Roman

Roman

czwartek, 19 marca 2020

SIEDEM ZASAD PAŃSTWA DEMONÓW


Pierwsza demoniczna zasada brzmi:
Stwarzaj chaos, nieporządek w człowieku, w duszy,
w jego użytkowniczce jak i na Ziemi i w głębi planety, aby człowiek nie 
był w stanie doznawać Boskości w sobie.
- Twórz ha!asy (równie podprogowe), żeby człowiek nastawiał się coraz bardziej na impulsy z zewnątrz, i żeby zapomniał o Bogu i o Wewnętrznym Głosie w swoim wnętrzu.- Stwarzaj instytucje, dygnitarzy i zwierzchników, którzy stawiają siebie ponad naród i rządzą silną ręką, którzy uznają
siebie za władców i bogów i każą się czcić i sobie hołdować.
- Stwarzaj wiele ceremonii i rytuałów i utrwalaj to wszystko "tradycjami", aby człowiek stale odczuwał w sobie potrzebę podporządkowania się tym periodycznym rytua!om
i ceremoniom, i żeby stale stara! się nie pominąć ˝adnego
z nich, dzięki czemu pozostanie skierowany na zewnątrz.
- Stwarzaj sobie popleczników i dbaj o to, żeby poszerza!a się demoniczna struktura władzy a nie inna.
- W taki oto sposób państwo demonów stworzy!o na Ziemi swoje terytorium ze swoimi bezpośrednimi
i pośrednimi poplecznikami i ofiarami.
- Tym bezpośrednim i pośrednim poplecznikom – zależnie od ich zdolności oraz stopnia uzewnętrznienia – państwo demonów dawało i daje moc panowania nad tymi ludźmi, którzy kłaniali się i nadal kłaniają się ciemności, klęczą przed tym co sprzeczne z Boskim Prawem służąc ciemności; to ci, którzy pozwalali i pozwalają siebie zniewolić. Tak udawało się i nadal udaje się państwu demonów postępować z wieloma ludźmi klękającymi przed dygnitarzami ciemności.- Krytykom, którzy piętnowali i piętnują taki reżim sugerowano i sugeruje się – w Imię Boga Najwyższego wyrzuty sumienia, grożąc im “piekielną karą” lub “wiecznym pot´pieniem”
-Ze strachu, coraz więcej ludzi stawa!o się i nadal staje się ofiarami, niewolnikami, a zatem posłusznymi narzędziami. Chodzi o to,żeby ludzie kierowali się jeszcze bardziej na zewnątrz i żeby zapomnieli o swoim wnętrzu – o ciszy
o spokoju, 
o tym co wznios!e, o miłości, Bycie, o Bogu.
– W tym celi stworzony został skostniały system zewnętrznych 
form: sakralne obrządki z ustalonymi szatami
i ruchami, wymagające od ofiar odpowiedniego zachowania
się, reagowania.
- Poprzez dokonywanie takich zewnętrznych obrządków, wielu ludzi zostało i nadal zostaje zwiedzionych i oddalonych od swojego wnętrza, od prawdziwego, rzeczywistego życia, od wiecznego Jestestwa, od Wiecznej Ojczyzny.
Za pomocą t.zw.  chrztu, rytuałów, dogmatów i nauk, dzieci tych ofiar już w niemowlęcym wieku były i są programowane
i odpowiednio wychowywane ja ko ofiary (ograniczony stan świadomości) tak, że dorastając, wchodzą w związki tylko
z podobnymi sobie zaprogramowanymi osobnikami.
- O ile taka ofiara rozwija odpowiednie zdolności, jeśli człowiek intensywnie transmituje swoje materialne życzenia
i posiada siłę by rządzić bliźnimi, uciskać ich i w końcu ich zniewolić – wtedy ofiara staje 
się poplecznikiem.Tacy poplecznicy łączą się zawsze z równymi sobie, bowiem łączy ich wspólny cel, a mianowicie znalezienie nowych ofiar, które, jako dolne ofiary podnoszą do rangi popleczników- Dla swoich ofiar poplecznicy tworzyli i tworzą "prawa" dla innowierców, którzy są zmuszeni przestrzegać tych nowych praw i odtąd już ich życie staje się ciężkie. 
- Powstaje ucisk i innowiercy muszą  odtąd myśleć, 
mówić
i działać tak, jak się od nich wymaga.
- Poplecznicy demonów z wielu ofiar uczynili “poddanych”
i i 
“niewolników”. Macie teraz prawo i obowiązek przestrzegania tych praw - powiedziano im, a oni zmuszeni byli wykonywać dla nich i a nich najcięższe prace łącznie
z brudną i mokrą robotą zabijając jawnie i cichcem opornych. 
Inni musieli spełniać najcięższe zadania, aby sprostać wyznaczonym, narzuconym na nich normom.
- DOBRE WIEŚCI są takie, że pomimo największych wysiłków demonów – Bóg nie mógł i nie może zostać pokonany, bowiem jego przeciwnik nie był i nie jest
w stanie wniknąć do Królestwa Bożego, do naszej Wiecznej Ojczyzny. Boskie Prawo uczy, że Światło penetruje ciemność
i w ciemności świeci. To Prawo jak i jego Stwórca, który jest Życiem JEST wieczne i wiecznie obowiązujące.
- Natomiast 
promieniowanie, a więc świadomość wroga Boga-Ojca tak daleko, aż do Wiecznego Nieba nie sięga!a
i nie sięga. Buntownik z jego poplecznikami i ofiarami JEST na z góry przegranej pozycji; taki JEST zamysł Boga, naszego Ojca którego moc 
promieniowania jest bezgraniczna. Święte  Życie przenika wszystko co istnieje , a zatem także materię oraz obszary opanowane przez przeciwnika Świętości - wolnego Życia.
- Zegar przyczyny i skutku ta sprzeczność - odwrócona Zasada Boga – wciąż jeszcze tyka, tyle tylko, że z powodu
wywyższania się negatywnej zasady zmianie uległy cyfry,
a wskazówki zegara kręcą się coraz szybciej.

- Ten kauzalny zegar, czyli koło, krąg ponownych wcieleń obraca się coraz szybciej. Warunki na planecie Ziemia pogarszają się z dnia na dzień. demonicznym władcom cugle wymykają się z dłoni; ludzie coraz częściej chorują, stają się bardziej agresywni, coraz bardziej żądni władzy nad innymi formami życia. Śruba ludzkiego, człowieczego ego” wyślizguje się z gwintu i z tego choćby powodu dla obciążonych, nisko drgających dusz dążących do ponownego wcielenia się, w pewnym momencie zegar kauzalny się zatrzyma, prawo inkarnacji zostanie zniesione
i nareszcie tym samym to
 będzie koniec tej zgrozy, tej nieudanej próby, tego nieudanego eksperymentu, próby podporządkowania sobie Świętego Życia - Boga i Jego Królestwa - naszej Ojczyzny, naszego naturalnego, kosmicznego dziedzictwa.
O rozpoznajcie: Z powodu uzewnętrznienia ludzie są coraz bardziej oddalani od Boga. Niektóre instytucje, polityczne parte i  i rządy tego upadłego świata założonego na planecie Ziemia ukradły tożsamość Współrządcy Nieba - Chrystusa, naszego kosmicznego brata. Demony postąpiły w ten sposób dlatego aby przywiązać do siebie swoich popleczników i ofiary, jednak pozbawione wolności i swobody ofiary często żyjące w niewoli narzuconej człowiekowi przemocą, pod groźbą  najcięższych kar powstają, a w nich powstaje nienawiść przeciwko ciemiężycielom. 
- Z nienawiści powstawały i powstają: zawiść, zazdrośći wrogość. -Zazdrość i zawiść, które są jednym z korzeni ludzkich odczuć, myśli i życzeń wciąż jeszcze panoszy się
w tym materialistycznym świecie. 
