Roman

Roman

poniedziałek, 25 lutego 2019

SKLONOWANE SPOŁECZEŃSTWO (4)


- Nagrywanie i nakładanie tego typu informacji (jak uczucia) na ludzkie DNA nie jest tajemnicą. Rosyjscy uczeni odkryli, że DNA stanowi elektromagnetyczną antenę i dlatego jest ona w stanie pobierać i notować wzorce informacyjne. 
- To zaś prowadzi do nowej dziedziny nauki zwanej genetyką fal
i hiperkomunikacją, którą przedstawiliśmy po raz pierwszy naszym Czytelnikom w książce pt. „Vernetzte Intelligenz” (Rozgałęziona inteligencja) Tu pewnego dnia możemy znaleźć klucz do „techniki genetycznej bogów”.
- A co z duszą? I co dzieje się z duchem?
Tego nikt nie wie. Także Raël.

- A czy wiedzą przynajmniej ci, których marionetką jest Raël?
- Należy wątpić - piszą autorzy g. Fosar i F. Bludorf. -W ekstremalnym przypadku może nawet dojść do destabilizacji realności.


- Nie należy zapominać – jeśli takie przenoszenie świadomości pewnego dnia będzie funkcjonowało – że takie nowe ciało, w które transferuje się świadomość, wcale nie musi być wierną kopią starego ciała. Mając do dyspozycji taką technologię, w nowym ciele mógłby ukryć się ze swoją świadomością poszukiwany listem gończym niebezpieczny gangster albo obalony dyktator
i nikt nie byłby już w stanie go rozpoznać. (Nota bene tak właśnie jest, gdyż
z powodu niedostatecznego stadium świadomości mieszkańców Ziemi wracają na tę planetę demony przeszłości w nowych, ziemskich szatach.)
- Natomiast wracając do sztucznego procesu przenoszenia świadomości to wymaga on w każdym razie powstania absolutnie nowej technologii, o jakiej dziś nie mamy nawet pojęcia; i chyba na to liczą służący astralnym kolonistom ich naziemni poplecznicy. 
- Nawet najnowsze rozpoznania dotyczące chipów kwantowych tu nie wystarczą. Przenoszenie świadomości może być dokonywane najprawdopodobniej tylko dokonując manipulacji bezpośrednio w samym Matriksie.

-Na szczęście ludzie dobrej woli pomagający bliźnim w ich procesie budzenia się do życia i duchowego dojrzewania są inspirowani przez przez  życzliwe nam ludziom kosmiczne inteligencje.
[Pierwsza na polskim rynku książka na temat medycyny holopatycznej, autorstwa jej twórcy, austriackiego lekarza, doktora n. med. Christiana Steinera pt. "Plagi XXI wieku" zawiera ważną informację dotyczącą pracy genialnego fizyka Burkharda dzięki której powstała nowa gałąź medycyny informacyjnej zwana medycyną holopatyczną (holopatią).
- Terapeuta z pomocą specjalnego sprzętu komputerowego wysyła pobudzające do uzdrowienia wzorce informacyjne bezpośrednio do mózgu i w ciało pacjenta:
http://holopatia.blogspot.com/2016/03/kryzys-srodowiskowy-czas-plag-w-peni.html

- Należy zdać sobie sprawę z faktu, iż celowe, sztuczne płodzenie, a mianowicie przenoszenie wspomnień i uczuć człowieka na nowo wyprodukowane ciało stanowi poważną ingerencję w Matrix; jego naruszenie, a mianowicie nie tylko jeśli chodzi o indywidualne postrzeganie danego człowieka, lecz zarazem powstaje tu kwestia, jak ten człowiek w przyszłości będzie postrzegany przez resztę członków rodu ludzkiego.
- Właśnie tak nie postępuje holoterapeuta.

Dr n med. Christian Steiner zwany "ojcem" holopatii*

- *) Holopatia jest biofizyczną formą terapii, a zatem stanowi gałąź medycyny komplementarnej. Pojęcie "choroba" rozumiane jest tu jako zakłócenie
w nadrzędnym systemie regulacji swobodnego przepływu uzdrawiającej energii;
 zjawisko badane przez światowej sławy niemieckiego biofotonika, prof. dr. Fritza-Alberta Poppa.

- Z "uszlachetnianiem" człowieka bez jego wiedzy i woli nie ma ta metoda nic wspólnego.
Przypomnijmy sobie teraz, co się dzieje, gdy ktoś coś zmienia w Matrycy, czyli w Matriksie. 
- rinity wyjaśniła to Neo w filmie pt. „Matrix”. 
Takie postępowanie może np. doprowadzić do tego, że czarny kot biegnie korytarzem, po którym taki sam kot biegł przed chwilą; krótko mówiąc, tego rodzaju manipulacje są prawie niewyczerpanym źródłem błędów w Matriksie.

Nawet jeśli ta technologia w chwili obecnej wygląda nam na „futurystyczną”, to powinniśmy się na czas przygotować, bowiem nadchodzi dzień, w którym przenoszenie świadomości stanie się rzeczywistością; to jest już pewne.

Możemy też przyjąć, że uczeni już oficjalnie badają tę myśl.
-UFO-sektę Raelian wskazuje się palcami  tylko z tego powodu, ponieważ cały ten temat brzmi dla przeciętnego obywatela każdego kraju zbyt dziwacznie. Jednak bez możliwości przenoszenia świadomości z ciała do ciała, wszystkie wysiłki dotyczące reprodukowania ludzkich klonów nie miałyby sensu.
Oprócz tej – dziś jeszcze (miejmy nadzieję) fikcyjnej – możliwości, oddawania do dyspozycji świadomości nowego, sklonowanego ciała, istnieje jeszcze jedna możliwość wykorzystywania reprodukowanych klonów ludzkich, zaś konsekwencje nie są wcale mniej przerażające: Chodzi tu o to (co praktycznie już jest czynione) celowe hodowanie ludzi o pewnych specyficznych zdolnościach. 
- O czym mowa?!

- Mowa o Kryptonimie - „Super- Żołnierz”.
Na przykład w Pentagonie w USA leżą już gotowe projekty badawcze, skierowane na ten cel.

- Do stworzenia super-żołnierzy samo klonowanie nie wystarczy.
- Koniec końców można klonować tylko to, co w tej formie już istnieje. Satana, buntujący się przeciw kosmicznym prawom Wszechobecnego Życia serafin nie tworzył, a zagęszczał boskie promieniowanie w stan skupienia zwany dziś materią.- W tych projektach odgrywają decydującą rolę elektromagnetyczna kontrola umysłu (świadomości) oraz nanotechnologia.
- W praktyce: np.  rząd jakiegoś mocarstwa wysyła takiego żołnierza lub agenta do kraju, w którym jakaś grupa ludzi działa na szkodę interesów danego rządu.  Żołnierz-klon wykonuje bezbłędnie powierzone mu zadanie; jest nieustraszony
i bezkarny. James Bond przewraca się z zazdrości w grobie; to harcerzyk, który czuł jeszcze przebłyski sumienia.


- Wróćmy raz jeszcze do sekty Raëlian. 
- Tu, jak widać, wiedza dotycząca klonowania nie jest zbyt obszerna.

- Opinia publiczna nie zdaje sobie sprawy z faktu, iż w celu noszenia w sobie klonów, rekrutowano całą armadę członkiń tej organizacji, które jak posłuszne owieczki oddały do dyspozycji swoje ziemskie ciała.
Niektóre z nich wypowiadały się jak następuje:
- Anouschka Bibens-Laulon, 25-letnia Francuzka, wygląd zewnętrzny – perfekcyjny, 50% laleczka Barbie:

- Jestem kandydatką na matkę, ponieważ chcę poświęcić coś z siebie nauce.
- Czy pani wie, jak stymuluje się rozszczepienie komórki w procesie klonowania?
- Proszę spytać o to panią doktor Boisselier - odpowiada Anouschka. 
- Ophelio!  Czy pani wie?
- Nie. Nie wiem dokładnie jak się to robi, [ale pani dr. 
doktor Boisselier wie].
- A czy wyjaśniono paniom ogólnie czym jest klonowanie?
- Spytajcie o to panią dr Brigitte Boisselier. Klonowanie?
   Nie wiem dokładnie co to jest. Czytałam o tym w gazetach...”.
- Marina Cocolios, córka Brigitte Boisselier: - Podpisałam umowę.
  To jest sprawa poufna. 
Nie płacą mi za to, co robię. Jednak firma „Clonaid”
  będzie starać się o moje utrzymanie. Czekam z niecierpliwością.
Jestem niesamowicie dumna z mojej matki. 
Ona jest pionierem nauki i walczy
o wolność.
- Matki-nosicielki pracują więc za darmo. Wspaniały interes. 
Honorarium firmy „Clonaid” wynosi 200 000 dolarów za dziecko!
- Raelianie nie chcą ujawnić metody klonowania, którą ponoć przekazali im kosmici. Nie wiemy też jakimi motywami istoty te kierowały się jeśli w ogóle.
Raelianie chcą zbudować ambasadę pozaziemskich istot w Jerozolimie.
- Twierdzą, że to  grupa"Elohim"  stworzyła genetycznie  człowieka
"na swoje podobieństwo" ...


- Jak opowiada Rael Vorilhon: ze  statku kosmicznego który się z nim  skomunikował,  wyszła postać wyglądająca jak człowiek, mająca około 130 cm wysokości i która rozmawiała doskonale po francusku. Istota  ta , wytłumaczyła mu, że "zna wszystkie języki świata".
- Rozmowa trwała 6 dni i 
Raël Vorilhon został wybrany do spełnienia ważnych misji: "Po pierwsze, aby powiedzieć ludziom, kim kosmici naprawdę są, i że nie wylądują dopóki nie zostaną zaproszeni, zaś zaprosić ich możemy tylko budując dla nich ambasadę. Ciała ludzkie powstały w ich laboratoriach,  ale człowiek jest częściowo częścią El, czyli Boga Stwórcy, a częściowo ludzką istotą. Nadeszła Nowa era i wszyscy jesteśmy bogami] i dlatego raelianie chcą  chcą zbudować dla tych istot ambasadę w Jerozolimie.
- Te istoty chcą żyć wśród swoich dzieci, ich synów i córek.
- Ta wypowiedź kojarzy mi się z wersetem z Księgi jeremiasza: Zejdę i będę chodzić pośród was i będę waszym Bogiem, a wy będziecie moim ludem, 
abym mógł wypełnić przysięgę złożoną przodkom waszym. Jer. 1:5) To wtedy ta istota oddała
w ręce jej wyznawców ziemie południowej Syrii, które wieki później rzymski cesarz 
Hadrian służąc innym istotom nazwał wprowadzając poprawnośc polityczną krajem Filistynów; na tych ziemiach założone zostały dwa państwa: królestwo Jordanii i państwo Izrael.
- - Jak zostałem poinformowany z kręgów Raelian, syjonistyczny rząd Izraela nie zgodził się na wzniesie w stolicy takiej ambasady choćby ze względu na logo tej sekty. Tak więc jej członkowie zwrócili się do rządu  Liban, który początkowo był skłonny zezwolić na wzniesie ambasady pozaziemskich istot na Ziemi, ale do tego nie doszło ponieważ Raelianie postawili warunek: nad gmachem ambasady ma wirować logo zawierające tarczę ()zwaną czasem "gwiazdę rodu Dawida".
  
- Widocznie Nasralla, nie wychodzący ze strachu przed Izraelczykami ze swojego bunkra od 30 lat, szef  terrorystycznej organizacji Hezbollah zapłacił więcej niż sekta Raelian, aby nie dopuścić do czegoś podobnego. No cóż, muzułmański ex prezydent Stanów Zjednoczonych wspierał  partię Allaha (arab. Hezballah) finansowo:
http://romannacht.blogspot.com/2017/12/czy-obama-zwroci-zaatwiona-mu-nagrode.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz