Roman

Roman

sobota, 6 czerwca 2020

NIEPORZĄDEK TO W JĘZYKU BIBLIJNYM "NIERZĄD" - CZY NADAL SŁUŻYSZ WIELKIEJ STARODAWNEJ NIERZĄDNICY?



Oto przemawia anioł, Nosiciel Kosmicznego  Porządku:
- Po upadku, gdy aniołowie zostali wyrwani na zewnątrz ze światła
i bezpieczeństwa swojej Ojczyzny, wyrwani obsuwali się w czeluść,
Stwórca 
i Ojciec przepełniony miłością, współczuciem i miłosierdziem
w stosunku do upadających, obsuwających się po skali ewolucji istot,
On, Bóg wszechmogący, wszechwiedzący postanowił zebrać swoje dzieci
z zamysłem, że kosmiczna jedność zapanuje ponownie.
Tak jak było na początku - tak bedzie na końcu procesu upadku.
- Wszechmocny, Wiekuisty
 postanowił i posłał swego pierworodnego Syna, który jest Współrządcą Królestwa, posłał Go na Ziemię obranej za bazę przez dzieci buntu. aby Syn ofiarował tam samego siebie, aby złożył ofiarnie swoje ziemskie ciało i w ten sposób przezwyciężył upadłego serafina Satanę
i aby utorował tym samym powrotną drogę wiodącą bezpośrednio do Wiecznej Ojczyzny wszystkich dzieci Bożych, dzieci Boskiego Stworzenia.
... I tak mniej więcej przed 2000 ziemskich lat, nasz Stwórca uznał za odpowiedni moment w czasie na rozpoczęcie wędrówki Chrystusa po Ziemi,
a On, Chrystus także widział potrzebę, sens i cel tej wyprawy. 
- O tak. Chrystus zdawał sobie sprawę z faktu jak ciężka będzie droga wiodąca w ciemność; wiedział  c o  Go na Ziemi czeka, wiedział, że swoje ziemskie ciało zostawi za sobą na krzyżu, wiedział, że to wszystko czeka
w ukryciu i że to od Niego zależy, aby utrzymać kontakt z Ojcem, jednak na pierwszym miejscu stawiał Boską wolę i człowieka.
Nasz brat, zwany Chrystusem na Ziemi czuł w sobie Boskie Miłosierdzie widząc jak
- jego bracia i siostry krok po kroku, wcielenie za wcieleniem oddalali się coraz bardziej i bardziej od Domu, od Nieba, od Ojca, który JEST miłością i życiem. 
- Tym obsuwającym się w nicość braciom i siostrom chciał nieść swą pomoc. Z tych uczuć zrodzony w stajni, w Bejt Lechem* został przed 2000 lat chłopczyk Jeszua (hebr. zbawienie - przyp. tłum. RN) zwany też Jezusem na tej Ziemi.
 - Kto jest w stanie zmierzyć miłość która umożliwiła złożenie tej ofiary!?
O przemyślcie to wydarzenie i spójrzcie na świat...,
a teraz zdecydujcie, czy należycie do tego dziecka, które przyszło na świat
w stajni wśród zwierząt czy należycie o tego materialnego, materialistycznego, demonicznego świata?

Sami możecie dokonać wyboru: z jednej strony miłość i dobroć w czystości,
a z drugiej strony brak serca, egoizm, zawiść, nienawiść, zazdrość panoszące się w tym zimnym świecie. 
 Ja, anioł porządku pytam was: Czy Bóg już was kiedyś zasmucił?
 Nie! A jak często ten świat was zasmucił?
 A l e... obdarzeni jesteście przez Boga-Ojca, obdarzeni  wolnością wyboru
i sami możecie decydować, sami siebie przeegzaminować, dokonać analizy
i znowu zdecydować,  a l e   nie czekajcie zbyt długo.
Czas nagli. TERAZ już czas na właściwą decyzję.
- Oddaję głos Zbawcy.

