SYRYJSKI UCZONY TWIERDZI, ŻE MECZET AL-aKSA NIE STOI W JEROZOLIMIE

Jeszcze jeden artykuł z serii  NIE WSZYSCY i jeszcze jeden muzułmański uczony, jasno wyjaśnia, że meczet Al-Aksa wspomniany w Koranie nie jest tym meczetem,
który stoi w Jerozolimie. 

- Roszczenia ludzi zwących siebie Palestyńczykami do tego jerozolimskiego wzgórza i do meczetu, który zbudowano na ruinach kościoła, który zbudowano na ruinach judejskiej świątyni nie bazują na Koranie, lecz na kłamstwie!

 (Jak widać roszczenia jakichś grup rzekomo "żydów" ze świata skierowane są nie tylko pod adresem Polski.)

- Także i ten syryjski uczony, muzułmanin znosi w imię pokoju, powszechnie panujące przekonanie w świecie islamu, wspierane przez ekstremistów, takich jak perscy ajatollahowie sponsorujący terrorystów w celu nękania Izraela  i domaga się „krytycznego przeglądu” historii w celu skorygowania fałszu i ujawnienia przekrętu.

- - Odważny - co trzeba przyznać i niepoprawny religijno-politycznie - Al-Sawwah wezwał również do arabsko-muzułmańskiego „odrodzenia kulturowego”, w celu ocenienia kluczowych elementów teologii islamu pod kątem ich solidności, przypominając sobie
z uśmieszkiem historyjki, którymi karmiono go w szkole, i których nie mógł przełknąć tak, jak „wychowania na współczesnej myśli”. Tak czuje się dziś wielu byłych katolików, protestantów, Świadków Jehowy, ex-mormonów i niereligijnych żydów. (NIe wiem jak jest
u Amiszów.

- Dusze, ludzie budzą się wszędzie i nie chcą już tkwić w starych, nie bazujących na prawdzie programach z powodu których doszło do tylu nieszczęść w minionych stuleciach.
https://www.youtube.com/watch?v=2NbpLFrVZ1c

A tymczasem:

W Strefie Gazy znowu podpalił się Arab, muzułmanin, który także ma już dość rządów gangu i terrorystów z HAMASU. Ludzie mają dość wyzysku i ucisku ze strony tej organizacji

- - Ten człowiek, ofiara HAMASU  podpalił się się trzeciego dnia protestów w Gazie przeciwko Hamasowi. Do tego aktu rozpaczy doszło po wyrzuceniu go z mieszkania za niezapłacony czynsz. Ludzie chcą - tak jak dawniej - pracować i zarabiać na życie w Izraelu, ale im nie wolno. Wolno im służyć jako żywe tarcze. W palestyńskich więzieniach muzułmanie torturują muzułmanów. Ofiary demonicznych, religijnych  podszeptów i demonicznych interesów. 

; Ramallah prosi Egipt o interwencję, ale Egipt woli prowadzić intratne interesy z Izraelem tak jak Jordania, bo już połapali się, że w ten sposób można lepiej żyć niż toczyć wojny.

; Oficjalny organ   El Fatah z Autonomii podaje: 

„To nie jest protest przeciw Izraelowi, tylko proces przeciwko rządom  gangu HAMAS terroryzującego Gazy”.

Organizacja El Fatah ma za złe organizacji HAMAS, że ta ostatnia nie chce jej płacić haraczu od irańskich pieniędzy na terror. Szefowie obu organizacji nieźle żyją w odróżnieniu od zarządzanych przez te grupy Palestyńczyków. Dobrze żyją tylko ci, którzy zatrudnili się

w Izraelu i od lat nie dają wciągnąć się w rzekomo "ruch wyzwoleńczy" ziem, których nikt od Izraela - ani Jordania ani  Egipt nie rości. 

- Wysokiej rangi urzędnik Autonomii palestyńskiej powiedział w sobotę, że kierownictwo
z Ramallah poprosiło Egipt o wywarcie presji na HAMAS w związku

z brutalnym tłumieniem protestów, jako że człowiek podpalił się podczas trzeciego dnia demonstracji w Gazie przeciwko grupie terrorystycznej i tragicznych warunków ekonomicznych w enklawie mimo iż środków nie brakuje, a Izrael także pomaga (elektryczność, pomoc medyczna).

- .Członek Komitetu Wykonawczego OWP, Wasel Abu-Youssef powiedział, że przedstawiciel Palestyny w Egipcie i Liga Arabska, Diab al-Louh wezwali na nadzwyczajne spotkanie wysokiego szczebla organizację regionalną

w celu omówienia sytuacji w Gazie.  Zapytany, czy spotkanie omawia brutalne tłumienie protestów, Abu Yousef powiedział, że tak. Ludzie nie chcą już żyć

w biedzie karmieni bajką o wyzwoleniu Palestyny. Chcą pracować i żyć.

- Według doniesień palestyńskich mediów Katar również został zaproszony na tę konferencję; według wiadomości z Channel 12, Ahmed Abu Tahn podpalił się po tym, gdy nie był w stanie zapłacić wysokiego czynszu i został eksmitowany ze swojego domu. 

- Hospitalizowano go w ciężkim stanie.

- W odpowiedzi na film o siłach Hamasu brutalnie tłumiących demonstracje, bliski powiernik prezydenta Autonomii Palestyńskiej,  Mahmuda Abbasa vel Abu Mazena ćwierknął na Twitterze swoje oburzenie.:

„To nie prawda! To nie są izraelskie siły okupacyjne !!”, powiedział członek Komitetu Centralnego Fatah, Hussein al-Sheikh: „To gangi Hamasu terroryzują i tłumią głodnych ludzi w Strefie Gazy”.