Roman

Roman

poniedziałek, 2 listopada 2020

IRAN PŁACI - HAMAS KĄSA NAWET BRACI ARABÓW a W TYM SAMYM CZASIE JĘZYKA HEBRAJSKIEGO UCZĄ SIĘ AZJACI ON LINE I W IZRAELU GDZIE OSIEDLAJĄ SIE NA STAŁE.

NIE WSZYSCY Arabowie, NIE WSZYSCY muzułmanie nienawidzą
 żydów i i Izraela, o czym świadczą podpisane ostatnio pakty o pokoju
orzez Zjednoczone Emiraty i rozmowy libańsko-izraelskie

 Rami Aman, Palestyńczyk, pokojowy aktywista, o którym świat dotąd nie usłyszałby po ingerencji Białego Domu i Jerozolimy zwolniony po sześciu miesiącach pobytu w więzieniu  Hamasu, ale pozostaje w areszcie domowym (locked down) i z kagańcem na ustach pod groźbą ponownego aresztowania, jeśli będzie wspominał o pokoju z Izraelem, co drastycznie zmieni sytuację ludności w tym rejonie na lepszą.

- Działacz pokojowy ze Strefy Gazy, Rami Aman został skazany przez grupę terrorystyczną Hamasu "za rozmawianie z Izraelczykami", ale jego roczny wyrok został zawieszony i zwolniono go chwilowo z więzienia, co ogłosiła
w ubiegły poniedziałek organizacja broniąca praw człowieka w Gazie.
- Aman - 38-letni dziennikarz ze Strefy Gazy - został aresztowany przez Hamas w kwietniu za to, co przywódcy wojskowi określili jako „prowadzenie działalności normalizacyjnej wobec izraelskiej okupacji” po tym, gdy uczestniczył w dwugodzinnym spotkaniu z Izraelczykami - zatytułowanym „Skype With Your Enemy”. 
- Wydarzenie faktycznie odbyło się na platformie "Zoom" w rozmowie opisanej jako sposób na „otwarcie kanału komunikacji między Gazą
 i Izraelczykami” jak to ma miejsce od dłuższego czasu w innych krajach muzułmańskich mających dość wrogiej Izraelowi propagandy i wojen e imię wyznania. Wojujący islam i milicje terroryzujące obywateli nie życzą sobie pokoju, który doprowadzi do rozbudzenia świadomości mas.
Izrael uznawany za sexy Start up nation powinien zniknąć z mapy muzułmańskiego świata, ale na szczęście i na Bliskim Wschodzie narodziło się wiele indygo dusz rozumujących samodzielnie. Ludzie nie chcą władzy nad sobą lecz "normalnego" życia.
- Palestyńskie Centrum Praw Człowieka, którego prawnicy reprezentowali Amana i dwóch jego kolegów, stwierdziło, że "Hamas „nie miała żadnych prawnych ani faktycznych podstaw do skazania oskarżonych”, a zarzuty „nie zawierały elementów faktycznych a nawet nie moralnych”.
- Czas się zmienia szybko... Nawet pro-palestyńska grupa "Human Rights Watch", która zwykle jest zjadliwie antyizraelska, również odważyła się na potępienie postępowania Hamasu w sprawie Amana i jego kolegów, dziennikarzy.
- Tymczasem:

Klasa "Citizen Café"  dla uczących się języka  hebrajskiego, w tym Maysoon Hameed z Abu DHabi, po  lewej
Arabowie, muzułmanie  z krajów Zatoki Perskiej już uczą się hebrajskiego; fakt potwierdzający teorię, że pewien stopień świadomości umożliwia (przebudzenia) harmonijne współżycie ponad i poza ograniczającymi świadomość religijnymi dogmatami, czego właśnie bali się i boją wszelkiej maści czarni magowie i władcy skłóconych narodów.

Zainteresowanie językiem hebrajskim online rośnie mimo "pandemii "Covid
- Ludzie chcą być zdrowi, żyć godnie i tłuc kasę skoro pojawiła się okazja - współpraca Izraela w Arabami.  - Wiceprezes banku Emiratów, Maysoon Hameed wraca do domu z pracy, spędza czas z rodziną - a następnie rozpoczyna 90-minutową lekcję hebrajskiego online na żywo.„ Po podpisaniu przez Zjednoczone Emiraty Arabskie ["Porozumień Abrahama"] z Izraelem, istnieje wiele możliwości inwestycyjnych dla obu stron” -  „Aby nawiązywać kontakty i budować relacje, potrzebujesz czegoś wspólnego z drugą stroną, bez względu na to, gdzie na świecie się znajduje. Musisz znaleźć wspólny język.- Skoro mam przyjaciół  z Izraela, nie musimy cały czas mówić po angielsku, mimo że jest to międzynarodowy język biznesowy ”- mówi Hameed.  -Hameed zgłosiła się do "Ctizen Café w Tel Awiwie" z Emiratów - sześciu studentów z Abu DHabi, trzech z Dubaju i czterech z Bahrajnu
w wywiadzie udzielonym dla ISRAEL21c.
Zawsze mieliśmy ambasadorów i dyplomatów z całego świata, więc przedtem ledwo zauważyliśmy kilku biznesmenów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich ”- mówi Tamar Pross, która w 2015 roku założyła szkołę języka hebrajskiego i kultury izraelskiej "Citizen Café".; „Ale gdy doszło do porozumienia pokojowego, w artykule w Izraelu o emirackim dyplomacie Omarze Saifie Ghobashu wspomniano, że studiował z nami.
Nagle zauważyliśmy, że kontaktuje się z nami ogromna liczba osób. Zaczęliśmy więc promować "Citizen Café" 
 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Bahrajnie. Zrobiliśmy to pierwsi ”.
„Wszyscy mówią nam, jak bardzo byli zmotywowani i chętni do łączenia się
i angażowania z  Izraelczykami w różne projekty. ;wielu mówiło, że nie mogą się doczekać wizyty w Izraelu. 
Emiratczycy są bardzo aktywni w naszych grupach i w mediach społecznościowych ”
- Tamar Pross mówi, że Ghobash jest samoukiem, co ułatwiło mu wziąć udział 
w„Citizen Cafe”, a teraz jego  hebrajski jest na wysokim poziomie. "Także  i inni wykształceni, cudowni ludzie z sektora turystyki i biznesu
w Zatoce Perskiej są podekscytowani i zainteresowani współpracą zIzraelczykami. "
.Hameed mówi, że nauka hebrajskiego „to świetna zabawa. Nauczyciel jest fajny i swobodny. Każda lekcja trwa 90 minut, ale wydaje się, że to dziewięć minut ”.
WOLNI LUDZIE NIE WALCZĄ. WOLNI LUDZIE UCZĄ SIĘ I DOSKONALĄ
KAŻDY MA PRAWO KORZYSTAĆ Z PRAWA WOONEGO WYBORU
-  DOSKONALIĆ SIĘ DUCHOWO I MATERIALNIE LUB okaleczać i zabijać bliźnich, inne formy życia i samego siebie.
-Chińczycy także uczą się hebrajskiego. 
Prof. Yang Yang zdecydował się nauczyć hebrajskiego języka.  Zakochał się w nim, a teraz tłumaczy hebrajską literaturę na mandaryński i rozmawia po hebrajsku w taki sposób, którego pozazdrościł mu już nie jeden urodzony w Tel Awiwie sabra (jak Izraelczycy nazywają obywatela urodzonego po 1948 roku na terenie państwa).*

- Hebrajskiego uczą się także emigranci z Japonii w Izraelu. 
Wraz z "pandemią" rozpoczyna się nowa era i coraz trudniej będzie skłócać ludzi,  którzy chcą żyć w zgodzie i harmonii, ale o tego typu zwiastunach
 i naturalnych zjawiskach środki masowego przekazu nie donoszą 
chętnie.
w tych kręgach płacą za rozpowszechnianie strachu i sfałszowanych "statystyk"...

1 komentarz: