem ofiarę na wzgórzu Golgota, aby dusze żyły w ciemnościach, lecz przyniosłem duszom Światło Uniesienia.
Ale...
nawet Światło Chrystusa nie jest w stanie was unieść jeśli nie zdradzacie tendencji do Boskiego Światła - tendencji do Chrystusa.
- Tylko wtedy możesz Mnie znaleźć, o człowiecze, gdy spełniasz Prawo Praw, tylko wtedy możesz Mnie znaleźć, jeśli żyjesz tymi uniwersalnymi prawami
i rozpoznaniami i starasz się przeżyć nimi całe życie.
- Czego ja chcę? - spytaj o to sam siebie.
- Czy chcę wznieść się na wysokość Światła Chrystusa, czy żyć pod prawem NIECH SIĘ STANIE! mojego Boga-Ojca, ponieważ nie rozbudziłem w sobie Boskiego Światła i przemieściłem w sobie, samowolnie bieguny?! 

- Zadawaj j sobie te pytania, ponieważ nie nastawiłeś się na Boga- twego Ojca, lecz na materię.
- O dziecię Moje! Nie zapominaj Prawa: Równe przyciąga do siebie równe sobie i podobne.
- Zamroczona dusza żyje w ciemności  tylko z tej przyczyny, ponieważ jej jej uczucia były niskie, jej myśli były mroczne i z tych myśli zrodziły się niecne uczynki. Te dusze będą przyciągać do siebie wyrwane z Ziemi bloki skalne, a one przyciągać będą do siebie mroczne dusze.
-
Magnetyzm, rezonans i grawitacja są prawami. Będziesz zatem żyć na zasadzie huśtawki, t.zn. Ziemia, znów woda i znowu Ziemia i proces ekspansji; po czym znowu woda, potem ziemia, warstwa ochłodzona i znów ekspansja. W górę i w dół dla takiej duszy.
Ten proces potrwa tak długo, aż  zauważy i rozpozna rzuconą jej linę przez Chrystusa.

Ja, kosmiczny Chrystus  rzucam linę każdemu człowiekowi i każdej duszy i wam także, którzy w tej szczęśliwej godzinie słuchacie Moich słów zarówno
w wymiarze widzialnym, w pomieszczeniu, które wypełniacie swoją obecnością jak i niewidzialnym dla ludzkiego oka.
Chrystus Żyje, a Jezus Chrystus jest symbolem.
Chrystus jest Siłą, Energią Zbawienia. Żyjcie tym symbolem,a odczujecie Mnie, Chrystusa, nie na zewnątrz, poza sobą, lecz w sobie, w głębi duszy.
- Moje słowa są jedynie drogowskazem - opisują to, co nadejdzie. Słowa  mogą przekonać ludzi.
Gdy jednak żyć będziecie tym, co proponuje wam Mój Ojciec, wówczas rozpoznacie prawdę zawartą w Moim słowie., które może zostać pojęte w sercu, o ile objawią się z niego owoce.
Gdzie są owoce?! Oto nadszedł czas żniw, czas zbiorów. Gdzie jesteście o Dzieci Miłości?
- Słyszeliście wprawdzie 
o "Kazaniu na Górze", ale
kto nim żyje?
- Ja widzę zamkniętych ludzi, spętanych dogmatami, żyjących w iluzji, w świecie złudzeń, który jest uznawany przez ludzi za ich dom, za ich "ojczyzny".

-  O Dzieci Nieba! Wprowadzono was w błąd, wyprowadzono was - jak mawiacie - w pole, na manowce. Tam Mnie nie znajdziecie.
- Szukajcie Chrystusa w sobie!
Pytam was: Dlaczego człowiek szuka Ducha Prawdy posługując się swoimi ludzkimi oczami?
Ziemskie oczy nie zobaczą Mnie. Tylko Prawo Mojego Ojca doprowadzi duszę i jej człowieka do duchowej akcji, abyście mogli w sobie zobaczyć Prawdę oczyma duszy, bo dopiero wtedy otwiera się duchowe oko, dzięki któremu możecie dojrzeć realność życia, rzeczywistość a także Mnie, który pragnie połączyć wszystkie narody 
i zaprowadzić wszystkie dusze
z powrotem do domu, do Wiecznej Ojczyzny.

Oto moje dążenie, oto mój cel. Ja poręczyłem przed Praduchem samym sobą.
- Ja i Słudzy Nieba będziemy tak długo głosili
i uświadamiali, dopóki okres Zbawienia dobiegnie końca, a wielkie NIECH SIĘ STANIE! Mojego Ojca zacznie działać i czynem się stanie.

- Tym wszystkim, którzy znaleźli Mnie w swoich sercach - tym już tutaj zapewnione jest Królestwo Niebiańskie.
- Mój pokój, Moją miłość przyniosłem jako Jezus
z Nazaretu Mojemu ludowi, ludowi tego świata oraz wszystkim duszom żyjących na wszystkich płaszczyznach rozwoju.

- Mój pokój i moją miłość - wieczne błogosławieństwo wiecznego Ojca złożyłem w waszych sercach abyście mogli obudzić się, oprzytomnieć.
- Pokój i harmonia towarzyszą Moim dzieciom
- ludziom, którzy przyjmują Dar Błogosławieństwa.

- Chwała Światłu, które jest wiecznym miłosierdziem.


Przemawia anioł, nosiciel Boskiej Woli:
- O bracia i siostry! Jeszcze nigdy słowa Chrystusa nie były tak wyraźne i tak samo wyraźnie wyrażać będzie się tutaj w Jego Imieniu Nosiciel Boskiej Woli. - Niniejszym pytam was:
- Czy jesteście w pełni świadomi d l a c z e g o,

dlaczego o bracia i siostry słuchacie tutaj, teraz tych właśnie słów [czytacie teraz te właśnie słowa?].
- Dlatego, ponieważ czas wam ucieka.
 P
laneta Ziemia, na której znajduje się założona przez  kosmicznego Chrystusa  - Wyższa Szkoła Życia zostanie wkrótce zamknięta; -ostatnie godziny nauki dobiegają końca.
O! Udajcie się do waszego Nauczyciela, do Nauczyciela dusz i zaakceptujcie to, co On wam objawia: żyjcie według Bożego Prawa! 

Żyjcie, módlcie się i rozmawiajcie w Jego Imieniu,a Ojca waszego, Stwórcę kochajcie nade wszystko. Wyzwólcie się, wyswobódźcie się spod wpływu tej umierającej na waszych oczach materii!
- Na materii pozostajecie przywiązani 
całym sercem do tego świata, a to  tak długo jak długo pozostajecie przywiązani do waszych człowieczych wyobrażeń i myśli krążących w tym świecie.- Nienawiść, zawiść i zazdrość, które się w tym świecie czują jak w domu i panoszą wymrą wraz ze swoim tymczasowym domem.
- O zbudźcie się wy, śpiące dusze! Nie bójcie się!
Duch nie chce was straszyć. Duch głosi stale o prawdziwej Miłości Ojca do Jego dzieci.
Duch trzyma przed waszymi oczami lustro, abyście w nim zobaczyli jak wygląda wasza samowola.
- O dzieci Nieba! Nie bójcie się waszego sprawiedliwego Boga. Obawiajcie się człowieka. Człowiek jest straszliwym indywiduum, ale... już wkrótce wymrze!

Wymrze, bo dla człowieka nie ma miejsca w Królestwie Wiecznej Harmonii i wiecznej Miłości. Dlatego człowiek zostaje poddany procesowi transformacji z jego myślami
i czynami.
- O przestańcie być niedojrzałym owocem który można zerwać zanim drzewo obali się i zapadnie się w brudnym błocie. Oto nadszedł czas zbiorów i Święty Duch zwołuje swoje dzieci.  Boskie Prawa działają i dopełnią się, a Duch pyta: Gzie będzie dusza w tym czasie, moje dziecko?
- Prawo przyczyny i skutku działa. Po ludzkich przyczynach następują skutki, skutki, a czym są te skutki?
Skutki to straszne czasy dla tych, którzy je stworzyli, tak działa Prawo Akcji i Reakcji; ale jeszcze straszniejszy czas nadchodzi dla dusz, które znajdą się bez ochrony
w kosmosie.
 O! Aktywujcie magnes w waszych sercach; aktywujcie  