Ka˝dy życzy sobie i pożąda tego samego lub podobnego, co posiadają bliźni, tzw. potentaci, bogacze, i <ludzie sukcesu>.
- -Tego rodzaju aspiracje towarzyszą człowiekowi wspinającemu się po szczeblach drabiny wiodącej do sukcesu w świecie "nieudaczników" i 
i wzmagają w nim pragnienie bycia w tym "doczesnym" świecie kimśi posiadania na własność czegoś a także kogoś, pragnienie materialnego zysku i własności. Tu zrodziło się człowiecze pojęcie "świętej własności" często zdobytej przemocą. Jednak jedyną Świętością jest tylko Święte Życie i Jego Prawo.- Z powodu tych wszystkich negatywnych fal energii, powstawały i powstają niewyobrażalnie wielkie spiętrzenia sił negatywnej, szkodliwej dla zdrowia energii. Te sprzeczne
z boskim Prawem energie, emitowane z Ziemi jak chmury są absorbowane przez 
państwo demonów w celu realizowania ich mrocznych celów  i poszerzania swojego terytorium na tej planecie. Aby doprowadzać i materializować takie zjawiska jak wędrówki ludów i kontrolowane "pandemie" i ludobójstwo ludzkimi rękami potrzebna jest demonicznym istotom negatywna energia, a ta maleje gdy coraz więcej ludzi i dusz budzi się z koszmarów przeszłości i coraz więcej ochotników z wyżej drgających wymiarów wciela się na Ziemi.
- Demony nie posiadają własnej  energii bowiem jedynym Źródłem energii jest Bóg. Istoty demoniczne  pobierają energię od swoich popleczników oraz ofiar, i  części tej negatywnej energii używają do pobudzania nadajników,
a więc ludzi, którzy odczuwają, rozumują,
przemawiają
i postępują s
przecznie z Boskim Uniwersalnym Prawem Życia i w ten właśnie sposób ludzie kuszeni są do stwarzania coraz większych przyczyn (jak m.in. produkowanie wirusów.
- Tych samych, szkodliwych energii demony używają wobec dostawców tychże, bo co transmitują - to do nich wraca i w ten sposób demony wzmagają siłę tych ludzi-nadajników którzy niosą w sobie i promieniują w swoim środowisku nienawiścią, zazdrością, zawiścią i wrogością, co prowadzi do sporów, waśni, walk i wojen. Swoimi poplecznikami i ich ofiarami demony sterują w taki sposób, aby ludzie ci, ich narzędzia (często w białych kitlach) żyjąc
w stanie stagnacji duchowej wciąż tak samo odczuwali i
 postępowali... wcielenie za wcieleniem. W ten sposób utrzymywana i rozwijana jest przebiegunowana Zasada transmisji i odbioru.
- Komunikacja jest spoiwem wszechświata.
Z pomocą tej zdepolaryzowanej zasady nadawania i odbioru, nieustannie  dochodzi do szkodliwej dla form życia i ludzi komunikacji.
- Sieć tych niezliczonych komunikacji przedstawia się 
następująco: Niezgodne z Prawem, nisko drgające informacje i energie płyną z państwa demonów do ich popleczników, a od popleczników do ofiar; od ofiar – do tych ludzi, którzy w podobny sposób rozumują, żyją i podobnie są obciążenia stąd,  z tego źródła szkodliwych informacji
i energii - o
d popleczników i ich ofiar płyną znowu fale komunikacji w kierunku pól energii i obciążonych żyjących na planetach oczyszczenia w bliskim Ziemi astralu dusz oraz do państwa demonów. W taki sposób powstaje niewyobrażalnie wielki, niezgodny z Prawem energetyczny potencjał, wyzwalany przez niezliczonych, negatywnie nastawionych ludzi nienawidzących i innych ludzi.
Ten potencjał
 wykorzystywany jest z kolei przez państwo demonów do dalszego zwodzenia ludzkości.
- Do tego rodzaju negatywnych komunikacji demony dolewają przysłowiowej "oliwy" do ognia, innymi słowy  dokonują “injekcji", tzn.wstrzykują swoje programy wzmacniają te negatywne komunikacje swoimi negatywnymi informacjami, które są energiami pobranymi od popleczników i ofiar.
Z pomocą tych informacyjnych zastrzyków 
w pasmo 
podkomunikacji wspierają sprzeczny z Uniwersalnym Prawem świat uczuć i myśli poszczególnych ludzi. 
W ten oto sposób demony swoich popleczników i swoje ofiary doprowadzają do stanu duchowej, psychicznej 
i mentalnej stagnacji, do swoistego paraliżu którego symptomami są wciąż te same lub podobnie uczucia, myśli
i słowa i uczynki. Zawsze mamy tu do czynienia z energiami tych wszystkich 

 Zawsze mamy tu do czynienia  z energią tych wszystkich, którzy swoim negatywnym postępowaniem oddają się do dyspozycji demonom, a więc oddają się im jako ich poplecznicy i ofiary – dzięki czemu demony mają w nich dostarczycieli energii i służby naziemne.
Jak poinformował nas Chrystus:  Istoty demoniczne, same
z siebie, nie miałyby energii potrzebnej im do zwodzenia ludzi – gdyby nie 
mia!y do swojej dyspozycji ludzi gotowych dostarczać im energii, ludzi ślepych, nie kontrolujących swoich myśli, hołdujących sprzecznej z Prawem Zasadzie “transmisji i odbioru”.
- Demony pobudzają także świat życzeń człowieka, aby tym sposobem wzmacniać ludzkie namiętności, pobudzać do zawiści, do zazdrości, energia, która następnie pod ich wpływem – zmienia się w nienawiść i wrogość. W tak spreparowane wnętrze człowieka demony wprowadzają myśli niszczeniu (także wirusami), myśli o grabieży,
o wygraniu wojny i spustoszeniu. Przepełnieni taką energią ludzie gotowi są do popełnienia nawet samobójstwa
w wierze, że to są ich własne myśli, nie zdając sobie sprawy z faktu, iż myśli tego typu są im wstrzyknięte, implantowane.
- Tym sposobem z pomocą tych ludzi, którzy świadomie lub nieświadomie służą demonom - bezpośrednio jako poplecznicy, albo pośrednio jako ofiary – państwo demonów stworzyło sobie na Ziemi bogate źródło energii i tak właśnie powstał nieporządek na na tej planecie, bowiem wraz
z demonicznymi prawami nie służącymi człowiekowi pojawił się nierząd w tym materialistycznym świecie. Istoty demoniczne transmitują a ich służby naziemne wykonują skrupulatnie te zlecenia. Mają przecież z demonami umowę na zlecenie. W zamian za wykonanie powierzonych służbie naziemnej zadań i odegranie odpowiednich roli mogą żyć
w materialnym dostatku. 
- W ten sposób demoniczne istoty stworzy!y nieporządek w ludzkim świecie, w rządach i w instytucjach, w zakładach pracy, w rodzinach, pośród krewnych i przyjaciół. Ludzie zaczęli coraz bardziej oddalać się od siebie i stali się sobie obcy i tak pojawiły się takie nienaturalne  zjawiska jak "pan" i "sługa" - "władca"
i "poddany" prawu prawodawcy, pana. 
- Każdy taki poddany oznaczony musi być numerem identyfikacyjnym i zostać implantowany
w przewidzianym przez demoniczne prawo czasie.
Pan ma prawo "z racji pochodzenia" spędzać swoich poddanych w stan paniki, która jest jednym z narzędzi władzy.
- Poddany nie ma prawa osądzać decyzji powstałej w głowie koronowanej, m.in. nieomylnego papieża, zwanego na planecie Ziemia "Ojcem Świętym".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz