Roman

Roman

sobota, 5 października 2019

OK. OBECNIE JUŻ WIADOMO ŻE...

... w zamieszłych czasach upadłe istoty pozaziemskie traktując hominidów jako - nie mniej, nie więcej - materiał genetyczny, przeprowadzali na dużą skalę genetyczne eksperymenty, czyli "uszlachetniali" samowolnie każdy gatunek, każdą ziemską formę życia. Uszlachetniano genetycznie na wszystkich kontynentach dając początek Słowianom, Semitom i pozostałym ludom (hebr. gojim - czyli ludy i nie ma w tym niczego pejoratywnego. Biblijny Abram/Abraham reprezentował "goj gadol", czyli wielki lud - Sumerów).
- Niosący w sobie wszczepione geny pewnych istot ludzie, mogą być zdalnie aktywowani w dowolnym czasie i użyci jako armia biorobotów do wykonania pewnych zadań; tak aktywowano Mongołów Czyngis Chana, Francuzów pod rządami Napoleona, w latach 1920/1930 Germanów spod znaku znaku odwróconej swastyki, tak aktywowano "komunistów", "syjonistów" itp. To bezmyślne siły naziemne - bio roboty, to szkieletów ludy, co rozpoznawał Słowacki.


- Stworzone w laboratoriach inżynierów-genetyków hybrydy poddane procesom mutacji stawały się agresywne
w stosunku do faworyzowanego przez grupę pozaziemskich
genetyków inteligentnych istot zwanych po hebrajsku Bnej Adama, czyli Synowie Ziemi (Ziemia to Adama. Adam to Ziemianin, syn Ziemi.
- Znużeni długimi eksperymentami, które nie zawsze kończyły się sukcesem pozaziemscy genetycy skoncentrowali w 5-ciu miastach nad południowym brzegiem Jeziora Słonego (dziś Morza Martwego) agresywne, odchylające się od praw natury hybrydy.
- Jednym z Tych miast założonych na wypadek, gdyby trzeba było za jednym zamachem pozbyć się niepożądanych, odznaczających się defektem genetycznym i skazą psychologiczną hybryd i mutantów było miasto/obóz Sdom (Sodoma; stąd sodomia i zoofilia - zjawiska, o których Herodot pisał lewą ręką poniewaz jak twierdził, wstydził się
z tej przyczyny być człowiekiem
).
- - O istnieniu zwyrodniałych hybryd dowiadujemy się od Sumerów, Hetytów, Asyryjczyków lub Kreteńczyków (np. krwiożerczy Minotaur), ale oficjalnie ich kości nie znaleziono tak, jak długo ukrywane przez konwencjonalna archeologię kości gigantów.
- Co się tam stało w one dni na pustyni nad brzegiem Słonego Jeziora?
- Do drzwi domu sprawiedliwego Hebrajczyka, Lota, bratanka  Sumera, Abrahama (hebr. Ojca Ludów). czyli dawcy DNA), męża księżnej Sumeru (Sara to hebr. księżna)' 
Lota żyjącego w Sodomie (mimo panujących tam niezdrowych warunków, Lota który żył zgodnie
z uniwersalnymi prawami etyki i moralności udzielonymi Ziemianom przez inteligentnych kosmitów przybyli posłańcy (gr. angelos, aniołowie) szefa sztabu pozaziemskich, w celu ewaluowania go wraz z jego rodziną z zagrożonego zagładą miasta. Lot to po hebr. mgła (być może była to postać częściowo materialna, nie obciążona psychicznie ziemskimi  skazami i dlatego dla obciążonych poważnie Sodomitów jawił się jako "mglista postać").
- Dziś takiego człowieka nazywamy w ufologicznych kręgach osobą kontaktową (ang. contactee, a w judaizmie cadikiem, czyli sprawiedliwym); w takim ciele żyje świadoma dusza, dzięki czemu taki człowiek jest duchowo na tyle spostrzegawczy, że rozumie i pojmuje uniwersalne nauki pochodzące z 
nadrzędnych wymiarów - z Wiecznej Ojczyzny.
- Sodomiccy playboye - jak czytamy w Biblii widząc, że posłańcy mają piękne oblicza postanawiają zabawić się
z nimi w ich ulubiony sposób, ale aniołowie zdecydowanie nie są zainteresowani i starają się wedrzeć do domu Lota, który proponuje im zabawić się zgodnie z prawami Natury
- skoro juz nie panują nad swoimi popędami - z kobietami,
z jego córkami, ale rozwydrzone seksualnie  hybrydy odmawiają. Wtedy pozaziemskie komando oślepia ich i j
ednostka która ewakuowała Lota z rodziną zabrała go
w góry, w których miał się schronić przed radioaktywnym promieniowaniem. 
- Najwyższy (rangą) z wysoka wydał rozkaz, rozległ się huk, jakiego dotąd ludzkie ucho nie słyszało, a przed ludzkimi oczami wyrósł ogień o kształcie grzyba. Przyczyna i skutek.
Biblia: - 
Któż bowiem woli Jego może się sprzeciwić? 
Człowiecze! Kimże ty jesteś, byś mógł się spierać
ze  Stwórcą? 
- Czyż może naczynie gliniane zapytać tego, kto je ulepił: Dlaczego mnie takim uczyniłeś?
Czy garncarz nie ma mocy nad gliną...? (
Rz 9, 19–21).
Małżonka Lota widocznie nie nadążała za posłańcami biegnącymi z Lotem i jej córkami i wyparowała tak, jak wyparowywały ciała mieszkańców Nagasaki i Hiroszimy.
(W języku hebrajskim słowa para i sól są bardzo podobne
i stąd legenda o żonie Lota, która zamieniła się w słup soli, podziwiany dziś przez turystów z brzegu Jeziora Słonego.
- Gdy córki Lota zdały sobie sprawę, że nie ma wokół nich mężczyzn, którzy  by je zapłodnili- doszły do wniosku, że to byłby koniec ludzkości, więc upoiły ojca winem (jak głosi legenda) i co noc wykorzystywały go seksualnie (każda solo, nie w duecie).
- Wprawdzie to środki mają uświęcać cel, ale w tej sytuacji córki Lota zdepolaryzowały Boskie Prawo.
- W następstwie tych dwóch kazirodczych czynów powstał lud semicki, Amoryci, którzy przejęli kulturę sumero-akadyjską i stworzyli podstawy Babilonu i Asyrii.
(Czy Amoryci lubowali się w amorach, tego na 100% nie wiemy. Lebalbel to po hebr. pomieszać; słowa Babilon, Babel odnoszą się do tych miejsc, w których pomieszał Pan ludziom języki, aby nie mogli się dogadać i zjednoczyć.
- Ten stan trwa po dziś dzień. Niestety.


5 komentarzy:

  1. wow, co za informacje , podziwiam, skąd one pochodzą, czy to przemyślenia własne ?

    OdpowiedzUsuń
  2. jak przemyślenia? przesz to stare jak świat , choć w szkołach uczą pierdół które po 10 latach przeminą to szkoda że nie otwierają umysłów jak Roman... a programują na religijne bajki..

    OdpowiedzUsuń