Chrystusa, bo Chrystus przyciąga was więc wy pozwólcie Jemu, kosmicznemu Chrystusowi, waszemu Bratu przyciągnąć was. Nie odrzucajcie tak pochopnie tej Boskiej Miłości, zrezygnujcie z waszej samowoli, nie czepiajcie się tak kurczowo tej planety, t e j Ziemi, bo samowola jest przyczyną, za którą następuje skutek - wasz upadek. - Chwyćcie się rzuconej wam liny ratowniczej rzuconej wam przez Chrystusa! Wpłyńcie świadomie w sieć zarzuconą przez kosmicznego Ducha, przez Współrządcę Nieba, przez Chrystusa, który chce wyłowić swoje dzieci. ... Ale człowiek wciąż szuka zamiast Chrystusa dziur w sieci, szuka dziur przez które może przed Nim uciec, uciec przed zbawieniem, bowiem nie chce zrezygnować z tego, co może zobaczyć swoimi człowieczymi oczyma, czego może dotknąć...
- Człowiek stoi po niewłaściwej stronie.
Waga przewraca się, jej wskazówka opada - materia przemija a wraz z nią przemija człowiek.
- O dzieci Boże, o bracia, o siostry, dlaczego tak kurczowo trzymacie się formy - człowieka?
- Przecież to tylko narzędzie, którym nie potraficie posługiwać się.
 

- Tysiące lat pełne Boskiej łaski przepłynęły obok was, a wy ignorowaliście ją.  Zdajcie sobie sprawę
z tego faktu, że straciliście te lata łaski, lata tolerancji!
To ignorancja stanowi przyczynę utraty świadomości.

- Odpychacie wyciągnięta ku wam pomocną dłoń waszego Niebiańskiego Ojca! Odpychacie ją swoją ignorancją w stanie duchowej ślepoty o wy, którzy żyjecie w stanie obłędu, którzy żyjecie w błędzie
i w szaleństwie.

Jak długo jeszcze ten stan może potrwać?
Co wy sobie myślicie?!

- Taki nie był zamysł Boga-Stwórcy, waszego Ojca. Nie taka była i jest Jego Wola.  Ojciec nie chciał, żeby Jego dzieci oddalały się od Niego coraz bardziej
i bardziej. Nie taka była Jego wola, żeby człowiek niszczył podarowaną mu z łaski Ziemię! 

Nie było to wolą Ojca, żeby człowiek brutalnie zarządzał Królestwem Przyrody na Ziemi, żeby panował bez miłosierdzia nad  - królestwami roślin
i zwierząt.Nie było wolą Ojca, aby jeden człowiek poniżał bliźniego swego i panował nad innymi!
O rozpoznajcie ciemność w której wegetujecie, bo życiem tego hipnotycznego stanu nazwać nie można.

- Pytacie jak taka ciemność mogła powstać?
- Ciemnota powstała z powodu ludzkiej samowoli. Dążcie do Światła! Nie bójcie się go!
- Macie wzorzec. Żyjcie wzorem który przekazał wam człowiek żyjący na Ziemi przed dwoma tysiącami lat.
- Żyjcie według praw przekazanych wam przez proroka Mojżesza, człowieka żyjącego
w czasach 
Starego Przymierza, według kosmicznych Praw ujętych w - jak je nazwaliście - Dekalog.
- Żyjcie według kosmicznych nauk ujętych w - jak je nazwaliście "kazaniu na Górze", uniwersalnych praw przekazanych ludzkości przez człowieka, który żył przed 2000 ziemskich lat - Jezusa z Nazaretu.- O bracia i siostry, ocknijcie się!
Budźcie się o wy śpiące dusze, bo czas ucieka!
- Czym jest tych kilka lat życia na tej planecie, 
 ziemskich lat, podczas których mieliście się oczyścić, w porównaniu z eonami których potrzebujecie aby wydostać się z ciemności ?...
Oto dlaczego Duch wzywa was:
Obudźcie się i rozpoznajcie drogę wiodącą was do Domu, abyście nie znaleźli się w tym miejscu, w którym dokona się i spełni Boskie Prawo.
- Wejdźcie na pokład łodzi ratowniczej, którą wysłał do was kochający was Ojciec. W tej łodzi jest wystarczająco miejsca dla wszystkich dzieci dobrej woli.
- O przemyślcie te słowa, bracia i siostry i pozwólcie, aby sens tych słów wniknął w wasze serca, o wy, Dzieci Wiecznego Ojca. Stańcie się świadomymi Dziećmi Miłości!
Żyjcie wolni a pokój niechaj wypełni wasze serca.

Przemawia anioł, Nosiciel Boskiej Mądrości:
- Świat Czystego Ducha żegna się z wami słowami, ale
w Duchu jesteśmy powiązani - widzialni i niewidzialni. Wszyscy należymy do siebie nawzajem.
Chrystus pobłogosławił was, a my żegnamy się z wami ludzkimi słowami: Słowo "Bóg" jest pozdrowieniem
a zwycięstwo Chrystusa świeci nad mrokiem, nad zamroczeniem tego   świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz