Roman

Roman

środa, 10 lutego 2021

WZRASTAJĄCE ZGĘSZCZANIE SIĘ UPADŁYCH, ZBUNTOWANYCH ISTOT ( III )

W następstwie postępującego ograniczenia dopływu sił od Wiecznego Ducha, istoty te nie mog!y już nastawiać się na magnetyczne siły Prawa Wszechenergii ich  duchowe ciała zaczęły się zamraczać.
Czysty pierwotny materiał  planet niebiańskich, odpycha dzieci buntu.
- Gdy w ich ciałach eterycznych ukazały się dalsze zmiany i rozsiane zgęszczenia, jeden z niebiańskich książąt, chroniący elementarną siłę Boskiej Woli, wystąpił, żeby wyprowadzić z niebiańskich światów nieposłuszne, zbuntowane dzieci Boże, które nie mogły już być utrzymywane przez czyste, eteryczne siły.
- Gdy czyste niegdyś, nieobciążone dzieci Boże opuściły czyste wymiary Nieba, Prasiła przyciàgnęła bliżej siebie wszystkie siedem podstawowych nieb: tzn. że Pracentralne Słońce
– Wszechduch częściowo tylko wziął wdech.
- Ponieważ z powodu sprzecznego z Prawem rozszczepienia czystych planet
i odejścia z nieba dzieci upadku, zmniejszyła się ich liczba
w czystych światach: zgodnie z Prawem Prasiły
, należało więc stworzyć
z Pracentralnym Słońcem równowagę sił (co zostanie poniżej wyjaśnione):
-
Stało się to dzięki Częściowemu wydechowi Wszechducha, przez co znowu stworzono równowagę oraz zgodny z Prawem stosunek do Jego Wszech
-Prasiły. 
Gwoli lepszego zrozumienia podajemy tu przyk!ad:- gdy na każdej szali wagi leży identyczny ciężar, wtenczas panuje stan równowagi. Gdy jednak na jednej szali zmniejsza się masa, to zarazem zachwiana zostaje równowaga.
Właśnie do tego procesu nie może dojść; nie można dopuścić
w Królestwie Bożym
.
- Pracentralne Słońce działa na jednej szali, zaś dzieci Boże, słońca
i światy na drugiej. Obie te siły utrzymują 
równowagę, zaś równowaga utrzymywana jest z jednej strony przez Pierwotne Centralne Słońce (Serce Kosmosu), a z drugiej strony przez dzieci Boże, słońca i światy.
Zakłócenie tego stosunku oznaczałoby rozwiązanie Wiecznego Stworzenia.
-Z powodu stałej rozłąki z Wszechduchem i z powodu wzrastających obciążeń dusz, powstałby tzw. stosunek wywrotny, bowiem zagęszczona struktura osiągnęłaby z biegiem czasu nadwagę,
a
do tego nie można dopuścić- Działalność Wszechducha coraz bardziej zmniejszała by się, aż w końcu wygasła by zupełnie, ponieważ Wszechduch nie podporządkuje się woli zbuntowanych sił; oznaczałoby to rozwiązanie wszelkiego bytu, bowiem każda istniejąca forma może żyć li  tylko dzięki łasce Wszechsiły, czyli Wiecznej Inteligencji.
Wieczna Inteligencja, Praduch wyrównał więc w czystej Nieskończoności siły, przyciągając bliżej siebie czyste niebiańskie światy.
- Gdy tylko oddzieliły się części światów, a zbuntowane, niebiańskie istoty
z powodu swoich obciążeń opuściły czyste Królestwo – wówczas równowaga 
eterycznych  sił została zachwiana.
- W następstwie aktu samowoli dzieci upadku, które wybrały sobie życie w separacji od Wszechducha, siły eteryczne musiały zostać zrównoważone. - Dlatego Wszechduch przyciągnął do siebie płaszczyzny niebiańskie, przez co ustanowił na powrót zgodny z Prawem stosunek duchowych mas oraz właściwą równowagę z polem siły Pracentralnego Słońca. Zarazem wokół czystego nieba utworzył się mur promieniowania- To duchowe, eteryczne pole siły, które obecnie otacza Wieczne Niebo, jest zarazem Wiecznym Prawem; jest jednym

z  Wszechduchem.
- Ten niebiański, absolutny Mur Prawa może zostać sforsowany tylko przez te znajdujące się w drodze powrotnej do domu i wiecznej Ojczyzny istoty, które same stały się absolutnym Prawem, albowiem struktura ciała eterycznego czystej istoty duchowej jest esencją czystego Stworzenia
i dlatego absolutnym Prawem samym w sobie, co znaczy, że te istoty są Prawem pochodzącym z Prawa Wszechojca; prawem, którym to dzieci upadku muszą się stać, aby móc przejść przez Mur Światła.
- Gdy tylko zbuntowane istoty opuści!y Królestwo Czystości, natychmiast były przyciągane odpowiednio do swego drgania przez te części planet (teraz już częściowe planety - planetoidy), które zostały oderwane od duchowych praświatów z pomocą przemieszczenia duchowych rodzajów atomów.

- Serafin Satana był świadom sposobu funkcjonowania Wiecznych Praw Twórczej Wszechsiły, ponieważ sam to działanie przeżył i jako negatywna częściowa siła sam przyczynił się do jej powstania.
Ten o żeńskich właściwościach anioł był świadom˝, jak Wszechduch  tchnął
i ożywił te duchowe rodzaje atomów, aby mogły powstać duchowe słońca
i duchowe światy.
- Upadły anioł, który zuchwale zapragnàł być Bogiem, nazwał siebie Lucyferem, czyli Nosicielem światła.  Dzięki swej duchowej wiedzy, żeński anioł nawiązał kontakt z Prasiłą,z Wiecznym Prawem.
- Pod przewodnictwem Lucyfera słu˝àce mu upadłe istoty zmieniały coraz bardziej siłą swoich uczuć skład pięciu duchowych rodzajów atomów znajdujących się w planetoidach. Upad!y anio!, zwący siebie Lucyferem, użył swego całego potencja!u duchowego. Wiedzia! bowiem, która część czystego nieba i kiedy, zostanie ożywiona tchnieniem Wszechducha i wiedział w jaki sposób można zmieniać, manipulować i i przemieszczać 5 rodzajów duchowych atomów, żeby za każdym tchnieniem czystej sfery niebiańskiej móc przyciàgnąć znajdujące się także poza Murem Prawa planetoidy
i duchowe siły Wszechducha, aby je samowolnie przemienić.
- Ponieważ Wielki Jeden-Jedyny, Pan wszelkiego bytu tchnął we wszystkie swoje dzieci absolutne Prawo wolnego wyboru, dlatego też pozwolił swoim przewrotnie dzia!ającym dzieciom przetrwać.
- I tak upadłe sfery podczas każdego wydechu Wszechducha, który swoim duchem ożywia!, to tą, to znów inną sferę nieba, dzieci buntu przyciągały
z Praświatła duchową siłę życia bez której nie ma istnienia.
Wszechduch w swej miłości darował im dobrowolnie część swej eterycznej
- o wysokim potencjale siły - energii, bez której nie mogłyby te istoty istnieć.
Wszechwiedząca wieczna inteligencja wiedziała że kiedyś wszystkie Jego dzieci znajdą znów drogę powrotną do swojej Wiecznej, niebiańskiej Ojczyzny , do domu Ojca i dlatego darował im – mimo ich sprzecznego z Jego Boskim Prawem działania – część Swojej energii Miłości.
- W chwili, gdy Wszechduch wdycha, wszystkie duchowe, stworzone formy wchodzą w stan spoczynku.
- Także i w tej fazie cyklu upadły anioł wykorzystał swoją boską wiedzę i przy
każdej tego rodzaju okazji pobierał energię potrzebną do życia
z Wszechducha. Lucyfer zmieniał więc i przemiejscawiał tworząc nieporządek swój własny "porządek" stale w czystości (królestwo w Królestwie), duchowe rodzaje atomów w oderwanych częściach planet tak, jak to wmówili sobie jego zbuntowani poplecznicy i w ten sposób, cz´ęściej, niż to było możliwe zgodnie z wiecznym rytmem Prawa i pobierali duchową energię z Wieczystej Boskiej Prasiły tworząc tym samym przyczynę, po której naszedł skutek. 
-
Z powodu tych przyspieszonych procesów tworzyły się szybciej niż
w periodycznym cyklu dalsze słońca i upadłe energetycznie światy.

- Zbuntowany, niegdyś najpiękniejszy serafin, anioł-nosiciel żeńskich właściwości działał sprytnie kierując swoją uwagę szczególnie na oderwane przez siebie i swoją hierarchię części duchowych słońc,
w których dokonywał samowolnie jeszcze większych w swym zakresie przemieszczeń ii przemian w polu 5-ciu duchowych rodzajów atomów.
- W ten sposób słońca zmieniały uprzednio oderwane, a teraz zgęszczone już części czystych światów; tak pojawiało się coraz więcej nowych planet – tym bardziej, że odbierały z powodu przyspieszenia energetycznych procesów więcej niż normalnie energii z pola Prasiły.
- Gdy tylko utworzył się nowy częściowo-materialny system słoneczny
i gdy wystarczająco się ustabilizował, natychmiast zostawały te obszary zamieszkiwane przez coraz bardziej zgęszczające się upadłe istoty łudzące się mrzonką o możliwości założenia własnego królestwa w Królestwie naszego Ojca, w naszym Dziedzictwie!
- - Z powodu ich nieprzerwanej aktywnoÊci w tworzeniu nowych słońc
i światów, upadłe istoty duchowe ciesząc się przedwcześnie, nie zauważyły, że także ich w!asne eteryczne ciała, a więc ich stopień zgęszczenia stale rośnie (!) i że tym samym jeszcze bardziej oddalają się się od Wszechducha
i Jego uniwersalnych zasad i praw. - Mimo to  Bóg Ojciec, nasz Stwórca nadal utrzymywał swoje dzieci.
Gdy zgęszczające się eteryczne ciało Lucyfery zgęszczało się coraz bardziej, w  rezultacie było mu coraz trudniej samowolnie przemieszczać duchowe rodzaje atomów w s!ońcach i światach, które oderwał i odprysnęły od Pramaterii. Zauważyli to także zbuntowani aniołowie; zauważyli, że zdolność ducha serafina Satany, ich przywódcy oraz ich samych malała
w zastraszającym tempie co oznaczało, że nie mogli już samowolnie wysysać i pobierać  do woli pierwotnych sił z Prasi!y. Ta dychowa zdolność  zanika!a.
Zgodnie z  siłą swoich uczuć, do pewnego stopnia zgęszczenia ich duchowych ciał, istnia!a dla nich jeszcze możliwość, a mianowicie możliwość odwiedzania wszystkich stworzonych przez nich niedoskonałych systemów słone cznych aż do Muru Światła. Tak więc jeszcze mieli możliwość w swoich zgęszczających się eterycznych ciałach projektować się na wszystkie upadłe planety; Nie byli jeszcze całkowicie ograniczeni w stworzonym przez siebie
i dopuszczonym do zaistnienia przez Prawo  Boga-Ojca. Wszechwiedzący Cuch pozwolił im poruszać się po tym terytorium.
-  końcu jednak z powodu stale wzrastającego zamroczenia ich eterycznych ciał i postępującego procesu zgęszczenia nie byli już w stanie odwiedzać  nawet sfer graniczàcych z Murem Światła.  Z powodu obciążenia, zgęszczenia ich eterycznych ciał, nie mogli już pobudzać tak mocno sł! napędowych swojej struktury duchowej – przynajmniej na tyle, żeby przyciągały ich do siebie siebie  wyżej drgające światy. Istoty żyjàce na tych wyżej drgających planetach upadku rozpoznawały  już postępujące, duchowe ograniczenie swoich upadających braci i sióstr, których ciała drgały niżej niż ich planety mieszkalne, na których przebywały dzięki ich nieobciążonemu zbytnio sposobowi myślenia. - Wiele z tych istot postanowi!o dlatego nie zgęszczać się  już bardziej i przestrzegały Boskiego Uniwersalnego Prawa Bożego przynajmniej na tyle, żeby móc pozostać na swoich mieszkalnych planetach
i nie opuszczać ich pochopnie.
- Dzięki sztuce przekonywania Satany, część tych wysoko drgających istot upadku zdecydowała się jednak przejść na stronę Lucyferan.
Z kolei rinne istoty r i niemożliwość korzystania  jak dotąd z Boskich Praw, stopień po stopniu nawracały się starannie oczyszczając się poprzez skierowywanie ciała eterycznego ponad wibrację wysoko drgających światów
na odbiór z 
rejonu  Światła.
- Gdy tylko doskonale oczyszczone si!y eteryczneprzesz!y Mur Êwiat!a, pole to zmieniało się dzięki równoważącej sile - energii Wszechducha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz