Roman

Roman

czwartek, 26 marca 2020

CZWARTA DEMONICZNA ZASADA - BĄDŹ NIEUGIĘTY, BĄDŹ BEZWZGLĘDNY


- Czwarta zasada demonów brzmi jak następuje:
- Bądź nieugięty, stawiaj na swoim;
- uporczywie 
broń swojego ja;
- praktykuj świętą nieustępliwość,
- praktykuj święty przymus i święty bezwstyd.
Państwo demonów transmituje swoje programy
 w swoje terytorium – a jego poddani odbierają i pozostają posłuszni naciskom. Demoniczne istoty są bez litości. Liczy się tylko "silna wola" - samowola i paplanina o "niezbadanych drogach opatrzności" za którą siebie uznają i uczą:- Realizuj tylko swoje plany siłą swojej woli i nie zapominaj, że to, co przez wiele lat studiowałeś i co sobie przyswoiłeś
i za co zapłaciłeś – tylko to jest prawdą i d
latego właśnie
w stosunku do swoich bliźnich bądź konsekwentny, bo ty po studiach 
wiesz więcej.Broń zatem swoich roszczeń
i walcz 
z bronią w ręce broniąc siebie i swój majątek. Walcz wszystkim wrogami, a jeśli myślisz, że twoja ojczyzna jest zagrożona. Ujmij miecz w dłoń i stań do walki i powtarzaj w kółko słowo "ojczyzna". (Nadający te rady i porady demon ma jednak na myśli jego terytorium ciemności i chce go bronić twoimi splamionymi krwią dłońmi przed promieniami Światła.
- O rozpoznajcie: Kto przez dłuższy czas, a nawet całymi latami, s!ucha demonów i pozwala im przemawiać przez swoje usta – ten zapisuje im swoją duszę i staje się narzędziem sił ciemności.- Im częściej z niesiony uczuciem agresji, swoich namiętności i / lub namiętnych  życzeń i chuci  człowiek jest
poza sobą lub pozwala, aby go opanowała pycha, niechęć do bliźniego, ambicja i żądza posiadania na własność – tym szybciej zostanie otoczony lub opętany przez przywiązane do Ziemi dusze.
Taki człowiek nie jest już sobą, czyli nie jest duszą żyjącą chwilowo w ludzkim ciele i nie kontroluje go, a wtedy działają poprzez niego przywiązane do Ziemi dusze o cechach demonicznych, dusze te wnikają w człowieka i przejmują dom duszy z krwi i kości. Ten dom staje się domem publicznym; obciążone dusze wchodzą weń i wychodzą
z niego gdy i j
ak im się podoba. Tak właśnie ziemska szata duszy -człowiek -staje się igraszką, kukiełką, marionetką negatywnych mocy.
- Obciążone, demoniczne dusze wpływają na człowieka 
przez świat jego uczuć, myśli i życzeń, poprzez jego pych´, nienawiść, namiętności, chucie, zawiść zazdrość,wrogość i spory – poprzez to, co pomiędzy nim a jego bliźnim jeszcze nie jest oczyszczone. Na te pola komunikacji dusze wtedy wpływają lub nawet całkowicie nimi sterują.- Kto "wychodzi z siebie ", kogo "krew zalewa" – ten nie jest już “w sobie”, w Świątyni Świętego Ducha", a kto jest poza sobą – ten udostępnia  swój biologiczny dom, swoje ziemskie ciało obciążonym demonicznym duszom, które same nie chcąc się wcielić i wziąć na siebie odpowiedzialności preferują opętywać chwiejnych, obciążonych ziemskimi, ziemskimi żądzami i niskimi tendencjami.
- Wielu ludzi walczy o uznanie, o zdobycie bogactwa i dążą do zdobycia władzy, napędzani ambicjami, zazdrością, zawiścią, chciwością, żądzą posiadania; chcą być "kimś"
i mieć "coś" w tym świecie..., i w końcu tak się dzieje, wszystkie te życzenia materializują się i 
wielu z nich, którzy już nie panują nad sobą, nad swoimi uczuciami i myślami
staje na czele narodów 
działając w przekonaniu,że postępują właściwie, że czynią dobrze nawet wtedy, gdy nawołują do wojny przeciwko innym narodom, gdy sąsiednie narody napadają, plądrują i ograbiają, a ludzi biorą do niewoli
i nakładają na nich kary 
lub – okrzykując ich swoimi wrogami – nawet ich mordują.
- Żądni jeszcze innej kategorii władzy, rościli i roszczą sobie prawo by siłą zmuszać bliźnich do chrześcijaństwa, albo chrzcząc wodą noworodka narzucają mu stempel swojej kościelnej instytucji wraz ze wszystkim, co związane jest z tą nazwą instytucji.
- Wielu z tych zaślepionych przywódców, 
stojących na czele narodów religijnych instytucji, nie wzdrygało się i nadal nie wzdryga się mówić o pokoju gdy ich celem jest zrealizowanie swoich wojowniczych zamiarów.
- Głośne głoszone hasła na temat pokoju są niebezpieczne gdy człowiek w swoim wnętrzu, a także w swoim otoczeniu pokoju nie zachowuje, gdy żyje w niezgodzie ze swoim bliźnim, ba, z całymi narodami. W takiej sytuacji: albo on ma coś innego na myśli, albo też istoty lub ci którzy go opętali,
mają – przez niego realizują swoje plany.
Swoim poplecznikom oraz ofiarom, demony posyłają dalsze impulsy:
Musisz uporczywie i konsekwentnie doprowadzać do końca swoje zamiary, a swoim bliźnim narzucaj długoletnie umowy tak zwanego wynajmu i  i dzierżawy, aby czuli się wobec ciebie zobowiązani, bo tylko w taki sposób stworzysz bezpieczeństwo dla siebie samego i dla swojej rodziny.
- O rozpoznajcie: Państwo demonów będzie tak długo panować nad posłusznymi, aż ci, dzięki poznaniu samych siebie odmówią dalszego posłuszeństwa, albo,
aż poplecznicy 
i ich ofiary - chorobą lub uderzeniem losu -  zostaną pobudzeni / pobudzone do namysłu.


- Gdy taki pomocnik lub ofiara stają się niesprawni do dalszej służby, lub gdy nadużyte, ludzkie ciało zostaje dotknięte chorobą – wtedy państwo demonów przestaje takiego człowieka zaopatrywać w energię i pozostawia na pastwę losu. - Państwo demonów nie bierze pod uwagę, że jego poplecznicy i ofiary niegdyś mu s!użyły.
- Istnieje bardzo wiele narzędzi ciemności,aby utrzymywać lud w ciemnocie.
- Gdy ziemskie ciało takiego narzędzia umiera – wtedy dusza należy do państwa demonów, bowiem w przesz!ości demony pomogły człowiekowi zdobyć sławę i honory, pomogły mu wzbogacić się i odnosić sukcesy. Dla duszy oznacza to, że pozostaje w rękach demonów oraz ich popleczników.
- Jedna z wielu reguł demonicznego państwa brzmi następująco:  ja pożyczyłem tobie energię, a teraz ty musisz mi ją zwrócić ponownie wcielając się na Ziemi.
- Mocno obciążona dusza, przywiązana 
do państwa demonów, zostaje wtedy skierowana do dalszej inkarnacji
z misją, czyli określonym do wykonania programem,
a więc z szatańskim zadaniem, a gdy człowiek osiągnie wiek, w którym potrafi już odróżniać dobro od zła – musi spełniać na Ziemi zlecone mu zadanie i działa jako agent, jako narzędzie sił ciemności i musi im służyć przez dwadzieścia, trzydzieści, czterdzieści, a nawet i więcej lat obciążając się – o ile konsekwentnie zejdzie z tej drogi; innymi słowy zrezygnuje z dalszej służby demonom
i posługiwania się w życiu 
szatańską zasadą “Poróżnij, rozdziel, spętaj i panuj” i z pomocą Boskiej energii, Siły Chrystusa zacznie naprawiać to, co naprawić jeszcze można, odczyni to co uczynił, przeistoczy się na powrót w świadome dziecko Boga-Ojca tylko Jemu posłuszne, bo gdy człowiek zwraca się z prośbą o pomoc do  do Mnie, do Bożego Chrystusa, wówczas stopniowo  wkracza na Wewnętrzną Drogę wiodącą do prawdziwego, naturalnego życia, i stosuje Wieczną Zasadę:połącz i bądź.
- Państwo demonów wraz z jego poplecznikami, nie dba

o boskie zasady dobra, wyrozumiałości i cierpliwości.
Państwo demonów dba tylko i wyłącznie o utrzymanie swojej władzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz