... TO SĄ DOBRE WIEŚCI:
WCIELAJĄ SIĘ NA ZIEMI NIE TYLKO CHORE DUSZE
WCIELAJĄ SIĘ NA ZIEMI NIE TYLKO CHORE DUSZE
ABY WESPRZEĆ SIŁY CIEMNOŚCI - RODZĄ SIĘ TAKŻE CHRONICZNIE ODPORNE DZIECI.
-Siły ciemności reagują na to zjawisko jak na bombardowanie
Straszenie grypą pod inną nazwą (np. Covid, Korona-wirus) świadczy tylko o defensywie, a dokładniej o jednej z technik samoobrony obok różnego rodzaju technik kontroli umysłów ze stony sił ciemności.
- Fotofobia -innymi słowy Światłowstręt - to naturalna reakcja cofającej się przed poszerzającym się Światłem ciemności.
- Śmierć popełnia samobójstwo (patrz np. kamikaze, szahid).
Życie JEST bezczasowe i bez przestrzenne, bezinteresowne.
- Kilka lat temu przyszedł na świat chłopczyk u którego zdiagnozowano osłabienie systemu immunologicznego= AIDS. Po upływie 6 miesięcy ponowiono badania a następnie po roku... lecz nie odnotowano żadnych zmian.
- Gdy chłopczyk skończył 5 lat lekarze drapiąc się po głowach zanotowali "choroba" ustąpiła.
- Ten przypadek opisała Yvonne J. Bryson, 30 marca 1996 roku, a potem w New England Journal of Medicine w dodatku Science News (1996) W końcu chłopczykiem zainteresował sie uniwersytet z Los Angeles. Nie tylko lekarze chcieli poznać przyczynę spontanicznego zaniku symptomu, czyli osłabienia układu odpornościowego.
- Rodzice dziecka zgodzili się na serie badań; m.in. testowano DNA chłopczyka i... okazało się, że to dziecko nie posiada ludzkiego DNA.
To ciało nie reagowało tak, jak tego oczekiwano...- Ten ziemski bioskafander wprawdzie wyglądał jak ludzkie, ziemskie ciało, jednak ludzkim organizmem nie było. Pewne kręgi zrozumiały c o to znaczy, a mianowicie, że Światło penetruje materię - gęstą ciemność.
Materia to zgęszczone promieniowanie;słowami
prof. Einsteina - "zamrożona energia".
- Fotofobia -innymi słowy Światłowstręt - to naturalna reakcja cofającej się przed poszerzającym się Światłem ciemności.
- Śmierć popełnia samobójstwo (patrz np. kamikaze, szahid).
Życie JEST bezczasowe i bez przestrzenne, bezinteresowne.
- Kilka lat temu przyszedł na świat chłopczyk u którego zdiagnozowano osłabienie systemu immunologicznego= AIDS. Po upływie 6 miesięcy ponowiono badania a następnie po roku... lecz nie odnotowano żadnych zmian.
- Gdy chłopczyk skończył 5 lat lekarze drapiąc się po głowach zanotowali "choroba" ustąpiła.
- Ten przypadek opisała Yvonne J. Bryson, 30 marca 1996 roku, a potem w New England Journal of Medicine w dodatku Science News (1996) W końcu chłopczykiem zainteresował sie uniwersytet z Los Angeles. Nie tylko lekarze chcieli poznać przyczynę spontanicznego zaniku symptomu, czyli osłabienia układu odpornościowego.
- Rodzice dziecka zgodzili się na serie badań; m.in. testowano DNA chłopczyka i... okazało się, że to dziecko nie posiada ludzkiego DNA.
To ciało nie reagowało tak, jak tego oczekiwano...- Ten ziemski bioskafander wprawdzie wyglądał jak ludzkie, ziemskie ciało, jednak ludzkim organizmem nie było. Pewne kręgi zrozumiały c o to znaczy, a mianowicie, że Światło penetruje materię - gęstą ciemność.
Materia to zgęszczone promieniowanie;słowami
prof. Einsteina - "zamrożona energia".
Ta fotografia warta jest $74 324.-
- Na człowiecze DNA składają się 4 kwasy nukleinowe łączące ze sobą na 64 w tzw. kodonach. Dusza wcielona
w ciało nazywane chłopczykiem ma do dyspozycji o wiele więcej kodonów niż "normalny" (?!) Ziemianin.
- Jednak to nie koniec, bowiem naukowcy z w/w uniwersytetu odkryli jeszcze coś niezwykle ważnego i, istotnego.
Zmieszali na szalce Petriego śmiertelna dawkę rewtrowirusów, wielokrotnie wyższą niż dawka potrzebna do zainfekowania ludzkiego ciała i dodali kilka komórek chłopczyka, a te nie zostały zaatakowane przez wirusy mimo iż uczeni zwiększali wielokrotnie ilość wirusów. T e komórki ni były atakowane przez wirusy nawet gdy uczeni zwiększyli ich dawkę 3000 razy więcej niż potrzeba, żeby zainfekować ludzkie ciało.- Następnie uczeni testowali te komórki szczując na nie inne patogeny; bez efektu. Ten chłopiec był odporny na wszystkie z nich. Diagnoza: jest chronicznie zdrowy. Takich dzieci przyszło na nasz zbolały świat tysiące. To desant ochotników z kosmosu Opowiadał o nich podczas swoich wykładów
w Izraelu, amerykański badacz i autor książek, Drunvalo Melchizedek (Melchi to po hebrajsku: mój król; cedek to sprawiedliwość). - Te dzieci wyglądają jak inne, ale na poziomie molkularnym są inne.
w ciało nazywane chłopczykiem ma do dyspozycji o wiele więcej kodonów niż "normalny" (?!) Ziemianin.
- Jednak to nie koniec, bowiem naukowcy z w/w uniwersytetu odkryli jeszcze coś niezwykle ważnego i, istotnego.
Zmieszali na szalce Petriego śmiertelna dawkę rewtrowirusów, wielokrotnie wyższą niż dawka potrzebna do zainfekowania ludzkiego ciała i dodali kilka komórek chłopczyka, a te nie zostały zaatakowane przez wirusy mimo iż uczeni zwiększali wielokrotnie ilość wirusów. T e komórki ni były atakowane przez wirusy nawet gdy uczeni zwiększyli ich dawkę 3000 razy więcej niż potrzeba, żeby zainfekować ludzkie ciało.- Następnie uczeni testowali te komórki szczując na nie inne patogeny; bez efektu. Ten chłopiec był odporny na wszystkie z nich. Diagnoza: jest chronicznie zdrowy. Takich dzieci przyszło na nasz zbolały świat tysiące. To desant ochotników z kosmosu Opowiadał o nich podczas swoich wykładów
w Izraelu, amerykański badacz i autor książek, Drunvalo Melchizedek (Melchi to po hebrajsku: mój król; cedek to sprawiedliwość). - Te dzieci wyglądają jak inne, ale na poziomie molkularnym są inne.
- Nie trzeba tu dodać, że te komórki są droższe na szarym rynku niż czarno-magiczne ekstrakty pobrane z mózgów torturowanych dzieci.
- Z perspektywy ziemskiego naukowca te chronicznie odporne dzieci nie są ludźmi.
- Drunvalo opowiedział nam, że "na początku" niezależnie od rasy wszyscy ludzie mieli grupę krwi 0.
- Pewne pozaziemskie rasy kosmiczne odwiedziły Ziemię
i "uszlachetniły" swoimi genami hominidów. Te pozaziemskie isttoty uczyły ludzi jak mogą i dokąd mają się przemieszczać oraz dawały im wskazówki jak się mają odżywiać.
Istotom tym chodziło o to, żeby zmienić DNA hominidów co
w niektórych wypadkach prowadziło do wyciągnięcia takich wniosków przez pewne rasy hominidów, że są "ludem wybtanym" do uszlachetnienia przez istoty z gwiazd. (takie imię, jak np. sławnego powstańca - Bar Kochba -hebr. syn gwiazdy może o tym świadczyć). Gdy "wybrańcy spod "Tarczy Dawida" zostali wpędzeni w konflikt z "wybrańcami" spod odwróconej swastyki, na świecie doszło do wybuchu tzw. II-giej wojny światowej...
- Posłuszni i już inteligentniejsi, pierwotni ludzie zaczęli odżywiać się ziarnami zbóż (zboże),owocami i jarzynami (ich aury jarzyły się) - DNA uległo znowu mutacji i tak powstała grupa krwi A. Także zmiany klimatyczne też odegrały swoją rolę i tak, jak i dziś pewne rasy przemieszczają się do Europy (Allah nas tu przyprowadził; Inszallah) a zmiany klimatyczne dokonają swego. Nihil novi. To, co obecnie dzieje się
w świecie, to obrazy z przeszłości.
- Pan Drunvalo opowiadał także o tym, że te "zdrowe dzieci "mają inne wątroby co wraz z innym DNA jest istotnym szczegółem. Te dusze przygotowały sobie wątroby wiedząc, że będą karmione na Ziemi śmieciowym jedzeniem, czyli paszą dla "dwunożnego bydła naziemnego", jak
z obrzydzeniem nazywają nas między sobą rządcy tego świata. Mieszkając w USA widziałem na własne oczy jak wyglądają chore ciała ludzi odżywiających się taką paszą (ang. junk food). Drunvalo wspomniał o pewnym eksperymencie: uczeni truli karaluchy i obserwowali reakcje. Nie wszystkie z nich udało się wytruć. (Mieszkając w Chicago zaobserwowałem w pewnym domu białe karaluchyw kuchni).
- Niektóre z nich przeżyły, zmieniły swoje DNA i z czasem karmiły się trucizną tak, jak bakterie uodporniły się, (uzależniły się i polubiły antybiotyki. Ze Świętym Życiem nikt nie wygrał:
http://holopatia.blogspot.com/2015/10/opornosc-na-antybiotyki-nastepna-plaga.html
- Jak będzie wyglądał świat zaludniony przez nasze wnuki
i prawnuki uzależnione m.in. od 5-6 i 7 G!?
i prawnuki uzależnione m.in. od 5-6 i 7 G!?
- Dzisiejszy świat to summa summarum świata poprzedniego. W tym momencie pomyślmy m.in. o takim zjawisku społecznym jak alkoholizm. Ileż to razy słyszałem od niektórych znajomych i pacjentów: "... ale ja lubię sobie wypić; najwyżej będę mieć znowu kaca".
Mówimy tu o spontanicznej genetycznej mutacji; do tych zmian dochodzi w trakcie życia w chorym, upadłym, materialnym świecie - kosmicznym zjawisku, w nowym tworze powstałym na planie materii, która jest zgęszczonym promieniowaniem. To zjawisko jest obserwowane przez życzliwe nam, ziemskim mutantom pozaziemskie, eteryczne
i częściowo materialne istoty, które uświadamiają te ludzkie osobniki, które budząc się, świadomie dążą do odzyskania utraconej, boskiej, uniwersalnej świadomości.
- Żadne dziecko nie rodzi się w trakcie procesu spontanicznej mutacji genetycznej. Ten proces to reakcja Życia na tworzone mu nienaturalne warunki w celu przeprowadzania okrutnych eksperymentów na żywych istotach.
- Niemiecki autor, Udo Holey donosił o małym Chińczyku, obserwowanym przez uczonych w warunkach laboratoryjnych pod "oczami" kamer potrafił zmienić siłą woli
molekułę ludzkiego DNA.
Czy wiesz o czcigodna Czytelniczko i Ty o czcigodny Czytelniku o czym myślą wojskowi obserwując takie eksperymenty?
- Widzą że DUCH ma władzę nad materią więc chcą zapanować na Duchem i zmusić G jakoś do służenia im zgodnie z ich wolą. Tym ludziom przez ściśnięte gardła nie przejdą słowa: Twoja wola o Duchu niech się stanie.
Mówimy tu o spontanicznej genetycznej mutacji; do tych zmian dochodzi w trakcie życia w chorym, upadłym, materialnym świecie - kosmicznym zjawisku, w nowym tworze powstałym na planie materii, która jest zgęszczonym promieniowaniem. To zjawisko jest obserwowane przez życzliwe nam, ziemskim mutantom pozaziemskie, eteryczne
i częściowo materialne istoty, które uświadamiają te ludzkie osobniki, które budząc się, świadomie dążą do odzyskania utraconej, boskiej, uniwersalnej świadomości.
- Żadne dziecko nie rodzi się w trakcie procesu spontanicznej mutacji genetycznej. Ten proces to reakcja Życia na tworzone mu nienaturalne warunki w celu przeprowadzania okrutnych eksperymentów na żywych istotach.
- Niemiecki autor, Udo Holey donosił o małym Chińczyku, obserwowanym przez uczonych w warunkach laboratoryjnych pod "oczami" kamer potrafił zmienić siłą woli
molekułę ludzkiego DNA.
Czy wiesz o czcigodna Czytelniczko i Ty o czcigodny Czytelniku o czym myślą wojskowi obserwując takie eksperymenty?
- Widzą że DUCH ma władzę nad materią więc chcą zapanować na Duchem i zmusić G jakoś do służenia im zgodnie z ich wolą. Tym ludziom przez ściśnięte gardła nie przejdą słowa: Twoja wola o Duchu niech się stanie.
- Oni obciążeni żądzą władzy (nie tylko Chińczycy) - chcą doprowadzić do fundamentalnej zmiany rodzaju ludzkiego.
Tu miejsce na DOBRE WIEŚCI:
- Dlatego życzliwe nam rasy kosmiczne uświadamiają zainteresowanych, a oni tworzą ciała dla dzieci indygo, kryształowych i chronicznie odpornych czy to lucyferianom podoba się czy nie.
- Na korona-wirusa można także się uodpornić, wrócić na Ziemię w nowym bio-skafandrze, z odświeżonym stanem poszerzonej świadomości i działać w nadchodzącej epoce Harmonii i Pokoju, która także "po tysiącu lat" dobiegnie końca, bo przecież wolą naszego Ojca, ducha-Stwórcy nie jest, żebyśmy w Nieskończoności studiowali fizjologiczne procesy zachodzące w ludzkich ciałach jak m.in. pocenie się, trawienie, wydalanie itp, itd...
- Chrystusowy stan świadomości zaprowadzi nas
- zainteresowanych - z powrotem do naszej Wiecznej Ojczyzny.
- Uniwersalne Prawo Wolnego Wyboru gwarantuje nie zainteresowanym powrotem do Domu pozostanie na rozpadającej się, chorej, radioaktywnej planecie. Good luck!
Tu miejsce na DOBRE WIEŚCI:
- Dlatego życzliwe nam rasy kosmiczne uświadamiają zainteresowanych, a oni tworzą ciała dla dzieci indygo, kryształowych i chronicznie odpornych czy to lucyferianom podoba się czy nie.
- Na korona-wirusa można także się uodpornić, wrócić na Ziemię w nowym bio-skafandrze, z odświeżonym stanem poszerzonej świadomości i działać w nadchodzącej epoce Harmonii i Pokoju, która także "po tysiącu lat" dobiegnie końca, bo przecież wolą naszego Ojca, ducha-Stwórcy nie jest, żebyśmy w Nieskończoności studiowali fizjologiczne procesy zachodzące w ludzkich ciałach jak m.in. pocenie się, trawienie, wydalanie itp, itd...
- Chrystusowy stan świadomości zaprowadzi nas
- zainteresowanych - z powrotem do naszej Wiecznej Ojczyzny.
- Uniwersalne Prawo Wolnego Wyboru gwarantuje nie zainteresowanym powrotem do Domu pozostanie na rozpadającej się, chorej, radioaktywnej planecie. Good luck!
("Pradawna tajemnica Kwiatu Życia"; Wydawnictwo Centrum)
☺️💪👍❤️
OdpowiedzUsuń