Tutaj przemawia Chrystus:
- Boże Narodzenie to ja, to JA JESTEM w każdej duszy, każdego ziemskiego dnia. JA JESTEM NARODZINAMI W BOGU.
O przyjmijcie Mnie jako największy DAR Nieba, proszę was bracia, proszę was siostry.
O nauczciw aię odróżnić Dar Nieba od tego, co ziemskie - od tych prezentów
darowanych nie z płaszczyzny Boskiej Świadomości, lecz z płaszczyzny
 ludzkiego ego, z fałszywego, człowieczego, małego ja.
- Uznajcie mnie jako prezent Niebios, prezent, który czeka złożony już w was abyście sie nim nacieszyli i słuchajcie Mnie podczas modlitwy ,poprzez miłość bliźniego, bowiem JA JESTEM
i objawiam się w każdym sercu, a jeśli ktoś myśli, że choć przez chwilę 
jest samotny, niech jako człowiek powie:
NIE! Ja nie jestem samotny, bo Ten, który dla nas dokonał wszystkiego wrodził się  w nas i teraz znów jesteśmy tutaj
 w dwójkę - mój starszy brat - Boski Chrystus - i ja - świadome mojego boskiego pochodzenia dziecko człowiecze a zarazem kosmiczne dziecko Wiecznego, niebiańskiego Ojca. Każda chwila jest Bożym Narodzeniem, ale czy już to świadomie czujecie?
- Czy czujecie, że żyjemy razem: 
Ja w was, niewidoczny dla ludzkich oczu, lecz jakże rzeczywisty, prawdziwy a wraz ze mną Wieczny Ojciec wznoszący swe  dłonie błogosławiąc swoje dzieci. - Ten kto pozostaje pod wpływem tego błogosławieństwa - ten odczuje w sobie tę Świętą Siłę rządzącą wiecznie, siłę zabezpieczającą każdemu człowiekowi dach nad głową, a tym samym jesteście w komunikacji, w kontakcie ze mną
i z Wiecznym Ojcem i w ten sposób chcemy modlić się do Niego
i chcemy czcić tylko Jego i nikogo więcej, tak jak Ja, żyjąc jako Jezus z Nazaretu zwracałem się tylko do Niego w sobie i tylko Jego czciłem.
- A teraz niechaj wolno mi będzie w Imieniu Ojca, który jest Świętym Życiem pobłogosławić was - w Imieniu Ojca, który jet Ojcem nas wszystkich.
- A mnie pozwólcie być waszym bratem towarzyszącym wam na wszystkich waszych drogach.Pozwólcie Mi błogosławić was w Imieniu kochającego was Ducha Stwórcy-Ojca-Matki. Idźcie w pokoju, idźcie z tym błogosławieństwem, idźcie w imieniu Ojca i Syna i rozpowszechniajcie tę błogosławiącą Pełń Boskiej Miłości i zrozumcie, że nigdy nie jesteście sami, bo Bóg, wasz Wieczny Ojciec w Chrystusie JEST z wami. 
- Ramię przy ramieniu każdego dnia świadomie powiemy: 
Ten Duch - Chrystus Boży - który złożył w ofierze to dzieciątko, to ludzkie ciało teraz wrodził się we mnie  i tak teraz ja JESTEM tym tym chłopczykiem
z Bejt Lechem
.
- Moje błogosławieństwo, Mój pokój i Moja wiecznie trwająca miłość
są z Wami i wdzięczni Bogu-Ojcu chcemy się połączyć, zjednoczyć i oddać się w modlitwie "Ojcze nasz", którą nauczyłem ludzi:
Ojcze nasz, Ty który jesteś wszechobecny, a więc i w nas w głebi mojej duszy, niechaj święci się Imię Twoje, bo Ty jesteś Świętym Życiem,
bądź wola Twoja, tak jak w Niebie tak też i na Ziemi. 
Ty karmisz nas chlebem powszednim, a każdy ziemski dzień jest kromką Twojego chleba, jest Twoim Światłem.
Ty wybaczasz nam nasze winy, a my chcemy wybaczać naszym winowajcom.
Ty przeprowadź nas poprzez świat pełen pokuspokus i zbaw nas od wszelkiego złego, które się w nas zagnieździło, gdyż nasze jest Królestwo, którego dziedzicami JESTEŚMY, Twoja jest moc i chwała na wszystkich naszych drogach od Wieczności do Wieczności.
*) Bejt Lechem - hebr. Dom Chleba; Jeszua - hebr. Zbawienie

2 komentarze: